Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

durysz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    34
  • Rejestracja

durysz's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Słuchajcie Hansa_68. Wreszcie ktoś rozsądny i myślący na Forum !!!!!!
  2. Doświadczenia w tym zakresie nie mam, ponieważ zbiorniki mam w tym samym pomieszczeniu co kotłownia, czyli w piwnicy. Ale słyszałem od fachowca, że umieszczając zbiornik z oelejem opałowym istotna jest temperatura składowania. Im zimniej tym olej bardziej gęsty. W takim przypadku palnik musi być wyposażony w grzałkę do wstępnego podgrzania oleju. Z tego co wiem obecnie palniki wyposażane są w grzałki standardowo. Ale to wymaga sprawdzenia w serwisie firmowym. Mój sąsiad ma zbiornik w garażu blaszaku. Nie słysałem, aby narzekał na swój piec lub system grzewczy.
  3. Dzisiaj jestem trochę mądrzejszy. Przedwczoraj zamówiełem fachowca do sprawdzenia kotła. W chwili obecnej kocioł pracuje piąty sezon BEZ JAKIELKOWIEK KONTROLI (o zgrozo !). Powiesz pewnie, że coś ze mną nie tak. Zgłaszałem wcześniej fachowcowi chęć sprawdzenia, ale otrzymywałem odpowiedź: "Jeżeli piec chodzi, to lepiej w nim nie grzebać." Dzisiaj wiem, że to bzdura. Piec powinien być sprawdzany, czyszczony i konserwowany przynajmniej raz do roku. Najlepiej przed rozpoczęciem sezonu grzewczego. Ale wracając do Twoich pytań. Mam kocioł żeliwny. Czyszczenie palnika polega na tym, że jest on odkręcany od obudowy kotła i wyciągany na zewnątrz. Myślę, że bardziej w pytaniu chodziło Ci o oczyszczenie wnętrza kotła i z tym jest problem. Przedwczorajszy fachowiec spędził na czyszczeniu wnętrza kotła 2,5 godziny skrobiąc ścianki z żółtego osadu (siarki) i posługując się okurzaczem. Był zszokowany ilością osadu na ściankach, ale nalezy pamiętać, że piec nie był czyszczony prawie 5 lat (jak to piszę to mnie ciarki przechodzą - bądź krytyczny w stosunku do wypowiedzi fachowców - mądry Polak po [prawie] szkodzie). Jakość oleju jest podła i nie zależy to w stopniu zasadniczym od dostawcy. Brałem od kilku ze Słupska, Koszalina, Szczecinka i Człuchowa. Zawsze dużo jest osadu, zarówno w zbiorniku, jak i na filtrach, palniku i ściankach kotła. W ciągu sezonu spalam w granicach 3700-4300 litrów w sezonie. Ta rozpiętość związana jest z "jakością" zimy. Cena również jest zmienna. Generalnie rośnie, jak wszystko. W ostatnim okresie wahała się w granicach 1,43-1,55 zł (z VAT). Ale tankowałem już za 1,95 zł w okresie wojny w Iraku. Rozumię, że określenie "20 litrów" dotyczy spalania dobowego. W moim przypadku spalanie dobowe wynosi w granicach 15-25 litrów na dobę i zależy od czynników, które już podałem. Koszty utrzymania są duże. Trudno jest mi powiedzieć, czy wyższe od systemu na gaz ciekły (nie mam porównania), ale nie miałem żadnej alternatywy. Budynek, który ogrzewam nie mam przyległego terenu - odpada gaz ciekły, bo zbiornik musi być nba zenatrz budynku i to w okreśłonej odległości. Piwnicę mam małą i nie miałbym gdzie składować węgla lub drewną. Mozna powiedzieć, że wybrałem najlepsze zło.
  4. Karlos_m (ale się uczepiłem !) Wyczuwam Twoje intencje, ale albo Cię nie rozumiem, albo tłumaczysz to trochę nie tak. W szkole uczono mnie, że jeżeli znajdujemy się w I strefie przemarzania gruntu (na terenie Polski jest to obszar największy) to zgodnie z normą przyjmuje się, że grunt przemarza do głębokości 0,8 m i to bez względu czy jest to warstwa gliny czy piasku. Groźny może być rodzaj gruntu, ale pod fundamentem i to tylko w przypadku, gdy jego podstawa znajduje się w strefie przemarzania. Natomiast rodzaj gruntu obok fundamentu nie ma znaczenia, ponieważ pod wpływem przemarzania wysadziny kompensują się w kierunku mniejszego oporu, czyli do góry. Tak ja to rozumię. Przepraszam, że się wymądrzam, ale lubię jasność. Czytając posty na Forum, bardzo często prztaczane są pewne stereotypy głoszone przez fachowców budowlańców, które realizowane powielają oczywiste błędy, które popełniamy wszyscy nawet fachowcy z wielką wiedzą i długim doświadczeniem.
  5. Mam wątpliwości: wykonujemy tynki (zakładam, że wyjątkowo staranie i równo), zapraszamy stolarza, który dokona obmiaru otworów okiennych, stolarz wykonuje swoje zadanie. I właśnie ! W jaki sposób zostaną te okna zamontowane ? Jakie wykonamy wykończenie w miejscach styku ościeżnic ze ścianą ?
  6. Trochę nie na temat. Ostatnio mam szczęście natrafiania na posty Karlosa_m. Być może narażę się, ale mam wątpliwości co do doświadczenia budowlanego tegoż. Przerażają mnie niektóre rady Karlosa_m.
  7. Karlos_m - co rozumiesz pod pojęciem - "piasek nie przemarza" ?
  8. Ogrzewam budynek (ściany 24 bk + 8 cm styropian) o łącznej powierzchni użytkowej 300 m kw. piecem olejowym WOLF z palnikiem GUENOD od pięciu lat. Moc pieca 30 kW, wysokość robocza instalacji 16 m. Jedyną awarią (zresztą tegoroczną) była awaria grzałki palnika, bez której palnik też może funkcjonować. Poza tym ogrzewanie działa poprawnie. Wystarczy tylko pilnować stanu oleju opałowego w zbiornikach, ponieważ wykorzystuje 2 zbiorniki tysiąclitrowe.
  9. Smake_ - poddajesz pewną wątpliwość, że drugi płaszcz zbiornika pełni funkcję zabezpieczającą przed wyciekiem i tak jest w rzeczywistości. Można stosować zbiorniki jednopłaszczowe, ale muszą być one umieszczone w szczelnej wannie. A propos gazu LPG. Nie mam mowy mieszkania na bombie ponieważ zbiornik na gaz umieszczany jest na zewnątrz budynku. Przynajmniej nie spotkałem się, aby było inaczej.
  10. durysz

