Ok, więc chodzi mi o to, że ja w dzwiach mam tylko 2 okrągłe otwory (a mają być jeszcze 4 dziurki, czy nie?) i żeby zamocować te jak tam piszesz garnitury, to trzeba wywiercić otwory w drewnie. Ale chodzi o to, że z jednej strony tego drewna jest na 0,5 cm, bo jest zaraz zamek, co razemz plastikową nakładką daje 1 cm. A wkręt jest do drewna i ma jakieś 3cm. Normalnie to jak pamiętam w dzwiach takich w bloku, gdzie mieszkaliśmy, to były takie 2 śruby, które się wkładało z jednej strony a z drugiej były 2 takie plaskikowe białe nakrętki. A tu takie komplikacje - jakeś wkręty i to długie. J.