milutek

jezeli chodzi o robocizne to 85 zl. plus ewentualne luk, kola i itd.

sluchaj na gosciu..nie bede sie z Toba wyklucac.. jezeli chodzi o pianke.. wcale nie powiedzialem, ze jest nie uzywana przy podwojnym klejeniu styropianu. tak samo pierwsza jak i druga warstwa w razie potrzeb jest piankowana! a po drugie.. nie chodzi o to, ze frezy do siebie nie pasuja, tylko o to, ze aby zachowac klejenie frezami od samego poczatku do konca nie unikniesz duzej ilosci scinek jezeli elewacja domku jest np. w blizniaku a polowa metrazu to otwory okienne i drzwiowe. pozdrawiam

sami pare razy wykonywalismy takie ocieplenie.. plusy takiej metody sa dosc znaczace.. chodzi o unikniecie mostkow termicznych.. oczywiscie mozna urzyc styropianu frezowanego.. ale z tym styropianem to jest roznie.. przewaznie jest tak, ze pol domu jest ocieplona z frezami a reszta domu juz bez frezow ze wzgledu na unikniecie duzej ilosci "odpadow".. styropian na kazdym narozniku sie odcina, na kazdych otworach okiennych i drzwiowych.. w rezultacie czego pozniej wykorzystuje sie ten odciety styropian i frezy juz nie zawsze pasuja bo i przerwaznie sa juz ich pozbawione.. ;] dlatego mocuje sie dwie warstwy styropianu..

cena to chyba samej robocizny..?

kazda z tych wycen moze byc dobra.. 50 zl. kosztuje samo polozenie plytek parapetowych i ich zafugowanie.. niektorzy przyklejaja je bezposrednio do styropianu czy welny.. inni wtapiaja wczesniej siatke z wlokna szklanego, jeszcze inni siatke metalowa na klej do plytek i smaruja calosc folia w plynie przed ulozeniem plytek.. to wszystko wplywa na wycene.. i nie zapominajmy o pozniejszej obrobce.. tak samo jak przychodzi ekipa montowac okna i dodatkowo bierze ze ich obrobke tak samo obrobka parapetow jest odrebnym tematem nijezeli ich polozenie..

3 zl. od cegly..

smieszy mnie Twoja wypowiedz.. kogos kto nawet z boku nie stoi i dluzej sie nie przygladnie tej robocie - czyli obrabianiu szpalet.. w czasie obrobienia jednej szpalety mozna by zrobic smialo 10 m2 sciany.. wiekszosc ludzi rozumuje jak Ty.. ale w trakcie roboty przyznaja pozniej racje wykonawca ze szpalety sa bardzo pracochlonne i ze juz nie maja watpliwosci co do wliczania okien w metraz.. mialem kilku takich inwestorow jak Ty.. nie chcieli zaplacic pelnego metrazu (z oknami) to zrobilem ocieplenie bez szpalet.. bardzo szybko.. pozniej placili duzo wiecej za obrobienie okien bo stawka juz byla godzinowa.. dopiero wtedy zdali sobie sprawe ile to czasu zajmuje.. pozdrawiam..

ja ogolnie licze okna i drzwi w metraz robocizny, ale zastanawialem sie jak to jest z innymi ekipami.. posiadam kilka wolnych terminow (lipiec, sierpien).. wykonuje putz bez zadnych najmniejszych plam, zakol, łączeń itp. (i prosze nie pisac ze to nie mozliwe..) okolice legnicy.. mozliwosc obejzenia wykonanych elkewacji..

50 zl. metr bierzacy polozenia plytek parapetowych.. ja to robie przed polozeniem siatki i kleju.. inwestor wtedy unika pozniejszego ewentualnego obrobienia parapetow..

przepraszam, ale nic nie zrozumialem.. w pytaniu chodzilo mi czy podczas tynkowania elewacji okna i drzwi wliczamy w metraz robocizny.. czy odejmujemy takie otwory..

prosze powiedziec mi jak to jest z otworami okiennymi i drzwiowymi podczas wyceny.. rozumie, ze podczasz ocieplania scian styropianem czy welna wliczamy okna i drzwi w metraz ze wzgledu na obrobke "szpalet".. a jak to jest podczas tynkowania elewacji..? czy w tym przypadku okna i drzwi tez liczymy w metraz robocizny..?