Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

mawo

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    39

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez mawo

  1. mawo
    Cóż budowa w granicach miasta Gdyni nie należy do rzeczy łatwych. Gdy jednak wszystkie przeszkody uda się pokonać radość jest wielka. Czego i Wam życzę. Grunt to robić swoje i specjalnie się nie przejmować, by oszczędzać siły na długą batalię. Warto dzwonić i dopytywać się to trochę pomaga. Warto też pamiętać, że w urzędzie krzykiem nic się nie załatwi nawet, gdy ma się rację !!! do anSi Mam projekt indywidualny i jestem z niego bardzo zadowolony. Miałem dużo czasu by go sobie przemyśleć.
  2. mawo
    Cóż budowa w granicach miasta Gdyni nie należy do rzeczy łatwych. Gdy jednak wszystkie przeszkody uda się pokonać radość jest wielka. Czego i Wam życzę. Grunt to robić swoje i specjalnie się nie przejmować, by oszczędzać siły na długą batalię. Warto dzwonić i dopytywać się to trochę pomaga. Warto też pamiętać, że w urzędzie krzykiem nic się nie załatwi nawet, gdy ma się rację !!! do anSi Mam projekt indywidualny i jestem z niego bardzo zadowolony. Miałem dużo czasu by go sobie przemyśleć.
  3. mawo
    Udało się. Dziś 10 lutego (święto Gdyni) odebrałem moje pozwolenie na budowę. Obiecałem sobie, że jak dostanę ten papier to się upiję ... i udało się mam pozwolenie i właśnie świętuję. Starałem się o to pozwolenie przeszło 2 lata. Dlaczego ? Nie było planu zagospodarowania i jak wystąpiłem o warunki zabudowy to mi zawiesili postępowanie na rok. Po roku i kilku miesiącach dostałem warunki, ale gorsze niż w planie, który właśnie był uchwalany. Trochę w ciemno (planu jeszcze nie było) zleciłem projekt indywidualny. Zabawa z architektem trwała przeszło pół roku. Końcówka to już standardowe dogadzanie urzędnikom (donieść jeszcze to i to), które zajęło prawie 2 miesiące i do końca nie byłem pewien czy wogóle pozwolą mi się budować. Czuję, że po takich przebojach to sama budowa będzie już dla mnie przyjemnością. Ekipę i kierownika mam już zaklepanych ruszam pod koniec kwietnia. Wasze zdrowie !!!
  4. mawo
    Udało się. Dziś 10 lutego (święto Gdyni) odebrałem moje pozwolenie na budowę. Obiecałem sobie, że jak dostanę ten papier to się upiję ... i udało się mam pozwolenie i właśnie świętuję. Starałem się o to pozwolenie przeszło 2 lata. Dlaczego ? Nie było planu zagospodarowania i jak wystąpiłem o warunki zabudowy to mi zawiesili postępowanie na rok. Po roku i kilku miesiącach dostałem warunki, ale gorsze niż w planie, który właśnie był uchwalany. Trochę w ciemno (planu jeszcze nie było) zleciłem projekt indywidualny. Zabawa z architektem trwała przeszło pół roku. Końcówka to już standardowe dogadzanie urzędnikom (donieść jeszcze to i to), które zajęło prawie 2 miesiące i do końca nie byłem pewien czy wogóle pozwolą mi się budować. Czuję, że po takich przebojach to sama budowa będzie już dla mnie przyjemnością. Ekipę i kierownika mam już zaklepanych ruszam pod koniec kwietnia. Wasze zdrowie !!!
  5. mawo
    Dzięki Cmyku za odpowiedź. Widzę, że na forum można na Ciebie liczyć Jak będę miał jakieś pytania to nie omieszkam skorzystać. Pisałem na forum, że majster z którym zamierzałem budować wycofał się. Szukam więc na nowo ekipy. Ostatnio na forum gosia@ polecała swoją ekipę i z tego co czytałem chyba się z nimi dogadałeś. Ja również złożyłem im ofertę i właśnie czekam ile mi zaśpiewają. Czy przed decyzją sprawdziłeś ich jakoś, widziałeś ich pracę ? Ja widziałem jakiś dom który właśnie wykańczają w Koleczkowie. Pewnie był to dom właśnie gosi@. Mur z BK na klej na oko wyglądał bardzo ładnie. Rozmawiałem z nimi 5 minut więc jeszcze nie nabrałem do nich zaufania.
