bartess

Brzoza: mam podzielniki na grzejnikach. Barbossa: czyli 2 cm twardego styro, 3cm wylewki zazbrojonej... I wszystko jasne! Dzięki. Koniec tematu

10 cm styropianu to chyba gruba przesada. Tyle, z tego co wiem, to jest na ścianie zewnętrznej, a w piwnicy temperatura na pewno nie spada poniżej 5*C a wydaje mi się, że nie często jest niższa niż 10*C. Czy w takiej sytuacji te 3 cm styroduru to faktycznie tyle co nic? No i co z tymi cholernymi drzwiami?

Dzięki Barbossa Jeżeli chciałbym oceplić w piwnucy to musze gadać z Sp-nią? Chałupa raczej nie marznie bo ocieplona ale mam pecha i mieszkam na parterze "szlichty (zbrojonej rabitzem lub włoknami)" a co to te włókna i rabitz? Czy 2 cm czy więcej tego styroduru to się dowiem jak będę wiedział ile będę mógł podnieść tą podłogę. nie wiem czy o 10 cm nie będzie za dużo (5 styroduru+5 wylewki). No a co z tymi nieszczęsnymi drzwiami?

Barbossa: spółdzielnia ale mieszkania w więksazości własnościowe, Na gołym betonie jest chyba tylko linoleum a na tym nasze wykładziny jakie se zalożyliśmy. "zrób odkrywkę" - co to oznacza? Retrofood: Skuć wszystko??? Sąsiedzi by mnie zaje....li za hałasowanie przez tydzień... A co z grubością wylewki? ile trzeba wylać minimum? Załóżmy, że położę pod to 2 cm styropianu. to ile trzeba zalać najwyższą górkę jakatą eraz mam? No i co z tymi drzwiami w pokojach? Dzięuję za porady!

Brzoza - 3,5 cm czego??? Falus30 - nie chcę paneli jakoś mi się to nie podoba. wolę wykładziny. Nefer - jak już to wylewka w calym mieszkaniu. Barbossa - musiałbym powlazić do 4 piwniczek a weź tu się doproś czegoś sąsiadów. poza tym o to mógłby się już ktoś doczepić. A własnie! Jeżeli zrobię wylewki to obniżą mi się dżwi między pokojami. Czy kupię takie niższe drzwi czy trzeba robić na zamówienie? Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.

Witam Czy któryś z szanownych forumowiczów robił lub przymierza się do wykonania wylewki w mieszkaniu? Opiszę jak to wygląda u mnie - betonowe podłogi, na tym chyba bezpośrednio linoleum (chyba bo mieszkanie kupiliśmy rok temu) a na tym położyliśmymamy wykładziny. Mieszkamy na parterze bloku 4-piętrowego, pod nami tylko piwnica. Cel wylewki: wyrównanie podłogi równej jak morze w stanie 12 w skali Beauforta... (mniej więcej róznice do 2-3 cm). Oraz ewentualnie ocieplenie styropianem... Jak wykonac samą wylewkę i jak gruba powinna bnyć?? Czy kogoś trzeba pytać skoro to mieszkane własnościowe? Czy można i czy warto ewentualnie zrobić wylewkę razem ze styropianowym ocieplenem skoro pod nami tylko piwnica? Czy stropian grubości 2cm da cokolwiek? Czy przed wylewką zdziera się starą wylewkę? To chyba tyle co mogłem napisać będąc kompletnym laikiem. Pozdrawiam

Dzięki za wyjaśnienie! Przy okazji wyszło, że mam zawężony horyzont a to proste jak z jajkiem Kolumba . Wziąłem sam bufor jako taki zamiast istalację całej chałupy A co to jest system jednorurowy???

Dobra.. Napisałeś "Pod ciśnieniem własnym (grawitacyjnie). To system otwarty. No, oczywiście, naczynie wzbiorcze-bezpieczeństwa - obowiązkowo!" I właśnie mi chodzi o to, że ptzy tonie wody podgrzanie jej o powiedzmy 40*C powoduje rozszerzenie wody o około 20l czyli sporo. Na rysuknu w 1. poście są wloty, wyloty, wężownice itd. Ale nie widać tego miejsca gdzie się kompensuje woda wypierana ze zbiornika po jej podgrzaniu. Dobrze to rozumiem, że system otwarty to taki, w którym woda jest ciągle ta sama (uzupełniane tylko o to co odparuje)? No i w Twoim przypadku (z rysunku tak to odczytuję) ta woda jest wspólna dla podłogówki oraz kominka? Pzodrawiam i dzięki za wyjaśnienia.

No ok - ale gdzie Ty masz to naczynie wzbiorcze? bo nie widać tego w Twoim 1 poście. A co z utlenianiem się wody skotro to układ otwarty i z korozią z tym związaną? Pozdrawiam.

Witam. Brawo Adamie! Ale... Przeczytałem sporą część wątku i albo przeoczyłem albo nie doczytałem... Pod jakim ciśnieniem znajduje się woda w buforze? Przy 1000l rozszerzalnośc wody ma już sapore znaczenie i przy wahaniach temperatur 50-90*C to juz będzie ponad 20l na zmianie objętości. Gdzie jest miejsce na kompensację tej wody? Pozdrawiam.