Nilfina
-
Liczba zawartości
44 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Nilfina
-
Moze zle to o mnie swiadczy wedlug niektorych stylistow-super-doradcow tego forum , ale akurat lozko mam z Ikea (Grimmen, to ze stelazem obitym pianka) i od roku nie narzekamy na nie w zadnej sytuacji. Choc to chyba jeden z drozszych ich modeli.
-
Ja mam od roku panele w lazience firmy QuickStep. Jestesmy bardzo zadowoleni! Wygladaja i uzytkuja sie super.
-
osobiscie nie przepadam za skorami na meblach calkiem fajna ta fotka sofy z polaczeniem ratanu i poduszek fioletowych
-
Nikola79 dzieki za "z zycia wzieta" opinie. iestety poki co polska strony Dyrupa nie dziala, wiec nie moge poogladac koloru. zetko - zadziwiasz! Ja znalazlam kilka zdjec, na palcach jednej reki doslownie, a Ty sypiesz nimi jak z rekawa! Braz na scianie chyba za ciemno, za to beze i szarosci dzieki wstawionym przez Ciebie zdjeciom daly mi wiele do myslenia! Podoba mi sie bardzo jak na 2 zdjeciach jest drewno (czy tez cos imitujacego drewno) na scianie, ale wszedzie jest to polaczone z ciemnym drewnem na podlodze, a ja mam jasna podloge "debowa". Biale sciany natomiast to mam teraz i po kilku miesiacach mieszkania tak - juz mi sie znudzilo (choc na poczatku "oddychalam" pustymi przestrzeniami w tym mieszkaniu bo gnieceniu sie 6 lat w kawalerce w 2 osoby i 2 koty). Roze i filety na scianach - moja druga polowa tego nie przezyje psychicznie, nie musze pytac by wiedziec Ewentualnie moze przeforsuje jedna fioletowa sciane. inseem zielony tez lubie, ale chyba akurat nie w duzym pokoju. Mam za to zielone jak groszek lozko - tez z Ikea (hmm... czasami zaczyna mnie to zastanawiac, ze wiekszosc mebli mam z Ikea, i nie wiem czy mam sie martwic czy to olac po prostu). O takie: http://www.ikea.com/PIAimages/82923_PE208994_S4.JPG Lozko sobie BARDZO chwale - mieciutka rama obita gabka jest po prostu super! Natomiast polaczenie zielonego z fioletem jakos nie bardzo mi od poczatku lezalo, ale po jednym ze zdjec Zetki sie utwierdzilam w tym przekonaniu. (Za to zielony lub seledynowy i biale dodatki - to mi sie podoba, wieje swiezoscia) Mymyk_KSK ja tez bardzo lubie polaczenie fioletu i pomaranczowego. Po lekkich bojach w koncu trafilam tez na strone Esprit Home i wlasnie przegladam sobie ich fotki.
-
piu dziękuję za wskazówkę, ale czy mogę prosić Cię o podanie linka konkretnego? Bo szukałam na stronie http://www.mebelplast.com.pl i poprzez przeglądanie kolekcji w ich serwisie Livingroom by Mebelplast, i przez wyszukiwarkę i w ogole nie widze kolekcji o jakiej piszesz, nawet nie widze takiej liczby stron jak 26, co najwyzej do np.5 przy jakims meblu.