  6. mawo
    Hej ja w sprawie szukania ekip do stanu surowego na wiosnę No i stało się ... legendarna ekipa od silki polecana przez MarcinaU odmówiła mi chęci współpracy. Szok był o tyle, że miało to miejsce tuż przed podpisaniem umowy, gdy wszystko już było obgadane. Smutno mi bo naprawdę polubiłem typa i robił wrażenie bardzo solidnego. Może trochę przesadziłem z tymi negocjacjami, a może po prostu jakiś forumowicz dogadał się bez targów. Cóż teraz już wiem, że z niektórymi nie ma negocjacji. Dotyczy to zwłaszcza ekip mocno polecanych na forum. Wprawdzie mam w zanadrzu inną ekipę (na szczęście spoza forum), ale warto pogadać z kimś jeszcze. Czy możecie podać mi namiary na jakieś inne dobre i sprawdzone. Obiecuję zdecydować się w 2 tygodnie Zamierzam budować z BK na zwykłą zaprawę (silka już mnie nie kręci). Na razie mam już zaklepanego kierownika budowy. No i za tydzień składam papiery na pozwolenie na budowę. ------------------------------------------------------------------------------------ Budowa to twarda szkoła. Jestem na początku, a miałem już dużo "przygód".
  7. mawo
    Hej ja w sprawie szukania ekip do stanu surowego na wiosnę No i stało się ... legendarna ekipa od silki polecana przez MarcinaU odmówiła mi chęci współpracy. Szok był o tyle, że miało to miejsce tuż przed podpisaniem umowy, gdy wszystko już było obgadane. Smutno mi bo naprawdę polubiłem typa i robił wrażenie bardzo solidnego. Może trochę przesadziłem z tymi negocjacjami, a może po prostu jakiś forumowicz dogadał się bez targów. Cóż teraz już wiem, że z niektórymi nie ma negocjacji. Dotyczy to zwłaszcza ekip mocno polecanych na forum. Wprawdzie mam w zanadrzu inną ekipę (na szczęście spoza forum), ale warto pogadać z kimś jeszcze. Czy możecie podać mi namiary na jakieś inne dobre i sprawdzone. Obiecuję zdecydować się w 2 tygodnie Zamierzam budować z BK na zwykłą zaprawę (silka już mnie nie kręci). Na razie mam już zaklepanego kierownika budowy. No i za tydzień składam papiery na pozwolenie na budowę. ------------------------------------------------------------------------------------ Budowa to twarda szkoła. Jestem na początku, a miałem już dużo "przygód".
  8. mawo
    Dzięki za odpowiedź. Torf - to straszny grunt. Widzę jednak, że poradziłeś sobie z problemem skutecznie i koszty nie były tragicznie wysokie. Może dzięki temu, że nie musiałeś wywozić tego co wykopałeś. Interesuje mnie ten walec z wibratorem. Czy to taki samojezdny walec jaki używają drogowcy czy jakaś maszyna, którą obsługuje się ręcznie. Czy wszystkie te prace robiła ci jedna firma możesz mi podesłać namiary ?
  9. mawo
    Witaj CMYKU Odważny z ciebie typ z tą budową w zimie. Ja często jednak mówię, że odważnym szczęście sprzyja! Może więc zima w tym roku będzie łagodna Moją uwagę na twój dziennik zwrócił jednak inny szczegół - wymiana ziemi. Mnie czeka coś podobnego, ale mam nadzieję na mniejszą skalę. Piszesz, że wymieniłeś aż 500 m3 !!! Przecież to musiało kosztować majątek. Czy mógłbyś napisać na ten temat coś więcej ?Dlaczego musiałeś wymienić ? Czy nową ziemię ubijałeś warstwami ? Jak głęboko musiałeś wymieniać ? Ile to wszystko kosztowało. Ja dodam, że muszę też wymieniać ponieważ na mojej działce mam nasyp, który ma słabą nośność więc trzeba go częściowo wymienić i zagęścić, żeby mi dom nie osiadał. Chcę to zrobić nie na całej działce tylko pod budynkiem. Wykop muszę zrobić na jakieś 2m, podsypać z 70 cm pospółki, a po zrobieniu fundamentu mam nadzieję, że ziemię z wykopu przynajmniej częściowo użyję do zasypania fundamentu. To na razie tyle i życzę powodzenia.
  10. mawo
    Mam jeszcze jedno pytanie. Ile kosztowała Was robocizna do stanu surowego otwartego. Do tej pory rozmawiałem z 3 ekipami i bez więźby chciały one 25-30 kzł. Dom mam prosty 150m2 powierzchni użytkowej z poddaszem użytkowym, bez piwnicy. Wydaje mi się to dużo bo licząc nawet 7k zł za kondygnację i poddasze jako odrębną kondygnację powinno wyjść do 20k zł. Chyba polecani wykonawcy budując blisko 3city nieźle się już cenią. Na forum czytałem, że w Krakowie za to samo płacą z 15k zł.
