Witamy!!! My jesteśmy już na etapie krycia. Krokwie już są, właśnie "wyciągamy" kominy nad dach. Jeśli pogoda pozwoli to zaczniemy deskować i papować. Natomiast co się tyczy stropu, to robiliśmy tradycyjny "lany" z betonu i stali. Tereaz robi się z prętów tzw "siatkę", nie ma już tregli i strop jest ok. Mieszanka betonu tak była zrobiona, że pomimo dużych opadów deszczu to przez strop prawie wcale nie cieknie. Zalewaliśmy "sami" bez betonu z "gruszki" ale dzięki dobremu żwirowi odpowiedniemu dla stropu, wyszedł bardzo dobrze z czego jesteśmy zadowoleni. Tak na prawdę to nawet nie braliśmy pod uwagę stropu teriwa, dzięki temu mamy wyższe mieszkanie bez zmian parametrów budynku z zewnątrz. Wynika to z grubości stropu. Strop lany jest cieńszy a wysokość ściany z zewnątrz została zachowana. Natomiast co się tyczy schodów to zostaliśmy przy drewnianych ze względów ekonomicznych a do tego wolimy schody drewniane od betonowych. Jak rozmawialiśmy ze znajomymi to obłożenie schodów betonowych drewnem wynosi prawie tyle samo co wykonanie schodów z drewna. Więc po co jeszcze kosztować się poprzez zakup cementu, piasku i stali. Z rozwiązań architekta to trzymamy się projektu, jedynie zastanawiające jest, iż w prokjekcie na jednych planach jest wejście bezpośrednio z przedsionka do kuchni a na niektórych takiego wejścia nie ma. My zastosowaliśmy wersję z wejściem aby nie biegać z zakupami przez salon. Zmniejszyliśmy również drzwi balkonowe o 10cm aby belka nad drzwiami była trochę grupsza. Naszym zdaniem w projekcie jest zbyt cienka i nie było by mozliwości zasosowania nad nią siatki. Z tego co wiemy to firmy nad oknami i drzwiami, gdzie jest zalewane betonem wrzucają luzem 4 lub 2 metalowe pręty na wzmocnienie a my pletliśmy siatkę taką sama jak w fundamenty /w/g projektu wieniec/ aby było mocniesze wiązanie. W/g planu niektóre ścianki są wykonane z cegły o szegokości 8cm, naszym zdaniem są one zbyt "chude" powinny mieć conajmniej 12 cm. Na dole nad wszystkimi drzwiami zrobiliśmy jeden wielki wieniec powodujący, że wszystkie ścianki są złączone zalanym razem betonem, dzięki czemu lepiej się trzymają niż kiedy były by zalewane oddzielnie. Nad wejściem do salonu zalewaliśmy razem ze stropem i siatka nad tym wejściem jest połączona z siatką w stropie, dzięki czemu też będzie lepiej się trzymała niż jeśli było by zalewane oddzielnie. To na razie takie nasze były rozwiązania techniczne. Pozdrawiamy Ula i Sławek