    schody

    m.c. - o piance zaczął tiger, przyznaję, że nie próbowałem tego wariantu, ale coś w tym jest. Biorąc pod uwagę co w chwili obecnej montuje się z wykorzystaniem pm, to można zakładać, że może się sprawdzić.
  11. durysz

    schody

    m.c. - mocowanie za pomocą pianki montażowej ma jeszcze tę zaletę, że podnóżek przenosi obciążenie całą powierzchnią. Natomiast Twoje obie metody mocowania punktowego są skuteczne na rok, może trzy. Potem stopnie będą ruchome.
  12. durysz

    schody

    m.c. - ościeżnice dzrwi drewnianych też montuje się tylko za pomocą pianki montażowej. Trzymają znakomicie (sprawdziłem) i do tego nie wypaczają się. Przecież stopnie (podnóżki) mocowane na piankę trzeba docisnąć na czas wiązania pianki. Prawda ?!!
  13. Karlos_m: nie zalecane jest ocieplanie odśrodka. A po co ? Po to, aby w późniejszym okresie nie wracać do tematu przemarzających ścian. Pamiętajmy o tym, że istnieje pojęcie tzw. strefy przemarzania gruntu, czyli do głębokości 80 cm (Wielkopolska) grunt może zamarznąć. Jeżeli tak, to na pewno to nie zaszkodzi, a pomóc może.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...