  11. mawo
    Mam jeszcze jedno pytanie. Ile kosztowała Was robocizna do stanu surowego otwartego. Do tej pory rozmawiałem z 3 ekipami i bez więźby chciały one 25-30 kzł. Dom mam prosty 150m2 powierzchni użytkowej z poddaszem użytkowym, bez piwnicy. Wydaje mi się to dużo bo licząc nawet 7k zł za kondygnację i poddasze jako odrębną kondygnację powinno wyjść do 20k zł. Chyba polecani wykonawcy budując blisko 3city nieźle się już cenią. Na forum czytałem, że w Krakowie za to samo płacą z 15k zł.
  12. mawo
    prace p Sikory sie wszyscy zachwycaja, bierz w ciemno Ja, niestety Ci p.Kordka nie polecam.Ma w d....pie, twój interes, tylko sie madrzy i lubi powrzeszczec.U mnie na budowie nie był juz ze 2 miesiace,k w ogóle nie wie co sie dzieje Cały czas sie tylko stawia, ze musze projekt zamienny dostarczyc itd......Moja jak dotad najwoeksza pomylka, jezeli chodzi o ludzi Dzięki za informacje. Spora nauka na przyszłość. Warto pamiętać, że do każdego trzeba mieć ograniczone zaufanie. Skoro nie widać różnicy może więc nie warto przepłacać. Widzę, że Ci co nie pilnują swoich budów i wierzą tylko w cudowny nadzór lub wykonawców robią poważny błąd. MarcinU Wiem, że BAT jest też bliżej, ale Sikora mi polecił ten z Kielna. Pojechałem więc sprawdzić i trochę pogadać. Mam nadzieję, że ten wykonawca to nie Jan Sikora
  13. mawo
    prace p Sikory sie wszyscy zachwycaja, bierz w ciemno Ja, niestety Ci p.Kordka nie polecam.Ma w d....pie, twój interes, tylko sie madrzy i lubi powrzeszczec.U mnie na budowie nie był juz ze 2 miesiace,k w ogóle nie wie co sie dzieje Cały czas sie tylko stawia, ze musze projekt zamienny dostarczyc itd......Moja jak dotad najwoeksza pomylka, jezeli chodzi o ludzi Dzięki za informacje. Spora nauka na przyszłość. Warto pamiętać, że do każdego trzeba mieć ograniczone zaufanie. Skoro nie widać różnicy może więc nie warto przepłacać. Widzę, że Ci co nie pilnują swoich budów i wierzą tylko w cudowny nadzór lub wykonawców robią poważny błąd. MarcinU Wiem, że BAT jest też bliżej, ale Sikora mi polecił ten z Kielna. Pojechałem więc sprawdzić i trochę pogadać. Mam nadzieję, że ten wykonawca to nie Jan Sikora
  14. mawo
    Dzięki wszystkim za odpowiedź. Nowych namiarów na kierownika wprawdzie brak, ale i tak sporo się dowiedziałem. Oczywiście zamierzam pilnować budowy przede wszystkim sam, bo mam już doświadczenie, że czego nie sprawdzę osobiście napewno będzie spaprane. Ale jestem laikiem-blokersem znającym budowę tylko z tekstów muratora dlatego zależy mi na kierowniku, który zna się na rzeczy, coś doradzi, zauważy błąd. Jak on również będzie tylko teoretykiem to już będzie źle
  15. mawo
    Dzięki wszystkim za odpowiedź. Nowych namiarów na kierownika wprawdzie brak, ale i tak sporo się dowiedziałem. Oczywiście zamierzam pilnować budowy przede wszystkim sam, bo mam już doświadczenie, że czego nie sprawdzę osobiście napewno będzie spaprane. Ale jestem laikiem-blokersem znającym budowę tylko z tekstów muratora dlatego zależy mi na kierowniku, który zna się na rzeczy, coś doradzi, zauważy błąd. Jak on również będzie tylko teoretykiem to już będzie źle
  16. mawo
    Idąc za ciosem poruszę temat silki. Wakmen - zdaje się, że ty wybrałeś tą technologię. Jesteś zadowolony z efektów? Nie było problemu z wykonaniem instalacji ? Czym ocieplałeś? A może moglibyśmy o tym pogadać na budowie? Dziś nawet byłem w Kielnie w hurtowni Bat. Ode mnie z Karwin to dość blisko. A może ktoś jeszcze wybrał silkę?
  17. mawo
    Idąc za ciosem poruszę temat silki. Wakmen - zdaje się, że ty wybrałeś tą technologię. Jesteś zadowolony z efektów? Nie było problemu z wykonaniem instalacji ? Czym ocieplałeś? A może moglibyśmy o tym pogadać na budowie? Dziś nawet byłem w Kielnie w hurtowni Bat. Ode mnie z Karwin to dość blisko. A może ktoś jeszcze wybrał silkę?
