Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Karollinka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4 688
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Karollinka

  1. Dziewczynki, dobrze się domyślacie, będziemy mieli nowego mieszkańca koniczynki:wiggle: Za mną już połowa ciąży, mam nadzieję że ta gorsza, bo ciężko było bardzo, tym bardziej że miałam jeszcze dużo zajęć. Od dziś jestem na zwolnieniu i wreszcie mam czas na przyjemności:) Ogólnie w domu wielka radość i teraz to temat dominujący w naszym życiu. Dlatego rozumiecie że nie w głowie mi sprawy budowlane, tylko wózki, łóżeczka, zabawki, i tym podobne duperelki:) cieszę się jak głupia i za tydzień jak poznam płeć zacznę zakupy:):) Swoją drogą nie przypuszczałam że z decyzją o wyborze wózka zejdzie mi się dłużej niż z wyborem pralki czy mebli, haha. No ale skoro już jestem w domu, to muszę poświęcić trochę czasu na wybór tapety do salonu i wiatrołapu. No i w końcu zlecić zrobienie szafy w wiatrołapie. Mam zamiar ogarnąć to to wkkendu, bo m. ma wolną sobotę i pojeździmy po sklepach. Muszę najpilniejsze rzeczy porobić do końca roku bo potem musimy skończyć pokoik dla Maluszka. Z pilniejszych spraw to wymyślenie dekoracji świątecznej, i jej zakup. Po kilku miesiącach wegetowania mam wreszcie energię więc coś się zacznie dziać. Muszę też kupić coś na podślwietlaną półkę do łazienki i różne inne drobiazgi.
  2. Taaaak:D U mnie mąż myje to okno, zresztą wszystki myje;) Tak;)
  3. Sylwuś a Ty kiedy planujesz się rozpakować? Bo z tego co pamiętam jakoś teraz chyba;)Pokój dla Maluszka przygotowany?
  4. Sylwia a co u Was? co nowego w Koniczynce?
  5. Dziewczynki jak miło że zaglądacie;) Gosiu ja mam takie same odczucia co do mieszkania w koniczynce. Jest nam tu cudnie, wszystko zrobione tak jak chciałam, funkcjonalnie i wygodnie. Obiecywałam zdjęcia, ale na fm kompletnie nie mam czasu, praca na dwóch etatach jednak zobowiązuje. Do tego mąż też zarobiony i od jesieni w domku nic nie robimy. Czekamy cierpliwie na panów od podbitki, bo umawialiśmy się w wakacje i jeszcze nie dotarli, ale że zależy nam na tej ekipie więc innej nie szukamy. Podbitka będzie w kolorze dachu. Ja cały czas nieustannie szukam szafek nocnych i komody do salonu, tzn mam nadzieję że samo mi coś wpadnie w oko bo przeglądać zdjęć nie mam kiedy.U nas też postanowione, będzie taras drewniany. W ostatniej chwili się zdecydowaliśmy, na robienie było już za późno, stolarz za granicą. Umówiliśmy się na wiosnę.Obiecuję poprawę od początku grudnia, muszę w końcu zwolnić, bo pojawiły się nowe okoliczności które tego wymagają Nie wiem jak usiedzę w domu, ale wreszcie będę miała możliwość zając się przyjemnościami. Między czasie musimy wykończyć pokój na górze, pomalować, położyć jakąś tapetę i kupić mebelki, no ale to akurat sama przyjemność.