-
Remont i urzadzanie ida mi BARDZO powoli, co bywa upierdliwe, ale tez dobre bo mam czas zeby sie zastanowic czego NARAWDE chce. I powoli krok po kroczku wpadam na kolejne male pomysly, a to na kafelki, a to na podloge, a to na jakis mebel. Generalnie - chyba unikam polsrodkow i rozwiazan ktore "moga byc na tymczas" - a potem zostaja na zawsze. Wlasnie - mebel. Sofa. Mam juz sofe, kupilam dawno juz baaardzo okazyjnie na Allegro dosc nowoczesna i oszczedna w formie sofe z Ikei o taka w pokryciu pomaranczowym, lekko przybrudzonym i generalnie skurczonym po praniu (poprzedni wlasciciel powinien by oddac do czyszczenia zgodnie z wszywka na pokrowcu...) wiec pokrowiec od razu byl przeznaczony do wymiany (tj.szycia na wymiar bo w Ikea juz tych sof nie ma nigdzie od 2006). Dlugo myslalam jaki material, kolor itp. Material juz wiem - Alacantara (alacantra czy jakkolwiek jeszcze ludzie to nazywaja) bo ma byc odporne na koty i latwe w czyszczeniu ale kolor - nagle mnie oswiecilo ze baklazan lub ciemny fiolet Szukalam zdjec w googlach, po polsku, po angielsku, bieda. Znalazlam jedynie to na gazecie. Czy znacie, pamietacie, wiecie gdzie moge popatrzec na jakies takie wnetrza z takim kolorem sofy? Wiem ze byl tu watek z czerwona sofa, byl watek o bialych wnetrzach i wiele pieknych zdjec. Fioletowej sofy jakby nikt nie ma Musze dobrac u siebie: - kolor scian - kolor zaslon - i ogolnie zasiegnac inspiracji Mam juz jasne panele w kolorze debu na podlodze. Mieszkanie a zwlaszcza duzy pokoj jest bardzo jasny: 3 okna, drzwi balkonowe, na wschod wiec moze mozna poeksperymentowac z ciemnymi kolorami? Mam tez w duzym pokoju stol z krzeslami z Ikea Jokkmokk http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80086575 kupiony bo to akurat trzeba bylo szybko, a ze nie bylam zdecydowana co chce to wybralam najtansza opcje zeby potem zal nie bylo. Cale moje mieszkanie robi sie dosc nowoczesne, miejscami z gadzetami z lat 60-70, sadze ze ta sofa sie dobrze wpisuje w klimat. Najbardziej mnie martwia sciany - jaki kolor pasuje do fioletowej sofy? Za wszelkie porady i burze mozgow bede ogromnie wdzieczna. [/b]
-
Dziekuje za odnośnik do artykułu na ten temat !
-
Dwie osoby juz to napisaly ale jakos bez echa Zanim usadzi sie swoje nagie 4 litery na porcelanie nalezy wrzucic do kibelka troche papieru toaletowego, tyle zeby przykrylo ten otwor i scianki. Nastepnie siadamy, oddajemy sie kontemplacji, kolejne troche papieru uzywamy "zgodnie z przeznaczeniem" i wszystko splukujemy. Rozwiazanie wyprobowane. Plusy rozwiazania: - scianki sie nie brudza - nie chlapie po zadku (to byl powod dla ktorego moj facet to stosuje, ja zaraz zauwazylam te bardziej praktyczne z kobiecego-porzadkowego punktu widzenia czyli czysty kibelek "po") - nie smierdzi chlorem Minusy rozwiazania: - schodzi wiecej papieru toaletowego, ale tez bez przesady za to oszczedzamy na domestosie, no i przeciez ten patent jest tylko na te dluzsze wizyty w lazience PS: Zabójczy wątek
-
Dzięki wszystkim za odpowiedzi wszelakie. Ledwie sie wprowadzilam i wyprowadzic sie nie bardzo mam gdzie :/ No nie bardzo wlasnie. Nie znam sie na hydraulice, dlatego spytalam o jakies w miare tanie patenty. To jest pomysł - chyba zastosuje i dam do zbadania. Tylko pytanie czy to ja mam taką skórę czy wszystkim to doskwiera - bede musiala przeprowadzic male rozpoznanie wsrod sasiadow. Smarowac po kapieli musialam sie zawsze, ale w tym bloku to juz masakra, a jak badalam wode przed podlaczeniem zmywarki takim paseczkiem na twardosc to wyszlo wlasnie 4/5 czyli bardzo twarda wg instrukcji podlaczenia zmywarki. I zeźlonych górali :D
-
moze jednak ktos sie wypowie
-
wyszukiwarka mi wyplula ten watek wiec go odswieze post wyzej bardzo mnie zmartwil bo mam wlasnie bardzo twarda wode w domu i pomijajac wszelkie osady to po kapieli zwyczajnie dostaje dzikiej swedziawki i luszczy mi sie skora (balsamy nie poprawiaja sprawy zbytnio) dodam ze mieszkam w bloku, nie w domu skoro magnetyzery nakrecane na baterie kuchenna, umywalkowa i wannowa nie pomoga... to czy jest cos co moge sama zrobic, nakrecic, przykrecic, dosypac do wody do kapieli (zakladam zeby mozna bylo sie w tym myc a nie zeby wypalilo mi skore na doopie) zeby woda byla mniej twarda? jesli nic nie da sie zrobic w mieszkaniu to moze cos przy wodomierzu (znajduje sie on poza mieszkaniem i jak znam zycie zacznie sie pisanie zgod i uzeranie z TBS zeby laskawie sie zgodzili i mi to zrobili - o ile to w ogole wyjdzie) - i jesli tak to czy musze na takie urzadzenie wydawac ponad tysiac zlotych i czy tansze rozwiazania wybaczcie moze banalne pytania, z gory dziekuje tym, ktorzy cos poradza
-
Jak to tracilas? Nie zrozumialam o co chodzi Prosze o dokladniejsze wyjasnienie
-
My zamowilismy umywalke dolomitowa z firmy Antado, z pasujaca do niej szafka z szuflada, ale nie zastanawialam sie za bardzo nad tym, po prostu taka byla w zestawie. Jak sie uzytkuje to nie wiem bo mamy czekac 4tyg minimum na dostawe...
