Witam! Bardzo proszę o radę.Dom jest wykonany z bala,posadowiony na podwalinach drewnianych,te z koliei na ścianach z bloczków fundamentowych.Wewnątrz mam teraz 10cm betonu na 50cm piachu.Poziom podłogi to góra podwaliny.Między wylewką a planowaną podłogą jest 27cm. Częściowo planuje podłogówkę a częściowo grubą deskę drewnianą. Myślałem tak-folia czarna 2 razy,2 razy 10cm styropian,folie aluminiową,rurki podłogówki przymocowane klipsami,zbrojenia,wylewkę,płytki-panele.W części z podłogą drewnianą tak samo(oczywiście bez rurek i folii) albo legary,między legarami wełna,deska(teraz mam taki"mętlik" w głowie że najchętniej to rozwiązanie zastosowałbym na całym parterze,niestety żona ma już koncepcję estetyczną która to wyklucza). Decyzję muszę podjąć szybko.Teraz nie wiem,zrezygnować z foli aluminiowej?Całkiem czy na rzecz paroprzepuszczalnej?Co zamiast klipsów?Te zbrojenia nie są zalecane tylko w chudziaku(tam nie mam) czy też zrezygnować z tych w suchej wylewce-jeśli tak to mój majster chyba odmówi wykonania...