Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

matika

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    101
  • Rejestracja

matika's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Prace powolutku idą do przodu, nietety brak czasu nie pozwala na zaglądanie do dziennika a co dopiero rozpisywanie się w nim. Od następnego tygodnia do domu wchodzi kafelkarz, projekty łazienek zrobione, kafle zamówione, kuchnia również. Niestety kredyt opóźnił wszystkie prace. Wniosek złożyliśmy 10 września a pieniążki wpłynęły dopiero 8 grudnia. Najważniejsze że już są i można składać zamówienia. Co do kradzieży wszystko zostało zgłoszone na policji .
  2. Dzięki Aldonko za słowa otuchy, te bandziory wcale się nie boją, dzisiejszej nocy znów przyszli. Ale mamy zamontowane halogeny i sygnał dźwiękowy i zrezygnowali. Na szczęście mama męża usłyszała samochód i dała nam znać, więc mąż z moim tatem pojechali ale niestety ich już nie było. Wyrwali jedną tuję. I co tu robić dom przy domu, a oni żadnych skrupułów ani strachu nie mają.
  3. Elektrycy praktycznie skończyli, później podłączą tylko wszystko pod skrzynkę, której jeszcze nie mamy bo panowie z energetyki mają czas, oni zawsze mają czas na wszystko. Rury do odkurzacza centralnego zamontowane. Instalacja wodno-kanalizacyjna też jest. I wszystko byłoby super, ale od zeszłego tygodnia coś zaczęło się kichać, studnię wiercili cztery dni i nic dokopali się do 27 metra woda była ale trzy albo cztery razy złamali wiertło, efekt końcowy - studni brak Na transport styropianu i kleju czekamy już trzeci dzień transport w firmie Leroy Merlin Świdnica totalna kicha, obsługa klienta jest ale nikt nie wie po co, można dzwonić setki razy - ale nikt nic nie wie. A jak już dojechał trzy dni oczekiwany transport okazało się, że przywieźli ale nie wszystko w stanie jakiego oczekuje klient, więc trzeba było dokonać zwrotu. I tak mieliśmy więcej szczęścia bo koledze nie dojechało 1/3 zakupionego towaru ale inny był na samochodzie oczywiście nie ten, który zamawiał. Wszystko może człowieka podkurzyć ale wczorajszy dzień wyprowadził z równowagi całą rodzinę i kompletnie podłamał. Mieliśmy właśnie złożyć dokumenty do banku w sprawie kredytu, ale .... po porannej wizycie na budowie mąż zauważył, że mieliśmy włamanie. Tylko siąść i płakać, zabrali rury pcv, papę, całe okno balkonowe od gabinetu została tylko odrapana rama, której nie mogli wyrwać, albo ktoś ich spłoszył i po prostu nie zdążyli i wszystkie grzejniki, drabinę malarską aluminiową nawet czajnik elektryczny. Ręce opadły człowiekowi, ciężko zarobione pieniądze całe serce człowiek wkłada w budowę domu a takie gnoje nawet nie zawahają się żeby ludziom robić coś takiego. Teraz musimy zmieniać się i nocować na budowie, chociaż strach okropny, bo skąd człowiek ma wiedzieć z kim ma do czynienia. Wczorajszą noc teść spędził na budowie z psem, ale złodzieje i tak sobie poradzili ukradli 20 tui, najprawdopodobniej chcieli zabrać ramę okienną ale jak usłyszeli psa to zadowolili się drzewkami. Dzisiaj mąż nocuje na budowie, a ja chyba oka nie zmrużę z nerwów. Oby tylko udało ich się złapać....
