lennyx

No widzisz na obrazku pokazują co innego a w rzeczywistości jest co innego, kolejny "Diesel Szwindel" ala Volkswagen. Kiedyś dzwoniłem nawet na serwis Vaillanta w Polsce, czy da się aktualizować soft na tych sterownikach i również do VR90 (mam w nim taki problem ze zawiesza mu się główny ekran i źle wyświetlał godzinę, po przejściu w dowolne menu, czyli odświeżeniu ekranu już poprawnie wyświetla) i powiedzieli że nie ma żadnej możliwości aktualizacji softu, czyli jak już kupisz to już kaplica. Ale z ciekawości przedzwoń do nich może coś się zmieniło i daj znać co maja do powiedzenia w sprawie połówek stopni i upgradu softu.

No niestety tak te sterowniki mają, można go ustawić z dokładnością do 0,5 stopnia zmieniając korektę temperatury pokojowej do -+0,5 st. Wtedy wprawdzie sterownik dalej pokazuje pełne stopnie, ale mierzy temp wewn lub zewn. z dokładnością do 0,5 st.

Aha jeszcze ustawiłem parametr d.2 na piecu - blokadę palnika na 12 min (fabrycznie jest 20min), krzywe grzewcze dałem na 0.9 na każdy obieg, ale u ciebie będą zapewne innej krzywe szczególnie mniejsza dla obiegu podłogówki.

To jest w twoim przypadku nie potrzebne jeśli nie korzystasz z urządzenia teleswitch do którego podłączasz linie telefoniczną i zdalnie możesz zmienić stan obiegu na taki jaki masz ustawiony na sterowniku w menu C9, Czyli jak masz ustawione obniżenie to wtedy zdalnie w jakiś sposób (nie wiem dokładnie jak) możesz wymusić aby steronik przełączył się na obniżenie, czyli w danym obiegu będzie obowiązywać temp obniżona. Odnośnie czasów jakie ustawiłem dla wszystkich obiegów to tak: Pn-Pt 5.00-9.00, 12.00-16.00, 19.00-23.00 So-Nd 6.30-10.30, 13.30-17.30, 20.30-24.00 W nocy wiec jest 6 godzin przerwy (w weekend 6.5godz.), wtedy śpimy i obowiązuje temp. obniżona o 1 stopień niższa od zadanej. Zasobnik, temp 55st.: 5.00-8.00, 12.00-15.00, 19.30-22.30 Pompa cyrkulacyjna: codziennie tylko na 1 godz. między 21.00-22.00

OK napiszę Ci, ale dopiero jak wrócę z pracy do domu bo teraz nie pamiętam.

Ja tez robiłem takie testy i zrezygnowałem z opcji korekta, w domu się zrobiło za gorąco, a woda ledwo ciepła w grzejnikach, pompy chodziły non stop i tak jak mówisz były dławione przez termostaty na grzejnikach, a piec chodził i zużywał gaz. Wróciłem na opcje termosat, tylko ustawiłem okna czasowe tak aby przez 12 godzin była temp zadana a drugie 12 obniżona, czyli zrobiłem 3 okna po 4 godziny, . Parter 22st, Poddzasze 21, Piwnica 19st., temp obniżona jest o 1 stopień niższa od zadanej na każdym z obiegów. W nocy robię dłuższą przerwę, a w dzień odstępy pomiędzy oknami są mniej więcej 3-4 godz. Dzięki temu dom się tak nie wychładza bardzo i jak wskoczy okno to piecu zajmuje mniej czasu na dogrzanie do temp zadanej. Zobaczymy jakie będzie zużycie w tej opcji. Ale u ciebie coś jest nie tak że jak przestawisz z korekty na termostat to chodza ci pompy, one będą chodzić jeśli w danej części domu gdzie masz zdalne sterowanie, które steruje danym obiegiem i nie osiągniesz tam temp zadanej w pomieszczeniu. Jeśli ją osiągniesz to piec dostaje sygnał do sterownika żeby wyłączyć pompę dla tego obiegu. U mnie nie ma tego problemu, jak piec dogrzeje do temp zadanej +2/16 stopnia to wyłącza obieg.

