Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kropeczka1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kropeczka1

  1. Witaj Nefer, czy mogłabyś zdradzić gdzie można na żywca obejrzeć te płytki łazienkowe w koła? A może jakaś strona internetowa? Są świetne, zresztą jak wszystkie Twoje pomysły. Pozdrawiam
  2. Masz zupełną rację, kilka centymetrów nie robi różnicy, ale 50 cm to już jest coś. I drażni mnie trochę to, że sąsiedzi, pomimo że mieszkają tam już od wielu lat, całą okolicę traktują jak swoją i dyktują ci: co, jak i gdzie masz robić.
  3. A po co masz się odsuwać aż 50 cm?! Na całej długości działki to jednak wychodzi spory kawałek. Sąsiad, gdy już postawisz ogrodzenie, najprawdopodobniej swojego już nie dostawi, bo po co, skoro jedno już jest, a za 50 lat nikt nie będzie pamiętał, że te 50 cm za ogrodzeniem jest jeszcze twoje. Ten temat niedawno przerabialiśmy, sąsiedzi nasi kochani z obu stron, mieli już ogrodzenia stawiane ze trzydzieści lat temu, więc stare i pordzewiałe, ale stwierdzili że skoro wczesniej oni się grodzili, to teraz nasza kolej i oni nie mają obowiązku partycypować w kosztach, ba nawet nie pomagali go stawić. Ok , postawiliśmy ogrodzenie sami, na swoim terenie, ale bezpośrenio przy linii wyznaczającej granicę. Gdybyśmy się odsunęli, oni po jakimś czasie zaczęliby traktować ten kawałeczek za swój. Ja mam wąską działkę i każdy centymetr jest dla mnie ważny, więc może nie każdy moje zdanie podziela, ale po co robić sąsiadom takie prezenty?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...