Dzięki za wskazówki,mam nadzieję,że poskutkują, będę próbowała do skutku,bo trochę ich mam,a jedna o dziwo nie ma ani jednego kwiatka,ale za to wychodzi mnóstwo liści. Kiedyś mi powiedziano,że orchidea nie lubi podlewania z góry i często tak jak podlewa się inne kwiaty,tylko włożyć doniczkę ,która ma dziurki na dłuższy czas do wody,żeby porządnie nasiąkła oraz żeby jej nie przesadzać w większą doniczkę,ale wydaje mi się,że te korzonki nie mieszczą się w niej.Czy to prawda?
pozdrawiam