Poczytałem trochę pytań i odpowiedzi na tym forum i znalazłem trochę odpowiedzi na moje ciche pytania. Witam mam pytania. Ale najpierw opiszę stan faktyczny. 3 lata temu kuoiłem 3,9 h ziemi rolnej - zostałem rolnikiem -płacę krus. Ziemię kupiłem z myslą o budowie na niej domu. Jest ślicznie położona do centrum wioski 200m. Nie ma planu miejscowego. jest nieobowiązujące studium w którym zapisano - zabudowa, projektowane mieszkalnictwo, zabudowa zagrodowa. Nie jestem na stałe zameldowany w tej gminie gdzie niby gospodarstwo niby prowadze. jestem w gminie sasiedniej zameldowany. Teren mój nie ma tkzw. dobrosąsiedztwa. mogę wydzierzawić od mojego przyjaciela rolnika 20h ziemii by mieć srednią dla gminy, by uzyskac wz i Pozwolenie na budowe siedliska. media w drodze dojazd super. chcę od razu podzielic działke na 8 mniejszych po 0,3h i 7 potem sprzedać. I takie pytania. 1. czy jestem rolnikiem - gosp mam 3 lata nie piec nie mam szkoły o tym charakterze itd. 2. nie mam zameldowania stałego w gminie. 3. czy mozna bez umowy na pismie na okres ponizej 1 roku pod te pozwolenia wydzierzawic.ustne umowy tez sa ponoc wiążące. 4. czy od razu zrobic podział i wystąpić na wszystkie działki o WZ, czy tylko na tą na której teraz chce sie budować. wiadomo ze i tak poxniej bede wystepował na reszte po kolei i o pozwolenie na budowe. i umowy warunkowe itd. Prosze o podpowiedz jak postąpić z góry wielkie dzięki