
zorba128
Użytkownicy-
Liczba zawartości
17 -
Rejestracja
zorba128's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Witam Mam poblem z drzwiami łazienkowymi Porta. Futryna od strony zamka się wygięła (na wysokości zamka jest ponad 0.5cm węższa niż na dole/górze) - niestety zauważyłem to dopiero jak na krawędzi skrzydła śruby (i inne elementy wystające) wytarły ślady. Będę reklamował (drzwi i montaż od autoryzowanego dystrybutora) - ale podejrzewam, że futrynę wyprostują, a skrzydła nie będą chcieli wymienić. Jak myślicie - jest szansa, żeby dostać nowe skrzydło? Wydaje mi się to o tyle istotne, że w miejscu otarć jest wytarta wartwa laminatu, która stanowi ochronę konstrukcji skrzydła. A że w łazience bywa wilgotno - tamtędy będą piły wodę... pozdrawiam, Marcin
-
Witam Przygotowuje miejsce pod szafę wnękową - ze względu na nieco pokręcony układ ścian, muszę w płaszczyźnie drzwi dobudować z jednej strony pionowy słupek, a przy suficie podobną do niego belkę. Słupek powinien mieć około 10cm szerokości, i 13cm głębokości (krawędzią 10cm będzie dotykał ściany). Nie musi to być bardzo wytrzymałe - słupek nie przenosi żadnych sił, a do belki będzie przykręcona górna prowadnica systemu drzwi przesuwnych. Czy muszę wzmacniać belkę na górze ze względu na siły działające na szynę (odchylanie drzwi od pionu - przód - tył)? Wydaje się, że nie... Utrzyma to zwykły profil 75mm? (długość belki 1.5m - czyli też niedużo). pozdrawiam, Marcin
-
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Na dzień dzisiejszy sprawa zamknięta - odpuściłem. Generalnie nie jest jakoś bardzo źle - staram się nie zauważać niedociągnięć. Dolna zabudowa jest na okuciach blum - jako-tako dało się wyregulować i pomaskować niedokładności. Przednie krawędzie korpusów ofornirowane, więc już się tak bardzo to wszystko w oczy nie rzuca. Ale niesmak pozostał... Niestety, mając tak różne wyobrażenie co do dokładności/jakości, nie da się w rozsądny sposób porozumieć. Natomiast co do robienia mebli samemu - po doświadczeniach kuchennych zdążyłem już samemu złożyć zabudowę "biurową" (dwupoziomowy blat, półka, poczwórna szafka ze szklanymi frontami, całość szerokości ponad 2m), oraz zabudować ścianę RTV (niska półka - szuflady z frontami malowanymi na gładko, w nią wpuszczona "wystająca" szafeczka pod telewizor, gruby blat orzechowy, kilka półek). Generalnie - nie mając doświadczenia ani specjalistycznych narzędzi, udało się uzyskać o rząd jakości lepszą dokładność w spasowaniu elementów . Także jak na razie postanowione - zajmuje to co prawda dość dużo czasu, ale jednak resztę zabudowy będę robił sam . A gratis dostaje pokornego wykonawce, który przyzna się do błędów, i z którym można bez problemu wynegocjować poprawki (czyli siebie . No i jakby troszku taniej... . pozdrawiam, Marcin
-
Odpuscilem - temat zamkniety. Niestety widać, że nasze standardy dokładności "nieco" się różnią. Jak się przed tym ustrzec na przyszłość? Z góry brać na piśmie deklaracje odnośnie dopuszczalnych odchyłek? Nie bardzo się da - zbyt dużo tego wszystkiego. "Ogólną estetykę i dokładność" nie bardzo da się opisać w sposób umożliwiający weryfikację (jak np zupełnie poroniona realizacja blendy narożnej - z jednej strony "prawie" licująca z frontami, z drugiej schowana - licująca z korpusem. masakra ). Tak czy inaczej - na spokojnie jeszcze podreguluje to co się da, i oby kuchnia wytrzymała parę lat . pozdrawiam, Marcin
-
Witam Zastanawiam sie nad szklano-aluminiowymi frontami do niedużej szafki. Chodzi o coś na kształt Ikeowej serii RUBRIK. (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70085779, kolor np niebieski/alu). Nie moge tego typu szkła nigdzie znaleźć (a w ikei nie mają tylko kilka rozmiarów) - wszyscy mają tylko "kuchenne" szyby (lacomat albo wzorkowane). Wie ktoś może jakiego typu powinno być to szkło? Albo inaczej - jak je odpisać "szpecowi", żeby załapał o co mi chodzi . Wygląda jakby ta szyba była polakierowana od wewnątrz, a dodatkowo chyba sama jest barwiona - ale to na oko... pozdrawiam, Marcin
-
Trochę czasu minęło, parę wizyt, trochę rzeczy poprawionych, ale niestety do końca nadal dość daleko. Dzisiaj podczas kolejnego etapu prac, na deser, okazało się, że jedna z szafek się załamała pod własnym ciężarem (rozwarstwiła się dolna płyta - która trzymała całą szafkę; teraz trzeba wszystko rozebrać żeby ją wymienić - przy okazji oczywiście rozwalając misternie poprawiane już któryś raz ustawienie wszystkiego). Ale ja nie o tym chciałem... Zastanawiam się, jaką szerokość przerw (np pomiędzy szufladami w jednym słupku) się przyjmuje? U mnie nie da się tego ustawić - wygląda jakby w wysokości nie były wogóle uwzględnione żadne szpary; przy trzech szufladach i bardzo ścisłym ustawieniu (rzędu 1-1.5mm), wysokość słupka szuflad jest o jakieś 3mm większa, niż "litego" frontu (np od zmywarki). Będę chciał wymęczyć nowy front do górnej szuflady - niższy o te parę mm - tylko nie mam argumentu na: - "to są standardowe rozmiary frontów i tak musi być" - "te 3 mm to nie dużo i tego nie widać" Albo nie uwzględnili grubości forniru (nawet by pasowalo 3x2x0.7=4.2mm - akurat na te wystające 3mm, i reszta żeby zwiększyć szpary z "na styk" do "w sam raz"), albo sam nie wiem... Wie ktoś może jakie są "standardowe" wysokości frontów? u mnie wychodzi około 14cm (płytka szuflada), 28.5 (głęboka szuflada), 71 (szafka). A - no i jeszce jedno. Fronty generalnie są krzywe - wklęsłe na środku o ponad 1mm - co przez (głupią) konstrukcję szafki narożnej widać... Znowu - jest jakakolwiek norma na to, czy jestem skazany na "tak ma być"? pozdrawiam, marcin
-
Wiem, że jest tutaj trochę mojej winy - po prostu w gąszczu innych ustaleń temat pominąłem - pewnie dla tego, że wydawało mi się to oczywiste... Stolarz teraz zamiast postawić sprawę jasno, kręci, że krawędzie miały być oklejone pod kolor (zwala - w sumie nie wiem nawet na kogo...)... Lista spornych punktów w tej chwili ma 15 pozycji - od koloru korpusów, przez inną niż planowana realizację szafki narożnej, inne niż planowane uchwyty (bo nie zauważył że te są na które się umawialiśmy wpuszczane - a frezów nie ma), po źle wycięty otwór pod zlew - przez co trzeba go będzie przyciąć na rogu, albo robić podcięcie w szybie, która ma iść na ścianę. Za godzinę ma przyjechać - zobaczymy jak się potoczy rozmowa... pozdrawiam, Marcin
-
ZMYWARKA do zabudowy: panel sterowania otwarty czy ukryty?
zorba128 odpowiedział mantra → na topic → AGD i RTV w domu
Mam pytanie - jak się typowo montuje zmywarkę do zabudowy oraz listwę cokołową pod nią? Przy otwieraniu zmywarki front potrzebuje nieco miejsca - i w tym miejscu listwa cokołowa musi być niższa... Jak to powinno wyglądać? Może - ma ktoś jakieś zdjęcie tych okolic swojej kuchni? pozdrawiam, Marcin -
Witam Szykuje mi się przeprawa ze stolarzem, u którego zamówiłem meble kuchenne . Wczoraj ekipa wstępnie wszystko zmontowała - materiały ok, ale co do wykonania - średnio to widzę. Sprawy do których nie bardzo mam pomysł jak podejść: - fronty (dół) są fornirowane ciemnym orzechem. Paczki szafek wraz z ich przednimi krawędziami to biała płyta meblowa. Skutek - widać każdą nierówność (prześwitujący biały bardzo kontrastuje z frontami). Zastanawiam się co teraz - kazać mu robić jeszcze raz paczki z jakiejś ciemnej płyty, czy kazać okleić widoczne przednie krawędzie ciemną okleiną. Ten punkt mnie najbardziej zastanawia - przecież nie trzeba jakiejś wielkiej wyobraźni, żeby przewidzieć, że białe płyty nie pasują do ciemnego dołu... - spasowanie. Są jakieś ogólnie przyjęte normy co do tolerancji przy spasowaniu poszczególnych elementów? Np odstęp pomiędzy górną krawędzią szafki/szuflady, a blatem w tej chwili waha się od 3 mm do prawie 1cm... Generalnie - szczeliny pomiędzy poszczególnymi elementami są bardzo różne. To dwie sprawy najbardziej dla mnie dyskusyjne... Pomijając całą masę innych "drobnych" rzeczy, których nie przepuszczę (np za wysoka o 1cm paczka górnej zabudowy w stosunku do frontów - skutkiem czego spod frontu wystaje 1cm pasek białej płyty meblowej...) Z góry dzięki za wszelkie sugestie... pozdrawiam, marcin