  18. mawo
    Idąc za ciosem poruszę temat silki. Wakmen - zdaje się, że ty wybrałeś tą technologię. Jesteś zadowolony z efektów? Nie było problemu z wykonaniem instalacji ? Czym ocieplałeś? A może moglibyśmy o tym pogadać na budowie? Dziś nawet byłem w Kielnie w hurtowni Bat. Ode mnie z Karwin to dość blisko. A może ktoś jeszcze wybrał silkę?
  19. mawo
    Idąc za ciosem poruszę temat silki. Wakmen - zdaje się, że ty wybrałeś tą technologię. Jesteś zadowolony z efektów? Nie było problemu z wykonaniem instalacji ? Czym ocieplałeś? A może moglibyśmy o tym pogadać na budowie? Dziś nawet byłem w Kielnie w hurtowni Bat. Ode mnie z Karwin to dość blisko. A może ktoś jeszcze wybrał silkę?
  20. mawo
    Widzę, że aktualne temety są raczej wykończeniowe: mebelki, okna, elewacje. Gratuluję dotarcia do tego etapu. Ja niestety dopiero przygotowuję się do startu i czuję jak baranek w ciemnym lesie Doświadczeni fachowcy już na mnie polują Spotkał mnie mizerny odzew na moje nudne pytanie o solidnego kierownika budowy. Marnym pocieszeneim jest, że moich poprzedników spotykał na forum podobny los (3 razy to samo pytanie 1 lub 2 odpowiedzi). Pukam w okienko po raz trzeci Czy możecie mi podesłać jakieś namiary do sprawdzonego kierownika budowy. Na razie mam namiar tylko do nieśmiertelnego pana Kordka. Budowa - wiosna, okolice Gdyni. MarcinU - dzięki za polecenie Jana Sikory na majstra. Bardzo sympatyczny facet i wydaje się bardzo solidny. Prawie przekonał mnie do Silki choć wcześniej byłem zdecydowany na BK.
  21. mawo
    Widzę, że aktualne temety są raczej wykończeniowe: mebelki, okna, elewacje. Gratuluję dotarcia do tego etapu. Ja niestety dopiero przygotowuję się do startu i czuję jak baranek w ciemnym lesie Doświadczeni fachowcy już na mnie polują Spotkał mnie mizerny odzew na moje nudne pytanie o solidnego kierownika budowy. Marnym pocieszeneim jest, że moich poprzedników spotykał na forum podobny los (3 razy to samo pytanie 1 lub 2 odpowiedzi). Pukam w okienko po raz trzeci Czy możecie mi podesłać jakieś namiary do sprawdzonego kierownika budowy. Na razie mam namiar tylko do nieśmiertelnego pana Kordka. Budowa - wiosna, okolice Gdyni. MarcinU - dzięki za polecenie Jana Sikory na majstra. Bardzo sympatyczny facet i wydaje się bardzo solidny. Prawie przekonał mnie do Silki choć wcześniej byłem zdecydowany na BK.
  22. mawo
    Może zaszło jakieś nieporozumienie. Choć słyszałem wyraźnie, kierownik budowy - nie, inspektor nadzoru - tak. Może na twojej budowie było jednak inaczej i S. Kordek był jednak twoim kierownikiem budowy ? Nawiasem mówiąc rzeczywiście tani nie jest Czy opłaciły Ci się jego wizyty ?
  23. mawo
    Może zaszło jakieś nieporozumienie. Choć słyszałem wyraźnie, kierownik budowy - nie, inspektor nadzoru - tak. Może na twojej budowie było jednak inaczej i S. Kordek był jednak twoim kierownikiem budowy ? Nawiasem mówiąc rzeczywiście tani nie jest Czy opłaciły Ci się jego wizyty ?
  24. mawo
    Serdeczne dzięki. Tak się składa, że wczoraj dzwoniłem do tego Pana. Namiary zdobyłem dzięki forum pośrednio właśnie od Ciebie Problem polega na tym, że jest to inspektor nadzoru, który nie chce pełnić roli kierownika budowy. Ja chciałem połączyć te funkcje, bo na małej budowie zatrudnianie osobno kierownika i inspektora wydaje mi się przesadą. Chyba że się mylę. Moje pytanie o namiary na kierownika pozostaje więc aktualne.
  25. mawo
    Serdeczne dzięki. Tak się składa, że wczoraj dzwoniłem do tego Pana. Namiary zdobyłem dzięki forum pośrednio właśnie od Ciebie Problem polega na tym, że jest to inspektor nadzoru, który nie chce pełnić roli kierownika budowy. Ja chciałem połączyć te funkcje, bo na małej budowie zatrudnianie osobno kierownika i inspektora wydaje mi się przesadą. Chyba że się mylę. Moje pytanie o namiary na kierownika pozostaje więc aktualne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia