Wszystko zależy od stylu życia, ile osób bedzie korzystać z kuchni, czy masz spiżarke ( od czego są te drugie drzwi pod kątem ?), czy lubisz gotować, ile masz naczyń, etc.
Możesz zasugerować się tym jak to wygląda u Ciebie, twoich rodziców czy teściowej i zastanowić czy to wszystko by się zmieściło w Twojej kuchni.
Jakoś nie doczytałam jakie są wymiary kuchni?
Sama teraz jestem na etapie projektowania kuchni, więc temat mam na bieżąco, moim zdaniem Twoja kuchnia jest niewygodna,ale rozumiem, że nie projektujesz jej od początku i nie możesz zmienić przyłączy.
Ja bym nie rezygnowała z górnych szafek, szczególnie tam gdzie masz czajnik i bedziesz przygotowywała napoje.
Moim zdaniem im wiecej szafek tym lepiej, mniejszy bałagan, praktyczniej, wygląd to sprawa drugorzędna - tym bardziej ze majac zmywarke potrzeba przedewszystkim wiecej szklanek i łyżeczek (z moich obserwacji).
Powiększyć kuchnie można kolorami, jasne kafle na podłodze (obowiązkowo w maziaje ), na scianach też albo mleczne szkło, szklane szafki, przytłaczająca moim zdaniem beda też te słupki przy wejściu.
Jesli można skonsultowałabym się z jakimś projektantem, za free mozna to zrobic firmach sprzedajacych meble kuchenne.
Dodatkowo, jesli możesz, zamieniłabym kuchenke z gazowej na elektryczna- duzo mniej brudu.
ps. to moje przemyślenia, mam nadzieje że Cie nie uraziłam swoim sposobem pisania, chciałam tylko pomóc
Spojrzałam, jeszcze raz na projekt, i wpadło mi do głoy ,że mogłabyś dać wąskie półki na szklanki, etc. zasłonięte roletą - taki barek, bo same półki strasznie by się brudziły przy kuchence gazowej.