  4. Elektrycy praktycznie skończyli, później podłączą tylko wszystko pod skrzynkę, której jeszcze nie mamy bo panowie z energetyki mają czas, oni zawsze mają czas na wszystko. Rury do odkurzacza centralnego zamontowane. Instalacja wodno-kanalizacyjna też jest. I wszystko byłoby super, ale od zeszłego tygodnia coś zaczęło się kichać, studnię wiercili cztery dni i nic dokopali się do 27 metra woda była ale trzy albo cztery razy złamali wiertło, efekt końcowy - studni brak Na transport styropianu i kleju czekamy już trzeci dzień transport w firmie Leroy Merlin Świdnica totalna kicha, obsługa klienta jest ale nikt nie wie po co, można dzwonić setki razy - ale nikt nic nie wie. A jak już dojechał trzy dni oczekiwany transport okazało się, że przywieźli ale nie wszystko w stanie jakiego oczekuje klient, więc trzeba było dokonać zwrotu. I tak mieliśmy więcej szczęścia bo koledze nie dojechało 1/3 zakupionego towaru ale inny był na samochodzie oczywiście nie ten, który zamawiał. Wszystko może człowieka podkurzyć ale wczorajszy dzień wyprowadził z równowagi całą rodzinę i kompletnie podłamał. Mieliśmy właśnie złożyć dokumenty do banku w sprawie kredytu, ale .... po porannej wizycie na budowie mąż zauważył, że mieliśmy włamanie. Tylko siąść i płakać, zabrali rury pcv, papę, całe okno balkonowe od gabinetu została tylko odrapana rama, której nie mogli wyrwać, albo ktoś ich spłoszył i po prostu nie zdążyli i wszystkie grzejniki, drabinę malarską aluminiową nawet czajnik elektryczny. Ręce opadły człowiekowi, ciężko zarobione pieniądze całe serce człowiek wkłada w budowę domu a takie gnoje nawet nie zawahają się żeby ludziom robić coś takiego. Teraz musimy zmieniać się i nocować na budowie, chociaż strach okropny, bo skąd człowiek ma wiedzieć z kim ma do czynienia. Wczorajszą noc teść spędził na budowie z psem, ale złodzieje i tak sobie poradzili ukradli 20 tui, najprawdopodobniej chcieli zabrać ramę okienną ale jak usłyszeli psa to zadowolili się drzewkami. Dzisiaj mąż nocuje na budowie, a ja chyba oka nie zmrużę z nerwów. Oby tylko udało ich się złapać....
  5. Do naszej przeprowadzki jeszcze sporo czasu, w akcie notarianym mamy wpisany dzień 31.03.2009r., ale gdyby pojawił się jakiś problem to możemy jeszcze troszeczkę pomieszkać. Jeśli chodzi o ustawienie łóżka to też myślałam o takim rozwiązaniu ale zastanawiałam się nad wejściem do garderoby wówczas trzebaby było obejść łóżko? pozdrawiam
  6. Agniesiu wypoczynek prezentuje się pięknie, bardzo podoba mi się ten wzór, taki nowoczesny, a jeśli chodzi o kolor ścian i kolor wypoczynku to dla mnie że tak powiem "codzienność", ponieważ mam wręcz identyczne kolory ścian i wypoczynku w domu w którym mieszkamy, a zasłonki w odcieniach ciemniejszej żółci, złota oraz pomarańczy wpadającej w kolor ceglasty. W pokoju córci ścianka z kwiatuszkami też ślicznie wygląda. Gdzie ustawisz łóżko córci? bo ja zastanawiam się nad dwiema ścianami albo prostopadle do ściany po prawej stronie od wejścia albo prostopadale do ściany dzielącej garderobę i pokój. Pozdrawiam
  7. Agniesiu za parę dni zamieszkasz w swoim nowym domku, ja też bym tak chciała. Praca wre u Was jak w ulu. Schody są bardzo ładne, mi również marzyły się otwarte ale przy budowie piwnicy nie było niestety takiej opcji, muszą być zabudowane. Otwarte schody sprawiają, że wszystko wokół wydaje się większe, robi się przestrzeń, której mi zawsze brakuje, pomimo tego, że dom z którego będziemy się wyprowadzać jest duży. Nie dziwię się, że żal Ci będzie domu, z którego się wyprowadzacie. Ja muszę się wyprowadzić ze swojego rodzinnego domu, w którym się wychowałam razem z bratem, w którym od dzieciństwa mieszkałam 30 lat, w którym moi rodzice mieszkali, do którego przywiozłam sowje dzieciaczki ze szpitala, w którym pożegnałam ostatni raz moją mamę 7 lat temu i chyba dlatego najbardziej będzie mi żal i z wielkim bólem serca opuszczać go. Bo to wszystko co przyjdzie mi zostawić kojarzy się właśnie z najukochańszą osobą na świecie jaką jest mama. Pozdrawiam
  8. Witam Madziu po długim oczekiwaniu na zdjęcia z Waszej budowy doczekałam się i jestem oczarowana, po pierwsze kuchnia, śliczna i w zasadzie identyczny układ mebli jak u mnie (możesz napisać ile zapłaciłaś i gdzie ją zamawiałaś), po drugie łazienka górna - moje klimaty i kolorki, wanna na wejściu robi niesamowite wrażenie, my niestety nie moglismy sobie pozwolić na wannę narożną bo nasi panowie od instalacji wodno-kanaliazyjnej stwierdzili że jest za duży skos i będzie to niewygodne i niepraktyczne. Wasze rozwiąznie doskonale się sprawdziło - podniesienie ściany kolankowej. Lustra też super wyglądają. Pozdrawiam Kasia
  9. Dzisiaj mąż jest umówiony z gościem od odkurzacza centralnego, a w środę mają przyjechać panowie od studni. Jeszcze dużo dużo pracy Drzwi zewnętrzne prawie zamówione, prawie bo jest kłopot z zamówieniem panela, który się nam podoba. Jego koszt powala na kolana , więc trzeba szukać po firmach i negocjować, na szczęście ta czynność należy do wykonawcy drzwi. A my musimy zająć się KREDYTEM
  10. Dzisiaj mąż jest umówiony z gościem od odkurzacza centralnego, a w środę mają przyjechać panowie od studni. Jeszcze dużo dużo pracy Drzwi zewnętrzne prawie zamówione, prawie bo jest kłopot z zamówieniem panela, który się nam podoba. Jego koszt powala na kolana , więc trzeba szukać po firmach i negocjować, na szczęście ta czynność należy do wykonawcy drzwi. A my musimy zająć się KREDYTEM
  11. Coś mało czasu na wszystko. Nawet nie chce się coś skrobnąć w dzienniku. Z pracy do domu z domu na budowę i tak codziennie. Ale co tam narzekać robić trzeba. Zatem mąż dowiózł dachówkę, której zabrakło i dach już na całości pokryty. http://images32.fotosik.pl/341/ca13f67902f67898.jpg od tygodnia mamy bramę garażową w identycznym kolorze jak okna firmy Normstahl, fajna "zabawka", którą od tygodnia sprawdzamy i jak na razie działa bez zarzutu. http://images33.fotosik.pl/349/6036cf21d86d1ad7.jpg http://images33.fotosik.pl/349/0178fe1b07b9c1d6.jpg Rozpoczęły się również prace nad instalacją wodno-kanalizacyjną. Robota chłopakom pali się w rękach. http://images31.fotosik.pl/348/42241272b5c9cf31.jpg http://images29.fotosik.pl/263/22a8619c1ae3795f.jpg http://images33.fotosik.pl/349/d2d34329567246e3.jpg Elektrycy też już działają przyjechali w sobotę i na kilka godzin w niedzielę, za tydzień mają skończyć. Niestety w domu bałagan zrobił się okropny. Trzeba będzie w tygodniu posprzątać bo nie da się normalnie poruszać po domu. http://images31.fotosik.pl/348/ad53dd0ba10b273d.jpg http://images26.fotosik.pl/263/4fe7598e263b2b99.jpg http://images34.fotosik.pl/341/05151a7d4acf9092.jpg Tato ociepla domek wełną, jedna z najmniej przyjemnych prac, wełna wbija się gdzie popadnie . Dzisiaj przywiezie też deski i pomału zacznie robić podłogę na poddaszu. http://images29.fotosik.pl/263/814a52ebc7ce357f.jpg Teraz jesteśmy na etapie poszukiwania tynkarza. Jeden polecony bierze 15 zł /m2 ale ma tylko dwa i pół tygodnia luzu potem niestety do końca roku zajęty. W czwartek będę znała cenę drugiego tynkarza. Przed tynkarzem trzeba jednak znaleźć odkurzacz centralny. Może ktoś mi doradzi jaki jest najlepszy i da namiary na solidną firmę. Na dzień dzisiejszy domek prezentuje się tak: http://images30.fotosik.pl/263/8f9c5b79210ee63f.jpg http://images32.fotosik.pl/341/be4311099d6ec0ac.jpg