-
Jak zaczekasz z tydzien, to zdam relacje jak sie sprawdza w miare niedrogi Electrolux EOB 53102 X (prowadnice) . pozdrawiam, Marcin
-
Mieszkanie na parterze, kilkuletnie, beton+cegła. Od paru dni z nieduzego pekniecia w stropie w piwnicy kapie sobie powolutku woda. Na razie nie mam dokladnych planów, ale z orientacyjnych pomiarow wychodzi ze to jest pod moja kuchnia; przy czym raczej na środku, niż przy ścianie. W mieszkaniu jest wyplytkowana lazienka, korytarz i kuchnia; w pozostalych pomieszczeniach drewniane panele. Mebli na razie sie zbyt wiele sie nie dorobilem, wiec widac wszystkie sciany - nigdzie nie ma sladu zawilgocenia. W wylewkach idzie co, oraz (zapewne - nie wiem na 100%) woda do kuchni. Od dluższego czasu (2 miesiace) nie byly juz robione zadne ciezsze prace - wiec raczej malo prawdopodobne ze cos naruszylem prz remoncie. Inna sprawa ze instalacje co/woda/kanalizacja wogole nie byly przerabiane (poza drobnymi rzeczami typu wymiana baterii, zdjecie grzejnikow do malowania, etc). I teraz pytanie do budowlancow: - na ile miejsce takiego kapania ma cos wspolnego z miejscem nieszczelnosci? na moje oko woda po grubym stropie moze sobie przesiaknac o kilka/kilkanascie metrow bez problemu... i drugie pytanie do bardziej doswiadczonych w bojach z administracja/spoldzielniami/etc - jak wogole podejsc do tematu? Wolalbym uniknac skuwania podlogi po to, zeby sie okazalo ze to jednak nie u mnie. Mam nadzieje że to pesymistyczny scenariusz - dopiero jutro mam nadzieje porozmawiać z kimś z działu technicznego i pokazać mu mieszkanie. pocieszy ktos? marcin
-
Witam. Planuje w kuchni postawić lodówkę wolnostojącą - będzie ją widać od frontu, oraz od boku. Po wizycie w kilku sklepach - okazało się, że kupno lodówki bez wystającego z tyłu na 5cm wymiennika nie jest wcale takie łatwe . Na razie wygląda, że Bosch zazwyczaj chowa bebechy. Pozostali producenci - w zależności od modelu - ale zazwyczaj nie da się dosunąc lodówki "na styk" (np siemens ma gładkie plecy, ale dodatkowo jakies przetłoczenie uniemożliwiające przysunięcie). Aha - no i liebherr (ponoć też powinien być płaski) - ale nie udało mi się obmacać żadnego z modeli, które mogłyby mnie interesować. I teraz zastanawiam się co zrobic: - wybrać boscha - zarówno opinie w sieci, jak i sprzedawców w sklepach trochę mieszane - podnieść pułap cenowy i kupic liebherr (CNesf 30330, CUesf 3503, CUPesf 35530; moze ma ktos taka, i moglby rzucic okiem jak plecki wygladaja?) - kupić nie zwracając na to uwagi, a potem pomyśleć jak to w razie czego zamaskować... (choc szczerze mówiąc nie bardzo mam pomysł jak). pozdrawiam Marcin
-
Witam Chciałbym schować rurę gazową za ekranem z płyty kartonowo-gipsowej. Z tego co udało mi się dowiedzieć, można to zrobić pod warunkiem zapewnienia wentylacji. - jakie najmniejsze kratki wentylacyjne można dostać? - czy są jakiekolwiek wymogi odnośnie rozmiaru i ułożenia otworów wentylacyjnych w takim tunelu? (2m, przekroj 10x10) Np okolice spawów na rurze/etc? marcin
-
Witam To ja się podłączę - spotkał ktoś może piekarnik z mikrofalą, ale pełnowymiarowy, do zabudowy pod blatem? Albo - czy jest sens zabudowywać niższy piekarnik i dawać pod spodem np szufladę - mam wrażenie, że będzie to nieciekawie wyglądać. pozdrawiam, marcin
-
Dzięki za odpowiedz. U mnie jest tam raczej dość wąsko - poza zmywarką 45 jest miejsce na szafkę 75 - więc 40 raczej nie wchodzi w grę (dostał bym dwie dość wąskie szafki - po lewej i po prawej). Stąd mój pomysł na wąską szafeczkę z wózkiem.Pytanie w takim razie - czy w Twoim odczuciu po zamianie 40 na 20 byłoby dużo mniej wygodnie? I druga sprawa - jak się sprawdza tak wąska szafka? Da się tam coś zmieścić (mikser, stolnica, etc?), czy jednak jakoś inaczej kombinować (np zmywarkę ustawić przy ścianie, a w środek tą szafkę 75)? pozdrawiam marcin
- 893 odpowiedzi