  6. Wklejcie jakieś zdjęcia to może i ja się zmobilizuję Obfocone mam już poddasze, został parter i pokażę jak sobie mieszkamy. Obecnie na tapecie urządzanie ostatniego pokoju, po nowym roku będzie gotowy;)
  7. Ja też mam cały sprzęt boscha i siemensa, sprawuje się bez zarzutu.
  8. Dziewczyny, 7 tys to i tak nie dużo, ja za meble zapłaciłam prawie 15. Po budowie i wykończeniu domu żadne ceny mnie nie zaskoczą Wiecie co, zastanawiamy się powolutku po cichutku nad sprzedażą koniczynki, nie żeby nam nie odpowiadał domek, bo mieszka się fantastycznie, ale no cóż, dla zysku. Rozglądamy się spokojnie za działką. Na pewno nie zależy nam na szybkiej sprzedaży o ile w ogóle się zdecydujemy, ale robimy rozeznanie i gdyby się znalazł chętny to raczej zastanawiać się nie będziemy.
  9. Paulina, my w salonie też mamy beckersa, polecam.
  10. Dziewczynki, dopiero zauważyłam, że jeszcze do mnie zaglądacie:hug: Widzę że mamy nowych koniczynkowców;) Letniowoc witaj;) Najpierw skrobnę co u nas. Mieszkamy już 8 miesięcy, zleciało baaardzo szybko, wydaje mi się, że jesteśmy tu od zawsze:cool: Cały czas coś dokupuję, urządzam, zmieniam, poprawiam, nawet na moment nie odpuszczam. Miałam pokazać jakieś zdjęcia i może w końcu się zmobilizuję. Poza tym mam masę różnych zajęć i na fm nie starcza czasu:( Jestem zabiegana, zapracowana, ale i szczęśliwa:yes: Wiosną szykują się kolejne mega zmiany, ale to kiedyś pokażę na fotkach:) Letniowoc, u nas wejście jest od południa, wykusz jest od zachodu. Uważam, że to bardzo dobre rozwiązanie. My robiliśmy lustrzane odbicie bo nie chciałam salonu od wschodu. Teraz jak po południu wracamy z pracy, to akurat słońce zagląda przez okna do samego wieczora. A dlaczego chcesz powiększać kotłownię? My jeszcze ją zmniejszyliśmy o wnękę prysznicową, jest i tak wystarczająca. Zlikwidowanie okienek w kuchni i salonie to była decyzja oczywista, przez okna w wykuszu i tarasowe wpada tak dużo światła, że te małe okna są zbędne. Poza tym w kuchni nie byłoby gdzie zrobić szafek wiszących. Jeśli chodzi o okno trójkątne, to my płaciliśmy za nie 3000 zł, wydaje mi się, że one dodają uroku domkowi, szkoda z nich rezygnować.
  11. U nas też się dzieje, oj dzieje........ pozdrawiam
  12. Nie koniecznie kpina, ja ssz zamknęłam w 95 tys. projekt http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-koniczynce/m43c271f379b97 w tym okna coś ponad 20 tys, dach 35 tys. Do tej pory wydaliśmy 290 tys, mieszkamy 7 miesięcy. Brakuje nam podbitki (robimy jesienią), barierek na balkonach, tarasu i zagospodarowania wokół domu. Wykończenie- kuchnia- meble i sprzęt- 35 tys, łazienka- 25 tys, drzwi wew 10 tys, schody 10 tys, wykończenie schodów wejściowych i balkonów 10 tys, oświetlenie 6 tys. Meble do sypialni, dla dziecka i do salonu- 20 tys, nie bodzio i nie ikea;) Chyba nie jest najgorzej;) wyposażenie takie ja się podobało, nie najtańsze:)
  13. Danonku, a co to za panele? My mamy też jaśniutkie, wpadające w szary kolor a listwy obowiązkowo białe:)
