
Jacek i K77
Użytkownicy-
Liczba zawartości
16 -
Rejestracja
Jacek i K77's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Tom Soyer Widocznie Tomku nie zrozumiałem Twojego problemu, w takim przypadku jak opisujesz postąpiłbym podobnie z uwagi na grubość desek o których mówisz. My rozważaliśmy zakup deski barlinieckiej, ale właśnie jej grubość, wiązałaby się z koniecznością ułożenia płyt OSB bezpośrednio na legarach, a dopiero na te płyty moglibyśmy ułożyć cieńsze deski barlinieckiej. Zdecydowały koszty. Jaroma Legary zostały przez nas wypoziomowane w stosunku do najwyższego punktu posadzki. Szczeliny jakie powstały pod legarami zostały uzupełnione klockami, tzn. w odległości co ok. 50 cm umieszczony został klocek drewniany odpowiedniej grubości (wg. potrzeb) który to przykręcaliśmy kołkami do krzywego stropu, a do przykręconych klocków zostały przytwierdzone legary. Dodatkowo pomiędzy legarami ułożyliśmy wełnę mineralną. Ponadto pod klocki wyrównawcze wkładaliśmy piankową taśmę wygłuszającą (stosowana jest ona do odizolowywania ścianek działowych w technologii płyt gipsowych) w celu dodatkowego wytłumienia stropu. W archiwum znajdziesz podobne rozwiązanie, jeden z naszych forumowiczów doradził mi zamiast klocków podlewać lub podmurowywać powstałą po wypoziomowaniu legarów szczelinę (uprzednio należało oczywiście owinąć legary folią w celu odcięcia ewentualnej wilgoci). Jednak z uwagi na czas zdecydowaliśmy się zastosować sposób z klockami. Podobne rozwiązanie do zastosowanego przez nas, ponoć wykorzystywane jest przy budowie posadzek w halach sportowych z tą różnicą, że tam legary układane są dwurzędowo tj. poprzecznie do siebie. Pierwszy rząd legarów przytwierdzany jest do stropu, drugi rząd legarów układa się prostopadle nad pierwszym, a następnie skręca się je ze sobą, następnie montowane są płyty wiórowe i parkiet. Tak bynajmniej opisywał mi to jeden z wykonawców, który trudni się układaniem i cyklinowaniem podłóg i parkietów od dobrych kilku lat. Wykonawca doradzał mi uprzednie wypoziomowanie nierówności poprzez wyrównanie największych nierówności styropianem, a następnie wylanie co najmniej 5 cm wylewki betonowej. Jednak w naszym przypadku, jak to przeliczyliśmy wiązałoby się to z dużym dociążeniem stropu (I piętro i ok. 3,5 m3 betonu) pomimo zastosowania styropianu oraz wzrostem kosztów. Jeżeli np. zdecydujesz się na wylewkę wyrównującą, to nie wiem czy nie lepiej zastosować następnie np. paneli.
-
Miałem podobny problem, mianowicie w naszym domu poprzedni właściciele wylali strop, gdzie różnica w poziomie dochodziła do 20 cm. Zdecydowaliśmy się na podłogę z desek układaną na legarach. Legary zostały umieszczone co około 55 cm, natomiast nierówności zostały zniwelowane poprzez umieszczanie podkładek pomiędzy legarami, a krzywo wylanym stropem. Legary w naszym przypadku miały przekrój 8x10, a jako podkładki były stosowane klocki drewniane przykręcane do stropu. Deski zakupiliśmy w jednym z hipermarketów w promocyjnej cenie 35 zł/m2 (deska lita sosnowa - produkt Barlinek) o dł.2,4m szer. 11 cm. Deski z dwóch stron miały pióra (krótszy i dłuższy bok), a z dwóch pozostałych wpusty - dokładnie tak jak panele podłogowe. Deski zostały ułożone na mijanke. Co przemawiało według nas za takim rozwizaniem - konieczność wypoziomowania podłogi i warstwa użytkowa z desek litych (możliwość późniejszego odnawiania). W przypadku stosowania paneli lub parkietu to należałoby ułożyć na legarach płytę OSB jako podkład. W przypadku zastosowania desek litych - płyta OSB jest zbędna. Deski zostały przykręcone wkrętami do legarów. Zastanawialiśmy sie również nad ich klejeniem w miejscach łączeń, ale przecież drewno pracuje i nie chcieliśmy w przyszłości oglądać na naszych podłogach efektownych aczkolwiek niekontrolowanych pęknięć (niekoniecznie w miejscu łączenia desek). Miejsca łączenia desek zawsze umieszczaliśmy na legarach. Przyznaję rację że efektownie to teraz wygląda, w pozostałej części domu mamy deskę litą sosnową ale bez łączeń. Ta z łączeniami jest ciekawsza.
