Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tgorbacz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    71
  • Rejestracja

tgorbacz's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. co konkretnie rozumiesz pod pojęciem najlepszego montażu, jakie operacje trzeba wykonać żeby udało się zapewnić najlepszy montaż, a regularny serwis to w tłumaczeniu z języka sprzedawcy na język klienta odpłatne wymiany raz na kilka lat układu jezdnego ?? PS do Yoric ciekawa koncepcja, ma kilka zalet He, he nie wciągniesz mnie w to, za stary jestem. Powiedz lepiej o co Ci chodzi, jakie masz zastrzeżenia do tego co proponuje Zbigmor (wszyscy na tym skorzystają), a nie robisz podchody przez 2 tygodnie jak w brazylijskim serialu ... PS. Bramę jeszcze mam przed sobą, nie mam żadnego doświadczenia w użytkowaniu. Pzdr TG
  2. się zastanawiam która z tych wypowiedzi jest właściwa, może ktoś podpowie ?? Ja to rozumiem tak: Jeśli brama ciężka możemy zastosować wózki z większą ilością rolek (duże przewymiarowanie) lub (lepsze rozwiazanie) skupić się nad zapewnieniem jak najlepszego montażu i regularnym serwisowaniu. Co do Twoich intencji - to domyślam się, że są nieczyste ... Pzdr TG
  3. Ja wbrew pozorom też jestem za kanałem. Niestety ale u nie woda gruntowa jest wysoko i pewnie przy pogodzie takiej jak w tym roku mógłbym go zacząć "zarybiać". Co do modusa - to 1.5 dCi - zajmuje w komorze silnika jeszcze więcej miejsca niż 1.2. Trzeba z jednej strony wyjąć rurkę od wlewu płynu spryskiwacza i plastikowe listwy maskujące, z drugiej też listwy i akumulator. Pzdr TG
  4. Żona ma Modusa, też na początku myslałem, ze trzeba rozebrać pół samochodu do wymiany żarówki. Po trzeciej wymianie robię to w 15 min. (2 sztuki) bez zdejmowania zderzaka i bez kanału ... (mimo że "rączek" drobnych nie mam) Pzdr TG
  5. Witam, Proponuję prosty eksperyment: Zważ płytę styropianu, zakop go w ziemi na 2 miesiące i potem zważ ponownie. Jeśli ktoś jest niecierpliwy to może skrócić eksperyment - wystarczy zamiast zakopywać styropian w ziemi zanurzyć go na dobę w wodzie. Podpowiadam, że drugie ważenie daje wynik zawsze większy. Jeśli styropian jest NIENASIĄKLIWY to, o co tu chodzi ? Folia kubełkowa ma za zadanie umożliwić odprowadzenie tej wilgoci z warstwy izolacyjnej. W przypadku foli budowlanej wentylacja jest niemożliwa. Pzdr TG
  6. Ale jak on (sąsiad) swój (chudziak) przykryje "szlichtą" to też będzie miał dobrze. Nie wiem jak w innych betoniarnich ale w moje okolicy (mazowsze) róznica miedzy B7,5 a B20 to było kilkadziesiąt PLN, razy "naście" metrów dawało ok. 1000 PLN niepotrzebnie utopionych w ziemi. Rozmawiamy oczywiście o układzie podłogi - grunt rodzimy, ubity piasek, chudy beton, izolacje, wylewka docelowa (szlichta). Pozdrawiam TG
  7. wydaję mi się, że mylisz pojęcia - po cholerę brać miksokreta do chudziaka? Miksokretem robi się jastrych już jako ostateczny podkład pod panele i inne kafelki. A do chudziaka zamów sobie beton B15 z betoniarni (z pompą lub bez) i kogoś kto to będzie umiał równo i gładko rozgarnąć A po co latać z taczkami jak można zapodać wężem ? A właściwie co to za chudy beton - B15 - ja taki na strop dawałem Pzdr TG
  8. Niektórym tyle (6-7 m3) idzie na "rozpałkę" przy opalaniu węglem, a Tobie to starczyło na 7 miesięcy grzania. Jak to możliwe ? Pzdr TG
  9. W moim domu w poprzednich latach przy takim systemie wentylacji jak opisałem wyżej panowała w zasadzie uśredniona temp. dobowa. Jeśli były upały i noce chłodne - 14-16 st. to było jak u Ciebie - 21-22. Jeśli noce przez dłuższy czas były ciepłe 20 - 22 to w domu miałem ok 25, Jeśli u Ciebie jest teraz w nocy tak chłodno to dom się nieźle wychładza. Jakbyś nie otwierał okien w dzień to miałbyś pewnie z 18 st. Pzdr TG
  10. Ja dom mam też nieźle ocieplony ale gdybym codziennie przez tydzień (przy 30 st. na dworze) zostawiał okna na dole otworzone to w domu musiało by się zrobić cieplej. Myślę, że u Ciebie narazie jest taka temp. bo dom jeszcze się nie ogrzał - potrwa to kilka dni. Później (bez odcięcia się od strumienia ciepłego powietrza z zewnątrz) musi się zrobić dużo cieplej. Pzdr TG
  11. Skoro otwarte okna (wieczorem i w nocy) wg. Ciebie nie zapewniają odpowiedniej wymiany to wytłumacz mi laikowi w jaki sposób powietrze w moim domu się ochładza. W dzień nie wentyluję bo mnie nie ma. Ale od 17 do rana okna są otwarte. Z wilgocią nie mam problemów, gdybym je miał to myślę, że przez siedem lat bym coś zauważył. Mam kominy wentylacyjne, ale żeby było jasne nie jestem przeciwnikiem reku ani GWC. Szukam tylko argumentów które by MNIE przekonały o celowości ich zastosowania. Nie jestem alergikiem, żona i dzieci (dwójka - 5 lat i 1,5 roku) też nie, lubię zapach lasu i łąki którą mam za siatką. W MOIM przypadku jedyna zaleta GWC to oszczędności w zimie ale, że narazie palę w kotle na drewno to trochę za mało aby uzasadnić wydatek na te instalacje. Pozdrawiam TG
  12. Kupa betonu (wylewki, strop, ściany) plus to co napisałem wyżej - uśrednia temp. wewnętrzną do średniej dobowej ? Pzdr TG
  13. Witam, nie mam reku ani GWC ani klimatyzacji ale też nigdy (przez 7 lat) nie miałem w domu takich temp. - 26 st. !!! W tym roku nie ma jeszcze wielkich upałów - były lata, że przez prawie cały miesiąc było powyżej 30 st. Dom mam niewielki - ok 150 m2 powierzchni użytkowej z poddaszem. W dzień (w upały) wszystkie okna sa zamnknięte i większość jest zasłoniętych (temp. podnosi się o ok 1 st - jest ok. -23 st), wieczorem i w nocy wszystkie okna na poddaszu są uchylone. W nocy na dworze jest przeważnie 16 -20 st. - wystarcza to aby wnętrze domu wychłodziło się o ok 1 -2 st. Dla mnie jedyną zaletą GWC była "darmowa klimatyzacja" ale z tego co piszecie wynika, że chyba nie tędy droga. Pozdrawiam TG
  14. Warto też zwrócić uwagę na długość desek. Jeśli jest możliwość ich przebrania to lepiej brać takie, których długość jest wielokrotnością odległości między krokwiami - będzie mniej odpadów. Szerokość max 12 cm, najlepiej mniej (będą mniej "łódkowały" - pod papę jest to istotne). Rodzaj drewna (sosna czy świerk) w tym przypadku raczej nie ma znaczenia. TG
×
×
  • Dodaj nową pozycję...