Witam! Mam taki problem, że rozbudowuję dom jednorodzinny. Wiązało się to ze zburzeniem garażu przyległego do garażu sąsiada (oba miały osobne ściany). Niestety odkąd garaż został rozebrany, a w zasadzie przed i w trakcie sąsiad wszczyna awantury - straszy ekipę, a co gorsza ostatnio zdemontował jedno skrzydło płotu tak, że ma niejako wejście na teren mojej posesji i zagląda na mój teren. Nie zawiadamiam policji bo przecież, zawsze może powiedzieć, że zdjął skrzydło dla konserwacji np. Płot ten jest po prawej stronie patrząc od strony ulicy czyli wychodzi na to, że to jego. Jestem właścicielem posesji niedawno więc nie wiem jak to jest z tym płotem. Zastanawiam się teraz czy jeśli zasłonię dziurę bramą od zburzonego garażu to nie narobię sobie kłopotów bo musiałbym oprzeć skrzydło o ścianę jego garażu i "jego" płot. Płot jest zbudowany w granicy działek. Mam pytanie czy mam jakieś szanse zareagowania na wścibstwo sąsiada i jego awantury? Oczywiście mam pozwolenie na budowę, kierownika i takie tam z formalnego punktu widzenia cała moja operacja jest całkowicie legalna.