-
Magnetyzery. To woda sie magnesuje????
Jacek i K77 odpowiedział Pieczara → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nie jestem w stanie polemizować ze specjalistami, ale z moich doświadczeń wynika iż po założeniu magnetyzera nie muszę tak często czyścić sitek w kranie czy też w słuchawce prysznicowej. Po zamontowaniu magnetyzera czyszczenie wykonuję średnio raz na rok, natomiast przed jego zamontowaniem czyściłem sitka raz na 2 tygodnie. W moim regionie, z kranu płynie woda z której wytrącają się duże ilości kamienia. Zatem magnetyzer musi coś dawać, ale na siłę nikogo nie chcę przekonywać, to są moje doświadczenia, którymi chciałem się podzielić -
Właśnie jestem w trakcie układania podłogi z desek sosnowych na poddaszu użytkowym, po podliczeniu kosztów podam szczegóły. W pozostałej części domu mam również podłogę z desek sosnowych pochodzącą z lat budowy domu tj. z 1930 r. Podłoga została odnowiona 8 lat temu i jak dotąd sprawuje się dobrze. Nie jest co prawda tak twarda jak parkiet dębowy, ale prawidłowo wykonana ładnie wygląda i jest ciepła. Do jej wad należy to, że widać na niej uszkodzenia - zarysowania w przypadku gdy np. spadnie nam młotek lub cięższy przedmiot o ostrych krawędziach, ale można ją odnawiać.
-
Niedawno kupiłem higrometr z termometrem w OBI, ale domyslam się że można je również kupić w innych marketach czy też sklepach "1001 drobiazgów". Szukaj na regałach z termometrami.
-
Witam, wejdź na poniższą stronę i poszukaj w dziale: Budownictwo - usługi - ogólne oraz wykończeniowe. http://www.jarmark.gtp.com.pl/drobne.htm Znajdziesz tam wiele namiarów, nie tylko w zakresie tynków. Ponadto możesz popytać w składach budowlanych, czy mogą Ci kogoś polecić. Jeżeli będziesz potrzebował bliższych informacji napisz na priv maila.
-
Nierówny strop - podłoga z desek?
Jacek i K77 odpowiedział Jacek i K77 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Bardzo dziękuję wszystkim za rady. Pozostaje zakup legarów, bo deski już mamy i do pracy. Dzięki i życzę wszystkim Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku. -
Jak się pozbyć "przyschniętej" folii ochronnej...