Zrób prosty test, jedną dobę grzej w opcji termostat, a w drugą dobę w opcji korekta i podaj jakie miałeś wyniki.

Ta korekta wydaje mi się mało ekonomiczna w takie dni ciepłe jak sa teraz, ustawiłem u siebie opcję korekta, czas blokady palnika dałem na 20min, krzywe ustawiłem na HK1 Parter 0.9, HK2 - Poddasze=0,9, HK3- Piwnica = 0,85, Temp zadane HK1 - 21C, HK2 - 20st, HK3 - 19st. Przy takich ustawieniach za 12godz. spalił mi 5.3 m gazu, a noc była ciepła (Rano było 7 stopni), w domu jest fajnie ciepło, inne wrażenie ciepła niż przy termostacie. Na pewno jeszcze muszę obniżyć krzywe dla Parter i Piwnicy bo miałem tam o 1 stopien więcej niż zadana temp. Na poddaszu była temp OK bo tam się szybciej ochładza. Niestety wraz z obniżeniem krzywej dla obiegu głównego HK1 muszę też obniżyć lub dać równą wartość krzywej dla HK2 - Poddasze i HK3 - Piwnica, bo to są obiegi mieszaczowe i krzywa dla obiegu głównego musi być równa lub wieksza od mieszaczowych. Niestety pompy w takim układzie chodzą na każdym obiegu non stop, również ta w piecu, ma to również wpływ na zużycie tych pomp noi większe rachunki za prąd. Od czasu do czasu wylacza się tylko palnik wg zadanego czasu blokady palnika. Można go wydłużyć maks do 60min, ale nie wiem czy jest sens i czy coś to da. Dzisiaj zjade o 0,1 wartość krzywej w dół i zobaczę zużycie. Jednak tak jak pisał orasje, lepiej w takie dni gdzie temp nie spada poniżej 5st ustawić moim zdaniem tryb termostat, mniej wtedy idzie tego gazu.

Jaką masz wersję tego calormatica, u mnie w VRC630 zdalne sterowanie dla danego obiegu ustawione na TAK oznacza że jest osobny wyniesiony moduł VR90 lub VR80 który współpracuje z głównym sterownikiem po szynie eBus. Takim zdalnym sterowaniem możemy mierzyć indywidualnie temp pomieszczenia np. na danej kondygnacji oraz ustawiać parametry takiej jak temp. zadana obniżona, krzywa czasowa, okna czasowe tylko dla tego obiegu. W jednostce centralnej możesz modyfikować te parametry dla wszystkich obiegów.

A jaki najlepiej ustawić czas blokady palnika, ustawiona fabryczna wartość to 20min (kod d.2 w menu diagnostycznym), jednakże rzeczywisty czas blokady jest mniejszy wg tabeli którą można znaleźć w instrukcji pieca i ten czas jest mniejszy im większa jest temp wody zasilania. Gdzieś wyczytałem żeby zmniejszyć ten czas na mniejszą wartość. Jak uważasz gersik wg twojego doświadczenia jak najlepiej dobrać ten czas czy to też zależy od krzywej grzewczej czy jakiś innych czynników?

Daj znać jakie uzyskałeś efekty po takiej zmianie. Na forum Elektroda wyczytałem, że przed włączeniem funkcji termostat lub korekta, warto zapolować najpierw na prawidłową wartość krzywej grzewczej. Trzeba to zrobić poprzez włączenie trybu grzania na obniżenie lub na auto tylko wtedy trzeba ustawić temp zadaną i obniżoną na równa wartość. Trzeba również wyłączyć wpływ temp wewnętrznej czyli ustawić pozycję brak. Następnie dla zadanej temp wewn np. 21. zmieniamy wartość krzywej grzewczej tak aby dogrzać pomieszczenie do wymaganej temp. Jeśli uzyskamy temp za wysoką to obniżamy krzywą, gdy jest za zimno to ja podwyższamy. Gdy w końcu znajdziemy prawidłową krzywą, wtedy dopiero możemy włączyć tryb termostat lub korekta. Wydaje mi się że tak najlepiej trzeba skalibrować piec do swojego budynku.