-
Kuchnie o podobnych wymiarach i tez w L, wiszace szafki przeszklone, szuflady bluma. 7tys we Wroclawiu w Ikea. Fronty drewniane, inne bylyby jeszcze tansze. Skrecalismy sami (dluugo) ale mozna zamowic z montazem, 12% wartosci zamowienia wtedy dodatkowo. Wiem ze sa zwolennicy tylko mebelkow na wymiar, na zamowienie i ci co nienawidza pasjami Ikea, ale jak czytam forum to ceny mebli na wymiar mnie powalaja na lopatki i moj budzet by ich nie przelknal, a meble z Ikea jakos przelknal
-
nie wiem czy demo ma, ale generalnie w układzie Plan wciskasz na pasku taki guziczek ze strzałką w dwa kierunki (wymiarowanie), drugi po oświetleniu. frykow pod żadnym pozorem nie zmieniaj kabiny, bo oryginalna (w Twoim wydaniu nawet ładniejsza niż rzeczywista) i nie układaj w kratkę podłogi - toż to banał się zrobi! ale się wszystkim podoba ostatnia wersja aż jestem w szoku:) Mam demo i widac ma wymiarowanie domyslnie bo nic nie wlaczalam specjalnie. Po prostu to jeden z widokow projektu - kazda sciana z osobna. Aha i edytujac kazdy element mozna zaznaczyc czy ma byc pokazywany jego wymiar i w ten sposob na projekcie miec tylko te wymiary ktore nas interesuja - ja nie wylaczalam nic bo nie chcialo mi sie az tak bawic. Szkoda tylko ze zachowywac w demo nie mozna bo juz troche zmienilam koncepcje lazienki a nie chce mi sie od nowa projektu robic.
-
Od 2 tyg mam w calym domu Eggera AC4 8mm - niby krotko, ale bez zadnego uszczerbku przezyly juz kilka dni szurajacych drzwi do pomieszczen (zanim drzwi zostaly przeheblowane) i non stop znosza upadajace wiertla, sruby, srubki, linijki, katownik, skrecanie szafek kuchennych itd itp jako ze u nas remont w pelni. A balam sie jak czytalam na forum czyjes wypowiedzi typu "dziecko upuscilo lyzeczke i jest rysa". Zacheceni ostatnio na kawalku panela prowadzimy doswiadczenia traktujac go jak kiepownice do fajek. Zero sladu poki co.
-
Podoba mi sie ostatnia wersja - ciemna podloga i jasne sciany, dwa paski-dekory i BEZ gornej zabudowy toalety - obraz bedzie tam wg mnie wygladal znacznie lepiej i da mozliwosc zmiany klimatu wnetrza od czasu do czasu. Podoba mi sie tez ta wersja BEZ gornej obudowy nad kibelkiem ale w odwroconych kolorach - ciemne sciany, jasna podloga. Ogolnie ta gorna zabudowa nad sedesem wyglada moze i symetrycznie ale dodatkowo zmniejsza i tak mala lazienke. Wybor nalezy do Ciebie - ta z jasnymi scianami napewno wyglada lzej, co jest nie do przecenienia w malej lazieneczce. Wiem bo sama mam taka (4m2 i bez okna) i wybralam wersje jasne sciany, ciemna podloga i stosunkowo malo kafli a duzo farby na scianach. Tylko kolor sciany jeszcze nie wybrany i probowalam rozne wersje.
-
Programy do aranżacji, projektowania itd.