Jacek i K77 odpowiedział WTL → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Miałem podobny problem i niestety nie pomagały żadne rozpuszczlniki. Nasze dzrzwi wyglądały strasznie tzn. całe były pokryte drobną siateczką, gdyż folia podzieliła się na mnóstwo małych fragmentów. Próbowaliśmy zdzierać folię przy użyciu opalarki, ale była zbyt wysoka temperatura, powodująca jej topnienie i jeszcze większy problem. Natomiast zdał egzamin prosty sposób do którego doszliśmy metodą prób i błędów - mianowicie: Przy pomocy plastikowej "drapaczki do szyb samochodowych" zdzieraliśmy kawałek po kawałku, a w miejscach gdzie dało się ją oderwać , folia odchodziła całymi płatami. Zauważyliśmy że gdy drzwi są nagrzane od słońca, prac folię dało sie szybciej usunąć. Ponieważ bramę mamy w kolorze brązowym i jest ona zamontowana od strony południowej postanowiliśmy do pomocy wykorzystać słońce tzn. w słoneczny poranek, gdy drzwi były już lekko nagrzane przystępowaliśmy do pracy i tak do skutku. Odradzam stosowanie wszelkich noży czy też metalowych skrobaków, gdyż łatwo można porysować drzwi. Natomiast należy zaopatrzyc sie w kilka plastikowych skrobaczek i do dzieła. Skrobaczki szybko ulegały stepieniu, a po naostrzniu (przeszlifowaniu) krawędzi nadawały sie do dalszej pracy. Jest to bardzo żmudna robota, wymagająca cierpliwości, ale niestety nie zerwaliśmy folii na początku to niestety trzeba było przysiąść do pracy. Zgłaszałem ten problem do producenta bramy, który odpowiedział mi że niestety nie ma na to taniego sposobu, pozostaje jedynie wymiana poszycia blachy- ale według mnie to ostateczność. -
Nierówny strop - podłoga z desek?
Jacek i K77 odpowiedział Jacek i K77 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dzięki wielkie. Chyba znalazłem rozwiazanie i to dzięki Wam drodzy Forumowicze, ale wsyłucham tez z chęcią jeszcze innych pomysłów. Zastanawiam sie jeszcze nad innym rozwiązaniem: wypoziomować cały strop np. keramzytem a na to ułożyć dopiero legary (pomiędzy legary wełna UNIMATA) i deski. W naszym starym domu na parterze widziałem podobne rozwiazanie, tzn. na gruncie ułożono warstwę żużlu i popiołu (jest to suchy podsypka) na tym ułożone są legary, pomiędzy legarami wypełnienie podsypką i nakryto to deskami. Jest to rozwiązanie z okresu budowy domu tzn. gdzieś około z 1930 r. Nie wiem ile kosztuje keramzyt ale obawiam się że przy dużych nierównościach i dużej powierzchni wyjdzie to niemała kwota. -
GWC bez polemiki
Jacek i K77 odpowiedział dzban ze starej milosnej → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Myślę że rura jest nieszczelna, bo połączenia rur ceramicznych były wykonywane z betonu wodoodpornego. Zapomniałem dodać, że rura została zabudowana w 1999r, i od tego czasu jest ona tylko zakopana, nie użytkuję jej. Poprzez czerpnię zaglądam do niej sprawdzając poziom wodyi niestety zmienia sie on w zależności od pory roku - z czego wnioskuję że jest ona nieszczelna i wydaje mi się, że odzwierciedla poziom wody gruntowej. Niestety nie mogę tej wody odprowadzić do drenażu ponieważ mój budynek pochodzi z 1930r. i nie posiada drenażu odwadniającego (opaskowego). W przyszłym roku na moim osiedlu będzie wykonywana instalacja kanalizacyjna, zatem chciałem prace te połączyć, jeżeli nie będzie wyjścia, ale zanim to zrobię chciałem przy okazji dowiedzieć się o doświadczeniach z użytkowania GWC. -
Nierówny strop - podłoga z desek?