Mam takie pytanie, przy jakich warunkach wyłączy sie piec gazowy kondesacyjny w przypadku gdy nie uwzględniamy temp. pomieszczenia (termostat w pomieszczeniu wyłączony Mamy 2 przypadki: 1. Instalacja bez sprzęgła 2. Instalacja z podłączonym za piecem sprzegłem hydraulicznym i kilkoma obiegami grzewczymi Ad.1 Czy piec się wyłączy gdy osiągniemy we wszystkich pomieszczeniach temp. ustawioną na głowicach termostatycznych np stopień 3 czyli 20stopni, tzn. wszystkie zawory w pomieszczeniach się zamkną, będzie to oznaczało brak powrotu wody przez grzejniki, to znaczy obniży nam się znacznie temp wody na powrocie, Czy dla logiki pieca jest to sygnał do wyłączenia? Ad.2 W drugim przypadku, sytuacja jest identyczna co w 1, wszystkie grzejniki się zamykają, woda zasilająca nie będzie odbierana przez żaden z obiegów, czyli oznacza to że na powrocie również ochłodzi nam się woda i piec powinien się wyłączyć, a wraz z nim wszystkie pompy obiegów za sprzęgłem, oczywiście dba oto sterownik współpracujący z piecem Czy dobrze rozumuje i tak to działa? A co w przypadku gdy np mamy w obiegu nieduże pętle podłogówki sterowane zaworem RTL na powrocie pętli, czy jak ustawimy np taki zawór na 2 (35stopni) to przy takiej temp w pętli zawór się zamknie i nie puści wody na powrocie na jakiś czas, czyli zachowa się tak jak głowica na grzejniku?

W instalacjach zamkniętych nie ma co korodować, w instalacjach otwartych z piecem na węgiel owszem, ale wtedy najlepiej podłączyć piec na węgiel za wymiennikiem ciepła w obiegu otwartym a grzejniki dać w układzie zamkniętym.

Jeśli masz instalację z rur miedzianych to nie polecam grzejników aluminiowych, tlenki miedzi wydzielające się w wodzie źle wpływają na aluminium i grzejniki korodują. Grzejniki aluminiowe są modułowe tzn. mozna dokręcać dowolna liczbę "zeberek" za pomoca specjalnego klucza, żadany wymiar skręcają w sklepie albo zrobi ci to kazdy hydraulik. Grzejniki aluminiowe mają tylko podłączenie boczne. Na grzejniki stalowe miedz nie ma wpływu, Jeśli jednak masz instalacje z plastiku lub rur pex-al-pex to nie ma znaczenia jaki grzejnik podłączysz. Grzejniki stalowe sa z podłaczeniem bocznym jak i dolnym, co ładnie wygląda jeśli rurki wyprowadzisz na dole ze ściany nad wylewka i podłączysz przyłączem kątowym. Grzejniki stalowe trzeba kupić na wymiar, wiec trzeba dobrać moc w Watach do danego ogrzewanego pomieszczenia uwzględniając temp wody w CO, każdy porducent ma tabele z moca swoich grzejników dla zadanych temp. Zasilania i powrotu. Grzejniki stalowe z podłączeniem bocznym mają oznaczenie C, z dolnym V. Są też grzejniki dwupłytowe i jednopłytowe. Np. oznaczenie V22 mówi że jest to grzejnik dwupłytowy z podłączeniem dolnym. C22 to samo tylko z podłączeniem bocznym. Przy takich samych wymiarach dwupłytowe mają 2 razy większą moc Grzejniki stalowe mają zazwyczaj już wbudowany zawór termostatyczny, do którego wystarczy dokręcić głowice, w aluminiowych chyba tego nie ma i trzeba osobno dokupić. Mi osobiście podobają się grzejniki stalowe, z podłaczeniem dolnym płytowe V22. Z polecanych firm polecam Purmo dają 10 lat gwarancji oraz Kermi (bardzo dobry lakier i biel i technologia X2 o której możesz poczytać na stronie Kermi)

