U mnie za każdy punkt nie wliczając sprzętu masz 50zł czyli:
dolatuje kabelkiem montuje czujkę lub szyfrator lub sygnalizator.
inaczej liczy się centrale+jej programowanie
za 8 linii masz 150zł i za każde rozszerzenie + 150zł
na moją prace masz 28 miesięcy gwarancji i jeśli bierzesz sprzęt ode mnie to na sprzęt jest 12 miesięcy gwarancji.
wszystkim oburzonym proponuje otworzenie własnej działalności o charakterze usługowym i działać na zlecenie zobaczymy jakie stawki sobie ustalicie. to nie jest ciepła posadka 20 dni po 8 godzin to jest od zlecenia do zlecenia czyli można pracować 5 dni a 15 szukać kolejnego zlecenia. wszystko by było ładnie pięknie gdyby zlecenia robić na miejscu w domu -odpadły by koszty dojazdu które są "coraz tańsze" gdyby ZUS można było opłacać na podstawie przepracowanych dni. gdyby każde zlecenie i przygotowanie wyceny/oferty kończyło się fakturą. w rzeczywistości nabiegasz się na latasz zmarnujesz często kilka dni i nic z tego nie masz. Jak ktoś siedzi gdzieś na posadzie to Ciężko mu zrozumieć skąd takie stawki. przeliczacie wynagrodzenia na godzinę odliczacie od tego koszty? kiedyś facet mi wyliczył ile zarabiam na godzinę i był oburzony ale księgowa prezes i marketingowiec też musi z czegoś żyć? paliwa na stacji nie leją za free.
rozumiem że materiały też kupiłeś od instalatora
jak instalator dobrze zarobi na materiałach to robociznę liczy tanio:)
powiedz jeszcze jakiej klasy jest ten system alarmowy?
Castorama,Solid,czy zabezpieczający?
Powiem tak.
Ponieważ nie masz jeszcze sprzętu a jesteś przed Tynkami to zainwestuj w rurki lub peszle i w ścianę pakuj pusty nie zapominając o pilocie np ze sznurka (będzie łatwiej). możesz sobie na przykład zostawić po dwa piloty jeden na kabelek i jeden zostaje na przyszłość przyda się na pewno:)