Nic mi nie pozostalo jak przyznac sie do tego, ze o remoncie wiem tyle, co nic. Mieszkam we Wloszech, mam stary dom, rok budowy ok.1200 z kamienia, niebawem wyprowadza sie wynajmujacy i zacznie sie, nie mam pojecia od czego zaczac, powiem w skrocie, do wymiany okna, instalacja ogrzewania, lazienki, wszystko na nowo, czy ktos mi podpowie, czy od razu wezwac kogos do ogledzin? czy muratorow czy jakiegos dekoratora? Chcialabym pozmieniac wnetrza, sciany, bo pokoiki sa malutkie a mnie sie marza wieksze, od czego zaczac?