Witam Posiadam instalację CO/CWU opartą na piecu kondesacyjnym Vaillant EcoTEC 246 i sterowniku CalorMatic 630. Instalacje jest podzielona na 3 obiegi grzewcze: 1. Obieg bezpośredni - Parter (kilka grzejników + 3 pętle podłogówki z zaworem RTL na powrocie, skręcone na 2 czyli 35 stopni) 2. Obieg mieszaczowy - Piwnica (tylko kilka grzejników) 3. Obieg mieszaczowy - Poddasze (kilka grzejników + 1 pętla podłogówki z zaworem RTL na powrocie, skręcone na 2 czyli 35 stopni) Na każdej kondygnacji jest sterownik, na Parterze główny sterowniki VRC630 przeniesiony na ścianę, w piwnicy i na poddaszu mam sterowniki zdalne VR90. Powierzchnia domu po podłogach ok. 230m2, Dom z pustaka maxa 29cm ocieplony styro grafitowym 10cm + 25 cm wełny na poddaszu. Mam dylemat jak optymalnie ustawić tę instalację. Na każdym obiegu można ustawiać osobno temp zadane, obniżoną, krzywą grzewczą, tryb termostatu/korekty/ braku wpływu temp w pomieszczeniu. Temperatury można ustawiać tylko co 1 stopień, nie wiem czemu sterownik za takie pieniądze nie potrafi ustawiać temp z dokładnością do pół stopnia. Jakie macie ostawienia pieca nawet jeśli posiadacie Calormatica na 1 obieg grzewczy. 1. Czy macie ustawione różne temp. zadaną i obniżoną czy raczej te wartości są równe. Na początku ustawiałem temp obniżoną o 1 stopień, ale powoduje to dyskomfort termiczny gdy przerwa temp obniżona trwa dłużej i są mrozy na zewnątrz. W drugim przypadku piec włącza się częściej ale zajmuje mu mniej czasu na dogrzanie pomieszczenia o pół stopnia niż o ponad stopień. 2. Jak macie ustawione 3 okna czasowe dla CO i CWU, czy powinny być to kresy 3-4 godzinne z przerwami, z najwieksza przerwą w nocy gdy się śpi? 3. Jaką macie krzywą grzewczą, wiem że krzywą grzewczą trzeba eksperymentalnie dobrać dla danego budynku, wiem że ludzie walczą z jej ustawieniem gdyż w zależności od temp. zewn. czasami zdarza się że budynek będzie niedogrzany lub przegrzany i trzeba te wartość korygować, aż do zadowalających efektów. W tej chwili ustawiłem krzywą dla wszystkich obiegów na 0.9 4. Jaki tryb najlepiej włączyć, termostat/korekta/brak wpływu temp. wewn. a. Korekta, Zamontowany czujnik temperatury dokonuje pomiaru aktualnej temperatury pokojowej w pomieszczeniu odniesienia. Ta wartość jest porównywana z zadaną temperaturą pokojową i w wypadku różnicy przeprowadza dopasowanie temperatury zasilania ogrzewania poprzez tak zwaną „Czynną zadaną temperaturę w pomieszczeniu“. Czynna temp. zadana pomieszczenia = ustawione temp. zadana pomieszczenia + (ustawiona temp. zadana pomieszczenia - zmierzona temp. pomieszczenia) Zamiast ustawionej temp. zadanej pomieszczenia w regulacji będzie używana czynna temp. zadana pomieszczenia. b. Dla Termostat, działa jak korekta z tym że piec się włacza i wyłącza według programu czasowego (ustawienie Auto) i dogrzewa do temp zadanej w oknie czasowym, gdy osiągnie