Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

paleko

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez paleko

  1. paleko

    Pellet w Polsce

    Pellet w Polsce juz się przyjął. Jako Polska jesteśmy jednym z największych na świecie producentów i eksporterów mebli, a przemysł drzewny w Polsce stanowi bardzo poważną cześć naszej gospodarki - to wszystko generuje trocinę a ona dużej cześci w Polsce przerabiana jest na pellet. Zamieszania swego czasu wprowadziła energetyka, duża sprzedaż pelletu skupiła się własnie na dostawach do elektrowni i ec. Teraz zanika, energetyka skupia się bardziej na agro. Pellet będzie rozkwitał bo mamy ogromny potencjał jako kraj, już produkujemy dużo, a naprawde nie problem robić więcej! Skupiłbym się bardziej na urządzeniach, które bezproblemowo poradzą sobie z materiałami nieco gorszej jakości, czyli pelletem z dodatkiem kory i innych zanieczyszczeń. Jak to opanujemy to mamy agro pellety ze słomy, łuski,siana, pellet bardziej przemysłowy drzewny, którego ceny w detalu to poziomy koło 500-600-650 zł. brutto. Gdybym miał wybrać ogrzewanie do siebie, to wybrałbym prąd, a jeśli nie byłbym arabskim szejkiem to zdecydowanie postawiłbym na pellet. A co do poprzednika: To też nie jest tak do końca, że pelletu wychodzi Bóg wie ile więcej niż ekogroszku. Prowadzę firmę PALEKO - Ekologiczne Materiały Opałowe s.c. z Bydgoszczy, będę starał się wypowiadać na forum całkowicie rzetelnie, a moje wypowiedzi to słowa naszych klientów. Corocznie mamy nowych i to nie mało klientów chcących zamienić ekogroszek na pellet. Nie chcą ekogroszku głównie ze względu na brud w kotłowni, częste problemy z czyszczeniem, towarem, robotą. Pytałem się kiedyś osoby która u nas zamieniła ekogroszek na pellet i wspomniano mi, że przy dobrych nastawach palnika, czy kotła, pellet wychodzi podobnie jak ekogroszek ilościowo. Przecież każdy umie liczyć, gdyby to były dramatyczne różnice to nigdy by się pellet nie sprawdził. Mam klientów którzy na domy po 140m2 spalali po 3-4 tony pelletu na sezon. Ceny pelletu, owszem są i takie po trochę ponad 1000 za tonę, ale są też pellety w cenach po 850 zł. (a latem można ponegocjować) które też są dobrej jakości, ale każdy pellet zalecamy przetestować i sprawdzić przed zakupem większej ilości. Mamy pellet dębowy w cenach 820 - 850 zł. i mam klientów, którzy są bardzo zadowoleni.
  2. paleko

    problem z piecej

    Witam, Mamy problem z piecem na pelet. Tylko CO. Ogrzewamy nim 40-45m2, normalna wysokość 2,6-2,7m. 4 grzejniki w tym 2 po 2000 mm, 2 po 1000 mm (przewymiarowane) Kocioł sławex nowy w wyciętym płaszczem wodnym z boku i wstawiony palnik ecofire. I teraz tak. Temperatura max 60 st. Pompa przy 50 st. Mam czujnik temperatura podłączony identycznie jak gdzieś znalazłem w necie: http://obrazki.elektroda.net/81_1260131372.jpg oczywiście ocieplony, zabezpieczony. Rozpoczyna się praca, nagrzewa się woda w piecu, palnik pracuje. Załącza się pompa przy 50st. no i temperatura zaczyna dość szybko iść w góre, dochodzi do 60st. w chwile, nie wiem 5 min. (nie wiem czy ten czujnik źle założony) po czym wygasza się piec, temperatura podskoczy jescze z 3 stopnie i jest piec w czuwaniu. Po 3-5 min. temperatura spada, max kolejne 5 min i jest 50st. po czym piec ponownie się włącza i rozpala. Zanim rozpali się ponownie, piec ma juz 45-46st. Według mnie jest za szybko spada ta temparatura. Rury sa zaizolowane bardzo dobrze, pomieszczenie też. Fakt, miedzy kotłownia a pomieszczeniami jest koło 25 metrów rur. Nie wiem co jest. Grzejniki na dole szczególnie ostatni jest zawsze zimny, u góry ciepły a czy ma to jakies znaczenie. Coś "fachowcy" zawalili w tej sprawie, bo zużycie peletu na poziomie 500-700 kg na miesiąc dla 45m2 to jest chyba troche duzo !?!?! Najbardziej martwi mnie ten szybki spadek temperatury z pieca, 6-10 min max i na nowo się rozpala. Co to jest??? Nie mówie tutaj o temperaturach -20st. Tylko normalnych nawet kilka w plusie.
  3. paleko

    Brykietem w kominku?

    Witam! Czytałem część wypowiedzi na temat palenia brykietem. Moi Państwo bardzo proszę nie stosować pewnego uproszczenia myslowego w związku z brykietem. Wielu z Was myśli w takich kategoriach jak: "Jeździłem wczoraj samochodem i jeździło się tragicznie, osobiście odradzam kupienie samochodu!" Pytanie brzmi? Jakim samochodem jeździłeś? Starą Ładą czy 4 śladowym żukiem? A co jak by wsiadł w cls 63 AMG? Dlaczego podałem takie głupkowate porównanie? Producentów brykietów, rodzajów maszyn, sposobów i technologii produkcji jest bez liku, są brykiety i brykiety! Jeśli ktoś wypowiada się na temat brykietu to bardzo proszę żeby wspomniał o jakim gatunku pisze, czy walec czy kostka, czy ołówek (taki wielokąt z dziurą w środku) czy jakąś dziwna hybrydą, z jakiego gatunku drewna, czy widać zrębkę czy nie, czy czysta trocina, czy jest twardy czy można go złamać w ręku. Proszę Pańtwa jako sprzedawca brykietu znam ich mnóstwo rodzajów i zapewniam, że są brykiety które palą się znakomicie i są taki, które wołają o pomste do nieba i własnie przez takie coś wszystkie brykiety wrzucane są do jednego worka. Jeden producent skupuje trocine, robi z byle czego na niskiej jakości lub starych maszynach, a inny ma własny czysty, jednorodny dobrej jakości, liściasty twardy surowiec, dostarczany odciągami, dodatkowo mielony, robiony na oryginalnych maszyna i brykiet jest naprawde świetnej jakości. Faktem jest, że powietrze musi być odpowiednio dostosowane do spalania, nie może być po rozpaleniu brykietu zbyt dużo powietrza, bo brykiet będzie wypalał się niepotrzebnie za szybko. Powinno rozpalać się brykiet około 10-15 min. na większym powietrzu, następnie zmiejszamy powietrze do minimum!!! Wtedy wypala się idealnie i bardzo efektywny. Przerobiłem naprawde wiele gatunków brykietu typu RUF - typowo kominkowego i brykiet tego typu jaki naprawde świetnie spala jest w kominkach, piecach itp. jest od max. 2-3 producentów. Gdybyscie byli Państwo zainteresowani brykietem, macie jakieś pytania zapraszam do kontaktu na [email protected]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...