Jacek i K77 odpowiedział Jacek i K77 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dziękuję za rady, a może ktoś jeszcze z forumowiczów mi coś podpowie nt. wyciszenia takiego stropu, w innych wątkach nt. desek podłogowych czytałem o wyciszeniu, że należy zastosować wełnę pomiędzy legary - jaką twardą? czy jest to bez znaczenia. Czy można zatem ułożyć UNI MATĘ, Czy pod legary należy stosować jakieś podkładki, np. do płyt GK widziałem specjalną piankę aby odizolować konstrukcję od przenoszenia drgań. -
GWC bez polemiki
Jacek i K77 odpowiedział dzban ze starej milosnej → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Witam wszystkich, żałuje, że w czasie, kiedy ja się decydowałem na budowę GWC w wersji rurowej nie istniało to forum - uniknąłbym pewnych błędów. Mianowicie posiadam GWC w wersji rurowej wykonany z ceramicznych rur kanalizacyjnych o średnicy 250 mm2 o długości 20 mb, głębokość ułożenia rur około 1,3 – 1,5m ze spadkiem w kierunku czerpni. Dlaczego z ceramicznych a nie PCV, ponieważ według osoby która zaraziła mnie tym pomysłem ceramika ma lepszy współczynnik przewodzenia ciepła. Jednakże nie ma nic za darmo rury te o wiele trudniej uszczelnić i tu pojawił się mój problem. Otóż, kiedy wykopy były gotowe poziom wód gruntowych był niski, a na jesień i wiosnę okazało się, że niestety jest wyższy i pojawiła się woda w GWC. Co dalej?- chyba pozostaje tylko wymiana rur na PCV i zakopanie ich na mniejszej głębokości np. położyłbym je na istniejących ceramicznych aby ich nie wykopywać. Nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło wiem teraz jaki mam poziom wód gruntowych. Ale pojawią się tu pytania: 1. Czy koniecznie muszę wymieniać GWC czy też mogę go w jakiś sposób od wewnątrz uszczelnić? 2. Czy ewentualne wykonanie GWC z rur PCV (zakładam, że uda się to zrobić szczelnie - gdyż teraz jestem na to uczulony), a po zakopaniu go, gdy czasami będzie wyższy poziom wód gruntowych czy mu to nie zaszkodzi tzn. nie pojawi się nagle woda? 3. Czy też od razu założyć, że system ma być w pełni szczelny i zakopać go na poziomie wód gruntowych - ktoś na forum wypowiadał się w tym temacie, że jeżeli taką rurę umieści się na poziomie wód gruntowych to nawet lepiej (lepsza przewodność ciepła z ziemi). Z drugiej strony zarówno w jednym z artykułów zawartych w Muratorze zaleca się umieszczać rurę powyżej poziomu wód gruntowych. 4. Czy konieczne jest umieszczenie izolacji ze styropianu ponad zakopaną rurą, a jeżeli tak to jakiej grubości, na jakiej powierzchni i na jakiej głębokości. Sam już nie wiem jak ma być proszę o poradę w tym zakresie. Mój dom jest w trakcie rozbudowy, a GWC jest jednym z etapów, docelowo chcę go podłączyć do rekuperatora, ale to w niedalekiej przyszłości. -
Ceny w naszym regionie kształtują sie na poziomie od 16 do 20 zł/m kw. Dosyć dużo firm znalazłem w pobliżu Bielska, Żywca oraz Skoczowa. Namiary na wykonawców szukałem w gazecie z ogłoszeniami "Jarmark" Cena obejmuje materiał + robocizna. Tynki gipsowe układane maszynowo - ekipa jest w stanie ułożyć ok. 100 m kw za jeden dzień. W wyszukiwarce wpisz słowo "Jarmark" i coś znajdziesz.
-
Ja również na Ytongu mam położony tynk gipsowy - Dolina Nidy, tyle że z uwagi na niedużą powierzchnię nakładany był ręcznie. Powierzchnia 85 m kw. - wykonawca uporał sie w 4 dni. Wyschły po 14 dniach i po zagruntowaniu sprawdziłem jakośc wykonania - bez zastrzeżeń, o dziwo tym razem trafiłem na dobrego wykonawcę. Tynk jest mocny i ma gładką strukturę. Zdecydowałem sie na ten tynk z uwagi iż "oddycha" i ma gładką strukturę. Koszt 1m kw. 20 zł (brutto)
-
Nierówny strop - podłoga z desek?
Jacek i K77 odpowiedział Jacek i K77 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Pojawiają mi się kolejne pytania: 1. jakich wymiarów powiny być legary (szerokość, wysokość)? 2. rozstaw legarów? 3. w jaki sposób mocować je do podłoża? 4. co z wyciszeniem stropu? Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi