-
Liczba zawartości
63 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Matiarl
-
MIESZKAMY:-) Kolejna data do zapamiętania: 25-08-2010. Niech dowodem tego, że mieszkamy będzie kilka fotek. Nasza Iskierka to zlepek kilku innych, jeśli więc widzicie pewne podobieństwa waszych iskierek to nie jest przypadek Kuchnia: http://lh4.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/THgYVCSLpmI/AAAAAAAABfs/VI4SILQ4GEI/s720/DSC_0104.JPG Łazienka Dół http://lh4.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/THgYT2P4XWI/AAAAAAAABfo/_IkPlkQL6P8/s512/DSC_0090.JPG Salon http://lh5.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/THgYWJegiMI/AAAAAAAABfw/Sfaaupi9-20/s720/DSC_0119.JPG Łazienka Góra http://lh5.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/THgYXm46bXI/AAAAAAAABf4/Y8WwN6KPhag/s512/DSC_0144.JPG Korytarzyk na górze http://lh6.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/THgYZjIPJEI/AAAAAAAABgE/tbgj9x6HT5Y/s720/DSC_0150.JPG Salon wymaga umeblowania, ale póki co jest gdzie usiąść i wypić kawkę - a to najważniejsze;)
-
W domku pojawiły się schody - efekt przerósł nasze oczekiwania, schody prezentują się naprawdę pięknie. A i cena nie była wygórowana, w końcu mogliśmy odstawić drabinę A tak to cały czas w domku układamy płytki, jeszcze ok 2 m-ce i przeprowadzka...
-
Domek na zewnątrz jest już niemal gotowy, efekt widać w albumiku. Trzeba teraz uprzątnąć plac wokoło bo trochę straszy :) Co do środka, to idzie troszkę wolniej, ale pod koniec wakacji mamy nadzieję się wprowadzić.
-
Domek na zewnątrz jest już niemal gotowy, efekt widać w albumiku. Trzeba teraz uprzątnąć plac wokoło bo trochę straszy Co do środka, to idzie troszkę wolniej, ale pod koniec wakacji mamy nadzieję się wprowadzić.
-
My się zimy nie boimy...... chociaż mogłaby się już skończyć. Dalsze prace trwają, tzn: - aktualnie ocieplamy poddasze, wreszcie nie palimy w piecu na darmo, u góry już ciepełko:) - dokonaliśmy również wyboru kafelek do obu łazienek oraz na cały dół, i tak: w dolnej łazience padł wybór na kafelki firmy Azulev: Nord Perla, do górnej łazienki wybraliśmy kafle firmy Baldocer: Accent, a dół będzie w płytkach firmy Paradyż: Argento. - czekamy również na projekt i wycenę kuchni. Projekt salonu: http://lh6.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/S2hF_B7t5LI/AAAAAAAABZ0/m37X8qzoBVw/s800/1.jpg" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/S2hF_B7t5LI/AAAAAAAABZ0/m37X8qzoBVw/s800/1.jpg Projekt górnej łazienki: http://lh6.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/S2hGAdoouQI/AAAAAAAABZ4/FLr0gnraMos/s800/2b.jpg" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/S2hGAdoouQI/AAAAAAAABZ4/FLr0gnraMos/s800/2b.jpg Projekt dolnej łazienki: http://lh5.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/S2hGBMnsiqI/AAAAAAAABZ8/TRZb9TAunaM/s800/1a.jpg" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/S2hGBMnsiqI/AAAAAAAABZ8/TRZb9TAunaM/s800/1a.jpg Mam nadzieję, że w rzeczywistości będzie to wyglądać równie ładnie jak na obrazkach.
-
My się zimy nie boimy...... chociaż mogłaby się już skończyć. Dalsze prace trwają, tzn: - aktualnie ocieplamy poddasze, wreszcie nie palimy w piecu na darmo, u góry już ciepełko:) - dokonaliśmy również wyboru kafelek do obu łazienek oraz na cały dół, i tak: w dolnej łazience padł wybór na kafelki firmy Azulev: Nord Perla, do górnej łazienki wybraliśmy kafle firmy Baldocer: Accent, a dół będzie w płytkach firmy Paradyż: Argento. - czekamy również na projekt i wycenę kuchni. Projekt salonu: http://lh6.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/S2hF_B7t5LI/AAAAAAAABZ0/m37X8qzoBVw/s800/1.jpg Projekt górnej łazienki: http://lh6.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/S2hGAdoouQI/AAAAAAAABZ4/FLr0gnraMos/s800/2b.jpg Projekt dolnej łazienki: http://lh5.ggpht.com/_TaLjrgf1-7U/S2hGBMnsiqI/AAAAAAAABZ8/TRZb9TAunaM/s800/1a.jpg Mam nadzieję, że w rzeczywistości będzie to wyglądać równie ładnie jak na obrazkach.
-
W kotłowni od wczoraj pracuje piecyk, ciężko na tą chwile coś powiedzieć o jego pracy, ale przynajmniej jest ładny :) Nasza rola ogranicza się jak na razie do dosypywanie węgielków do zasobnika i co tu dużo mówić z zadania wywiązujemy się wzorowo :) Efekt samego grzania nie jest jakoś specjalnie widoczny, ale podłogówka na razie jeszcze nie pracuje, a grzejniki u góry nic nie dają, ale jasna sprawa - ocieplimy poddasze to będzie zupełnie inaczej. Bynajmniej w garażu udało nam się osiągnąć temp +6 stopni. A.. piecyk to ELEKTROMET 15KW.
-
W kotłowni od wczoraj pracuje piecyk, ciężko na tą chwile coś powiedzieć o jego pracy, ale przynajmniej jest ładny Nasza rola ogranicza się jak na razie do dosypywanie węgielków do zasobnika i co tu dużo mówić z zadania wywiązujemy się wzorowo Efekt samego grzania nie jest jakoś specjalnie widoczny, ale podłogówka na razie jeszcze nie pracuje, a grzejniki u góry nic nie dają, ale jasna sprawa - ocieplimy poddasze to będzie zupełnie inaczej. Bynajmniej w garażu udało nam się osiągnąć temp +6 stopni. A.. piecyk to ELEKTROMET 15KW.
-
Z pewnymi problemami, ale jednak wylewki już gotowe - wyglądają całkiem fajnie, generalnie jesteśmy z nich bardzo zadowoleni. Od jutra zaczynamy ocieplać poddasze, włożymy w to troszkę naszej pracy, żeby nie było że nic sami nie zrobiliśmy :) A i co tu dużo mówić musimy zacząć oszczędzać...
-
Z pewnymi problemami, ale jednak wylewki już gotowe - wyglądają całkiem fajnie, generalnie jesteśmy z nich bardzo zadowoleni. Od jutra zaczynamy ocieplać poddasze, włożymy w to troszkę naszej pracy, żeby nie było że nic sami nie zrobiliśmy A i co tu dużo mówić musimy zacząć oszczędzać...
-
Zimno w domku, zimno - temperatura na zewnątrz -12, w iskierce ok -1. Nie da rady ogrzać domku, dogrzewanie "kozą" niewiele daje - no ale nie może być inaczej skoro poddasze jeszcze nie docieplone. A we wtorek wylewki - miały być dzisiaj, ale temperatura nie pozwoliła. We wtorek ma być plus ileś tam więc może damy radę. Tak czy inaczej podłogówka ułożona, można robić wylewki.
-
Zimno w domku, zimno - temperatura na zewnątrz -12, w iskierce ok -1. Nie da rady ogrzać domku, dogrzewanie "kozą" niewiele daje - no ale nie może być inaczej skoro poddasze jeszcze nie docieplone. A we wtorek wylewki - miały być dzisiaj, ale temperatura nie pozwoliła. We wtorek ma być plus ileś tam więc może damy radę. Tak czy inaczej podłogówka ułożona, można robić wylewki.
-
Również wybraliśmy bramę garażową - wybór padł na Hormanna, kolor Night Oak, brama segmentowa. Kolejny raz sprawdza się reguła że warto odwiedzić kilku przedstawicieli tej samej firmy. Na takiej samej bramie oszczędziliśmy ok 25% w porównaniu do najbliższego nam przedstawiciela. Montaż bramy dopiero w lutym, ale tutaj specjalnie nam się nie śpieszy.
-
Również wybraliśmy bramę garażową - wybór padł na Hormanna, kolor Night Oak, brama segmentowa. Kolejny raz sprawdza się reguła że warto odwiedzić kilku przedstawicieli tej samej firmy. Na takiej samej bramie oszczędziliśmy ok 25% w porównaniu do najbliższego nam przedstawiciela. Montaż bramy dopiero w lutym, ale tutaj specjalnie nam się nie śpieszy.
-
Dach jak można zauważyć na zdjęciach został ukończony - trwało to ileś tam miesięcy dłużej - ale został zrobiony, obecnie ekipa która wybudowała nam iskierkę musi jeszcze zrobić schody zewnętrzne, zalać taras, pytanie czy pogoda pozwoli, a i sama ekipa zrobiła się nieco mniejsza - tzn pozostała jedna osoba :) W domku po kilku dniach pracy ekipy tynkarzy widać efekt - 2/3 pracy za nimi, tynki wyglądają ładnie, nie mamy specjalnie do nich zastrzeżeń. Jeszcze przed końcem roku chcemy ułożyć na poddaszu wełnę, dokończyć robienie instalacji, zrobić wylewki.
-
Dach jak można zauważyć na zdjęciach został ukończony - trwało to ileś tam miesięcy dłużej - ale został zrobiony, obecnie ekipa która wybudowała nam iskierkę musi jeszcze zrobić schody zewnętrzne, zalać taras, pytanie czy pogoda pozwoli, a i sama ekipa zrobiła się nieco mniejsza - tzn pozostała jedna osoba W domku po kilku dniach pracy ekipy tynkarzy widać efekt - 2/3 pracy za nimi, tynki wyglądają ładnie, nie mamy specjalnie do nich zastrzeżeń. Jeszcze przed końcem roku chcemy ułożyć na poddaszu wełnę, dokończyć robienie instalacji, zrobić wylewki.
-
Z naszym pisaniem to niemal jak z budową... idzie powoli :) Na placu boju ciągle walczymy z tym samym, kończymy dach, kończymy taras, a tu trzeba jeszcze schodki jakieś zrobić przy drzwiach wejściowych, już nawet nie zgaduje ile to jeszcze może trwać. Przynajmniej mając dach nad głową nawet nie skończony możemy cos tam w środku robić więc robimy, Panowie jacyś przesympatyczni układają w domku kabelki, wszystko wskazuje na to że będziemy mieli prąd :) Jutro wcinka, więc będzie i woda. Od jutra będziemy powoli układali jakieś rurki, a za ok 3 tygodnie na budowę wejdą tynkarze, robimy zwykłe tynki cementowo wapienne. Tu istotna informacja - tynki będą nas kosztować 17zł/m2 więc cena wydaje się ok, oczywiście z materiałem, nas nic ma nie interesować poza udostępnieniem iskierki na ok 2 tygodnie. Jak już poskładają ci nasi budowlańcu dach to wkleimy jakieś fotki, ale to dopiero za kilka dni.
-
Z naszym pisaniem to niemal jak z budową... idzie powoli Na placu boju ciągle walczymy z tym samym, kończymy dach, kończymy taras, a tu trzeba jeszcze schodki jakieś zrobić przy drzwiach wejściowych, już nawet nie zgaduje ile to jeszcze może trwać. Przynajmniej mając dach nad głową nawet nie skończony możemy cos tam w środku robić więc robimy, Panowie jacyś przesympatyczni układają w domku kabelki, wszystko wskazuje na to że będziemy mieli prąd Jutro wcinka, więc będzie i woda. Od jutra będziemy powoli układali jakieś rurki, a za ok 3 tygodnie na budowę wejdą tynkarze, robimy zwykłe tynki cementowo wapienne. Tu istotna informacja - tynki będą nas kosztować 17zł/m2 więc cena wydaje się ok, oczywiście z materiałem, nas nic ma nie interesować poza udostępnieniem iskierki na ok 2 tygodnie. Jak już poskładają ci nasi budowlańcu dach to wkleimy jakieś fotki, ale to dopiero za kilka dni.
