Gościu wyluzuj już - nikt cie nie chce czytać i nic tu nie wnosisz.
I na handlu też się nie znasz bo pewnie wielu osobom obrzydziłeś styropian TO.
AKWIZYTOROM DZIĘKUJEMY!!!
witam
szukalem na tym forum dosc konkretnych informacji - ktore zreszta znalazlem - ale przy okazji na tyle sie wciagnalem w te "pyskowke" ze az postanowilem napisac, co o tym mysle:)
nie mam zamiaru nikogo obrazac, ( jak ww. siebie nawzajem ), ale generalne spostrzezenie mam takie - i to nie tylko w odniesieniu do kwestionowania jakosci Termoorganiki, ale markowych produktow w ogole:
ok, byc moze cos w tym jest, ze ludzie sceptycznie podchodza do reklamy, gdy jest jej duzo, ale logika zgodnie z ktora odrzuca sie wyroby takie jak styropian w kropki czy cos rownie charaktersystycznego i markowego, tylko dlatego, ze jest to reklamowane, to pomysl porownywalny z tym, zeby do reklam podchodzic zupelnie bezkrytycznie. taki sam sens, tyle ze w lustrzanym odbiciu:)
to, ze ktos sie reklamuje, to znaczy, ze jest do niczego??!! a co ma robic? czasy "siedz w kacie, a znajda cie" juz sie skonczyly. firma sie reklamuje, zeby poinformowac o swoim istnieniu, ale przeciez nikt rozsadny nie zaplaci niemalych pieniedzy za towar tylko na podstawie tego, ze widzial opakowanie na reklamowym zdjeciu w gazecie! no chyba ze o czyms nie wiem:) jesli ludzie to kupuja (a kupuja) to znaczy, ze to jednak nie jest bubel:)