Nilfina odpowiedział OlaB. → na topic → Projektowanie wnętrz
Czy mozecie zapisywac swoje projekty w wersji Demo Pro100? Bo mi wyskakuje komunikat ze nie moge. -
A moze dwa takie wpuszczane uchwyty jak te przy szafkach. Tzn symetrycznie na jednej wysokosci po lewej i prawej stronie szafki cargo - to jesli masz obawy czy nie jestes za mala kobietka zeby wielka szafe zaladowana jedna reka otworzyc.
-
Chyba jednak wpuszczany - ewentualni wlasnie dluzszy lub glebszy jesli takie znajdziesz (latwiej bedzie palcami chwycic i wyciagnac). Poza tym taka szafka powinna raczej chodzic leciutko, wiec nie wiem czy problem z otwieraniem bedzie az taki wielki przy uchwycie wpuszczanym. A uchwytow typu reling bym tu nie dawala bo wg mnie nie bedzie pasowac do reszty.
-
Dzieki za sugestie, poszperam.
-
A pokaz zdjecia tych zamontowanych juz mebli i tych wpuszczanych klameczek.
-
Przeszukałam forum, nie znalazłam nic o tych panelach Quick Step seria Lagune: http://www.quick-step.com/europe/pl/pl/range/name/lagune.aspx Czy ktoś ma je w łazience i może podzielić się spostrzeżeniami? Lub chociaż czy ktoś sam je układał i może powiedzieć czy to rzeczywiście AŻ TAK trudniejsze niż układanie zwykłych paneli? (tak usłyszalam w sklepie...) Chcę je dać zamiast paneli do małej łazienki, nie lubie zimnej podłogi w kaflach a na parterze będzie jescze po dwukroć zimna - stąd ten wybór. Chyba ze mnie brutalnie sprostujecie
-
Odswieze staruchny watek jako ze temat stal mi sie bliski. Chodzilo zapewne o panele Quick Step "Lagune" 150zl m2 (10 lat gwarancji do lazienki, 25 lat do innych pomieszczen) Czy ktos ma je w lazience? Opinie? Spostrzezenia?
-
Lubie ten sklep, choc do tej pory wiekszych rzeczy nie kupowalam bo nie mialam potrzeby. Teraz zmieniam mieszkanie i jutro jade kupic tam kuchnie (Tidaholm - czesciowo drewniane fronty, dab). Dlaczego w Ikea (juz sie nasluchalam masy oburzonych glosow na ten temat od znajomych)? Bo maja wg mnie najlepszy stosunek jakosc/cena. - Kuchnie ze sklepow typu Bodzio, Castorama itd przyprawiaja mnie o mdlosci (w wiekszosci znaczy sie) - wybaczcie mi ich zwolennicy, kwestia gustu i tego co kto lubi i oczekuje od kuchni. Kuchnie ktore mi sie podobaja kosztuja w salonach 30 tysiecy ktorych nie mam. Poza tym w Ikea mam 25 lat gwarancji na szafki i blaty, 10 lat na fronty (o ile czegos nie pokrecilam, mniejsza z tym, to wystarczajaco dlugo) i 5 lat na kazdy sprzet u nich kupiony (co byc moze sprawi ze kupie u nich piekarnik dodatkowo). Bo maja cichodomykajace sie szuflady w standardzie a ja nie znosze halasu trzaskajacych mebli (typu kuchnie z Castoramy itp brrr) Bo podobaja mi sie akurat te fronty i juz. I wiem ze wybralam jedne z najdrozszych w Ikea - trudno. Bo mam pieknie urzadzone "kuchnie" w Ikea ktore daja mi mase pomyslow i nie wygladaja tak sterylnie jak kuchnie w salonach drogich (te wygladaja jakby nikt tam nie mieszkal i nie umiem sobie wyobrazic, w Ikea jakos umiem sobie siebie zobaczyc w tej kuchni na co dzien). Bo sa dostepne od reki a nie na zamowienie, nie musze trzasc sie ile fachowiec mnie wyniesie lub czy nie oszuka i zrobi solidnie. Lub czy nie bedzie jak u moich znajomych "wychodzil do auta po wkretak" i wracal za 2 dni bo akurat robi 2 fuchy... (przyklad z zycia wziety). Bo mam transport gratis w moim miescie. Bo praktycznie wszystko kupie w jednym sklepie. A wczesniej zjem obiad i napije sie kawy. Z sernikiem. I na koniec - bo po prostu LUBIE SKRECAC MEBLE. Sprawia mi to nieopisana frajde, jedna kuchnie z BRW juz u rodzicow skrecilam.