-
No to mamy domek zamknięty! Może niezupełnie bo dachówki jeszcze nie ma, ale będzie... Okna - takie jak sobie wymarzyliśmy (Jezierski) Drzwi - jedyne jakie nam się podobały (Urzędowski) Musimy teraz o nie zadbać i poowijać czymś, zresztą jak widać na fotce wyjście na taras zostało już zafoliowane, mamy świadomość że niebawem będą kończyć taras i lepiej jak będzie to zabezpieczone. Przy okazji montażu okien zostaliśmy niejako zmuszeni do wybudowania schodów - był po prostu problem z wniesieniem okien na piętro - wyszły całkiem fajne :)
-
No to mamy domek zamknięty! Może niezupełnie bo dachówki jeszcze nie ma, ale będzie... Okna - takie jak sobie wymarzyliśmy (Jezierski) Drzwi - jedyne jakie nam się podobały (Urzędowski) Musimy teraz o nie zadbać i poowijać czymś, zresztą jak widać na fotce wyjście na taras zostało już zafoliowane, mamy świadomość że niebawem będą kończyć taras i lepiej jak będzie to zabezpieczone. Przy okazji montażu okien zostaliśmy niejako zmuszeni do wybudowania schodów - był po prostu problem z wniesieniem okien na piętro - wyszły całkiem fajne
-
Pierwsza partia dachówek ułożona, dachówka wydaje się być prosta, bez obić, pęknięć itp... A to cieszy, bo obawy zawsze jakieś są. Zamontowano również jedno okno, niestety łazienkowe w pokoiku więc trzeba zamienić. W międzyczasie ustaliliśmy że dokładamy okienko u góry w holu, ot tak żeby doświetlić troszkę górę. Pomieszczenia u góry nabierają kształtów, w zasadzie stawianie murów u góry ma się ku końcowi. Co nas zaskoczyło - to wielkość garderoby - jest większa niż nam się początkowo wydawało, łazienka u góry też całkiem spora. Za kilka dni montaż okien który już raz przełożyliśmy, a i przy okazji na dniach montujemy drzwi do kotłowni i wejściowe, tak że pozamykamy domek.
-
Pierwsza partia dachówek ułożona, dachówka wydaje się być prosta, bez obić, pęknięć itp... A to cieszy, bo obawy zawsze jakieś są. Zamontowano również jedno okno, niestety łazienkowe w pokoiku więc trzeba zamienić. W międzyczasie ustaliliśmy że dokładamy okienko u góry w holu, ot tak żeby doświetlić troszkę górę. Pomieszczenia u góry nabierają kształtów, w zasadzie stawianie murów u góry ma się ku końcowi. Co nas zaskoczyło - to wielkość garderoby - jest większa niż nam się początkowo wydawało, łazienka u góry też całkiem spora. Za kilka dni montaż okien który już raz przełożyliśmy, a i przy okazji na dniach montujemy drzwi do kotłowni i wejściowe, tak że pozamykamy domek.
-
No i układanie więźby zakończone, w przyszłym tygodniu folia i takie tam, a za tydzień mamy umówiony montaż okien. Coś duży nam ten komin wentylacyjny wyszedł, ale tak już jest w projekcie, pewne rzeczy zauważamy dopiero jak już zostają zrobione, chyba będziemy o parę pustaków skracać ten wentylacyjny a i myślę że ten drugi też będzie nieco mniejszy niż to co widać w projekcie, pozostaje nam jeszcze zmienić nieco wymiar otworu drzwiowego z przodu, bo takich wysokich drzwi firma nie produkuje, następnie położyć dachóweczkę, zamontować drzwi, zrobić ściany działowe na górze... potem dokończyć taras i zaczniemy bawić się instalacjami.
-
No i układanie więźby zakończone, w przyszłym tygodniu folia i takie tam, a za tydzień mamy umówiony montaż okien. Coś duży nam ten komin wentylacyjny wyszedł, ale tak już jest w projekcie, pewne rzeczy zauważamy dopiero jak już zostają zrobione, chyba będziemy o parę pustaków skracać ten wentylacyjny a i myślę że ten drugi też będzie nieco mniejszy niż to co widać w projekcie, pozostaje nam jeszcze zmienić nieco wymiar otworu drzwiowego z przodu, bo takich wysokich drzwi firma nie produkuje, następnie położyć dachóweczkę, zamontować drzwi, zrobić ściany działowe na górze... potem dokończyć taras i zaczniemy bawić się instalacjami.
-
Z rzeczy ważnych - okna zamówione i zapłacone, drzwi zamówione, wyszło na pomiarze że trochę wysokie i chyba będziemy je troszkę przebudowywać, około 10 cm trzeba obniżyć otwór, co za tym idzie nie będą na jednej wysokości z okienkami ale za to będą pasowały z bramą, :) Aha... czy ktoś z was serio zrobił te drzwi otwierane na zewnątrz? My zdecydowaliśmy że otwierane będą do środka. Zamówiliśmy przy okazji drzwi do kotłowni i te między garażem a hallem, tu i tu będą stalowe KMT. Powoli na dachu układana jest więźba, dom nabiera właściwego kształtu...