  14. Wakacje, wakacje .... u nas wraz z końcem lipca, koniec wakacjowania. No ale ten miesiąc był bardzo aktywny, najpierw dłuższy wyjzd, potem podróżowaliśmy w każdej wolnej chwili, poza tym Kinga chodzi cały czas na angielski i warsztaty taneczne także nudy nawet przez chwile nie było. Może wstawię jakieś zdjęcia do albumu. Miałam pokazać nasze schody i wejście do domu, ale nie siadałam w ogóle do komputera i wyleciało mi z głowy. Teraz będziemy robić podbitkę, w kolorze dachu:) Długo się zastanawiałam, jeździliśmy, oglądaliśmy i doszliśmy do wniosku, że skoro dom na zewnątrz i w środku jest w szarości, bieli i czerni to podbitka inna być nie może:no: A i nie wiem czy wspominałam, że mamy już praktycznie wszędzie białe, szerokie, drewniane listwy przypodłogowe, przy szarych ścianach wyglądają cudnie. Wydatek był nie mały, wahałam się bardzo długo czy zaszaleć ale efekt wart poniesionych kosztów. A Wam jak mijają wakacje? Aha, jeszcze powiem Wam, że pod koniec sierpnia wybieramy się do stolicy zapolować na coś w Mint Grey u Magdy ZZZ;)
  15. Wroti to super że takie postępy u Was, ja już zapomniałam co to budowa, teraz się upajam swoim domkiem:D Duszno jest, ale ja tak naprawdę tego nie odczuwam, w pracy klimatyzacja, w domku mamy salon od północnego zachodu i cały dzień jest chłodno. Ja jeszcze tydzień w pracy, w piątek pakowanie, w sobotę wyjazd:D Może zbiorę się i pokażę wam schody wejściowe i balkony.
  16. Mario ok;) My plytki mamy typowe na schody, korzilius. One sa takie ciut chropowate, takie bardziej jak kostka. Ciekawe jak tam Sylwia, czy dzis spedzi juz noc w koniczynce
  17. Na schodach są płytki, szare oczywiście;) O biznesiku nie będę tu pisać, podeślę Ci link do strony jak ją ukończymy.
  18. Wroti, dzieje się, oj dzieje, u nas bardzo dużo:) Aktualnie akcja schody wejściowe i balkony. Ale będzie piknie. Już się nie mogę doczekać kiedy skończą. W czerwcu mamy jeszcze ogrrromny młyn zawodowy (nasz biznesik kwitnie) za to 1 lipca wyjeżdżamy odpoczywać:rotfl: Mamy tylko jeden miesiąc w ciągu roku żeby odetchnąć i mamy zamiar to wykorzystać maksymalnie:cool:
  19. Sosenki uschły?? U nas też rośnie wszystko, coraz dokupujemy jakieś krzewiki, fajnie się już robi.
  20. Żyjemy, żyjemy i mamy się całkiem dobrze:D A co u Ciebie? Ciekawe czy druga Sylwia już mieszka w koniczynce?
  21. Zaglądam w wolnej chwili a tu cisza i zastój. U nas w domku bardzo nic się nie dzieje, za tydzień zaczynamy płytkowanie schodów i balkonów. Za domem powstał fajny kącik relaksacyjno- wypoczynkowy. Całe wolne chwile tam spędzamy:D Wczoraj zdecydowaliśmy się wreszcie na wyjazd wakacyjny, z jednej strony bardzo się cieszę, z drugiej wcale mi się nie chce wyjeżdżać z domu:)
  22. Ciekawa jestem postępów budowlanych.
  23. Wroti czekamy na zdjęcia. My mamy drzwi przesuwne do garderoby. Sypialnia jest duża, ja oprócz łóżka i szafek chcę jeszcze toaletkę, spokojnie się zmieści. Więcej mebli nie przewiduję a tak jest przestrono.
  24. dzięki;) My tapetowaliśmy dwa popołudnia, we dwoje to raz dwa idzie. Mój m też mówił że więcej tapet nie będzie kładł, ale jak znajdziemy jakąś fajną i miejsce dla niej to będziemy działać.
  25. Witam wiosennie a nawet letnio;D Jak przygotowania do majówki? Ja dziś ostatni dzień w pracy i tydzień luzu:wiggle: Grill przygotowany, można świętować. Zamówiliśmy Kinguśce plac zabaw z domkiem, sama się nie mogę doczekać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...