temp 3/16 powyżej zadanej, wyłącza pompe w obiegu. Gdy spadnie 4/16 poniżej zadanej to włącza ponownie obieg. c. brak. Brak wpływu temp. wewn. Sterownik wtedy nie mierzy temp wewn. nie działa wtedy termostat, próbowałem to ustawienie i piec wtedy działa non stop, temp. zadana na sterowniku dla pieca jest wartością teoretyczną którą uwzględnia wraz z ustawioną krzywą grzewczą i na jej podstawie dobiera temp. wody na zasilaniu. Zatem bawiłem się krzywą grzewczą, dobrałem na początek 0,9 i obiegi mieszaczowe czyli Poddasze i Piwnicę dogrzał dość szybko, głowice na grzejnikach ustawiłem na 3 dla poddasza 2 i 3/4 dla piwnicy a dla pętli podłogówki na poddaszu na 2 (czyli 35stopni). Po dogrzaniu zawory przymknęły grzejniki, nie wiem czy zamknęła się pętla podłogówki, ale na powrocie obiegu poddasza była zimna woda na powrocie. Na poddaszu miałem temp. 21 czyli tyle ile ustawiłem, w piwnicy było 20 czyli o 1 stopień więcej niż zadałem. Zatem dla piwnicy można jeszcze zmniejszyć krzywą. Jednakże mam problem z Parterem, zadałem temp. na 21, krzywa 0.9, głowice na grzejnikach ustawiłem na 3, pętle podłogówki na 2 (35st.) i generalnie po 4 godzinach grzania cześć grzejników się przymknęła, ale cześć nie, podłogówka nie wiem czy się przymknęła ale podłoga generalnie ciepła. Sterownik mam w holu niestety pod nim jest podłogówka i wskazywał temp 23. w innym pokoju gdzie głowica się zamknęła było 21,5 wiec generalnie średnio przejmując dogrzał do 22. No ale pomimo tego dalej w salonie grzejniki były lekko ciepłe, i piec cały czas był włączony i grzał wodę. W końcu o z obawy o duże zużycie gazu włączyłem tryb termostat i obiegi się powyłączały, przestawiłem głowice grzejników na 5 bo i tak obieg wyłączy termostat. Nasuneły mi się jednak po tym eksperymencie braku wpływu temp. wewn. pytania: 1. Kiedy w takim przypadku piec się wyłączy gdy wszystkie zawory na grzejnikach się zamkną i woda na powrocie będzie zimna? 2. Czy grzanie w trybie brak wpływu temp. wewn, i dobraniu optymalnej krzywej dla obiegu jest ekonomiczne? Piec wtedy działa długo, zanim pozamykają się wszystkie zawory i włącza się okresowo jeśli zawór w danym pomieszczeniu się otworzy? 3. Czy lepiej włączyć tryb termostat i ustawić równe temp. zadaną i obniżeną dla lepszego komfortu cieplnego. 4. Czy dla mniejszych strat energi warto zmniejszyć czas blokady palnika z 20min do mniejszej wartości (Kod d.2) Zmniejszyłem do 7 min, piec wtedy chyba robi mniejsze przerwy pomiędzy włączeniami. 5. Przeczytałem również że istnieje możliwość ustawienie maksymalnej mocy pieca (kod d.0). Zmniejszyłem te wartośc z 24kW do 18kW, gdyż uważam że taka moc poradzi sobie z moją powierzchnią. Czy obniżenie tego parametru również zmniejszy zużycie gazu. Zatem jaki tryb jest najbardziej optymalny i jak macie to ustawione u siebie w domach. Za wszelkie porady z waszej strony będę bardzo wdzięczny.