Czesc! Wczoraj bylismy u pani architekt. I UWAGA: nie spodobaly jej sie Prymulki!!!! Dala nam jeszcze pare katalogow i kazala szukac czegos lepszego. Skrytykowala salon (za maly) schody (niewygodne), nasze plany poszerzenia garazu na 2 stanowiska (trzeba byloby zrobic taras nad garazem a to zaburza bryle) Powiedziala, ze podobnych projektow jest wiele wiec skoro chcemy zmieniac ten to juz lepiej sobie go darowac. Na dodatek okazalo sie, ze zeby zrobic przydomowa oczyszczalnie sciekow trzeba uzyskac zgode sasiadow (kontrowersyjne) i zalatwic zmudna papierologie. No i tak nasz plan sie chwilowo zachwial... Chcemy miec dom ekologiczny z solarami na dachu, segregacja smieci, produkowac min.odpadow albo je wykorzystywac. I z tego nie zamierzam zrezygnowac. Mam dwa tygodnie na wybranie projektu-potem kolejna wizyta u p.architekt i naniesienie obrysu projektu na dzialke. Wiecie co, chcialabym zobaczyc Prymulki w realu, zeby sie upewnic co do decyzji, bo jakos szkoda mi ich...