  12. Coś mało czasu na wszystko. Nawet nie chce się coś skrobnąć w dzienniku. Z pracy do domu z domu na budowę i tak codziennie. Ale co tam narzekać robić trzeba. Zatem mąż dowiózł dachówkę, której zabrakło i dach już na całości pokryty. http://images32.fotosik.pl/341/ca13f67902f67898.jpg od tygodnia mamy bramę garażową w identycznym kolorze jak okna firmy Normstahl, fajna "zabawka", którą od tygodnia sprawdzamy i jak na razie działa bez zarzutu. http://images33.fotosik.pl/349/6036cf21d86d1ad7.jpg http://images33.fotosik.pl/349/0178fe1b07b9c1d6.jpg Rozpoczęły się również prace nad instalacją wodno-kanalizacyjną. Robota chłopakom pali się w rękach. http://images31.fotosik.pl/348/42241272b5c9cf31.jpg http://images29.fotosik.pl/263/22a8619c1ae3795f.jpg http://images33.fotosik.pl/349/d2d34329567246e3.jpg Elektrycy też już działają przyjechali w sobotę i na kilka godzin w niedzielę, za tydzień mają skończyć. Niestety w domu bałagan zrobił się okropny. Trzeba będzie w tygodniu posprzątać bo nie da się normalnie poruszać po domu. http://images31.fotosik.pl/348/ad53dd0ba10b273d.jpg http://images26.fotosik.pl/263/4fe7598e263b2b99.jpg http://images34.fotosik.pl/341/05151a7d4acf9092.jpg Tato ociepla domek wełną, jedna z najmniej przyjemnych prac, wełna wbija się gdzie popadnie . Dzisiaj przywiezie też deski i pomału zacznie robić podłogę na poddaszu. http://images29.fotosik.pl/263/814a52ebc7ce357f.jpg Teraz jesteśmy na etapie poszukiwania tynkarza. Jeden polecony bierze 15 zł /m2 ale ma tylko dwa i pół tygodnia luzu potem niestety do końca roku zajęty. W czwartek będę znała cenę drugiego tynkarza. Przed tynkarzem trzeba jednak znaleźć odkurzacz centralny. Może ktoś mi doradzi jaki jest najlepszy i da namiary na solidną firmę. Na dzień dzisiejszy domek prezentuje się tak: http://images30.fotosik.pl/263/8f9c5b79210ee63f.jpg http://images32.fotosik.pl/341/be4311099d6ec0ac.jpg
  13. Agnieszka komplecik do salonu super, też marzy mi się nowy ale raczej będę musiała poczekać z kupnem . Lampa do pokoju nad garażem przy rozplątywaniu której natrudziłaś się zdrowo to bardzo bardzo interesujący okaz, zapewne pięknie wygląda jak jest włączona. Dobrze że przypomniałaś mi o miejscowości Dobrodzień tyle razy tamtędy przejeżdżałam a po prostu wypadło mi to z głowy. Pewnie wybiorę się tam tym bardziej, że piszesz, że widziałaś tam czarną kuchnię lakier, a takiej właśnie szukam. Może zwróciłaś uwagę jak kształtują się ceny takich mebli kuchennych? Pozdrawiam
  14. Dachówka firmy Jacobi J13 glazurowana kolor bordowa czerwień, okna i rolety firmy "Okno Plus" PHU, siedmiokomorowe - kolor orzech. Drzwi wejściowe najprawdopodobniej zamówię w tej samej firmie żeby miały identyczny kolor jak okna.
  15. Trochę mnie tutaj nie było ale czasu brakowało nawet na krótki wpis, prace na dachu goniliśmy żeby skończyć przed 5 lipca przed urlopem i prawie się udało gdyby nie zabrakło kilkudziesięciu dachówek . Ale na urlop zasłużony zresztą trzeba było jechać. Po powrocie ekspresowy montaż okien (firma godna polecenia, oby okna również się sprawdziły) i na chwilę obecną domek nabiera odpowiedniego "kształtu". Tato stawia ścianki działowe, a ja poszukuję elektryka i cały czas zastanawiam się czy robić garderobę przy wiatrołapie czy też szafę zabudowaną a łazienkę z dwoma oknami. Trudne decyzje ale chyba będzie większa garderoba kosztem łazienki, przy pięcioosobowej rodzinie jednak uzbiera się troche okryć i obuwia. http://images33.fotosik.pl/329/21cdfa333a7c5996.jpg http://images33.fotosik.pl/329/b1a22a2d00321805.jpg http://images23.fotosik.pl/252/a7a3a49bef867f70.jpg http://images32.fotosik.pl/341/3a4dc5c5df75eace.jpg I okienka, które bardzo mi się podobają http://images24.fotosik.pl/264/10b9d3925d328eea.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...