Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nowiutka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

nowiutka's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Mam pytanie dotyczące wielkości mocy przyłączeniowej kontra zabezpieczenie. Czy regulują to zewnętrzne przepisy (normy, wzory) czy też zalezy to od widzimisie urzędnika (regulaminu konkretnego ZE)? Czy zakład MUSI mi udzielić oodpowiedzi, jakiej mocy będzie odpowiadało jakie zabezpieczenie? Czy ZE może obniżyć zabezpieczenie przy tej samej mocy przyłączeniowej? Wątpliwości dotyczą głównie brzegowych wartości w przedziałach, np 13 czy 17 KW. Przy okazji zapytam, w tym wątku poruszany był problem pozwolenia na budowę elektrycznej instalacji wewnętrzne. A co z warunkami zabudowy (przy braku aktualnych czy miejscowego planu)? Czy o wz wtedy tez się wystepuje?
  2. Wrzuciłam Cie na wyszukiwarke i ... dokształcam się
  3. Aleksandra1, raz jeszcze srdecznie Ci dziękuję. A na piece akumulacyjne jakiej firmy się zdecydowałaś? P.S. Jeżeli pisałaś już coś więcej gdzieś jeszcze to rzuć linkiem, chętnie poczytam, bo głupio mi już zamęczać Cię pytaniami. Miłego użytkowania przytulnego domku!
  4. Aleksandra1, ogromne dzięki za konkrety! Tego mi własnie potrzeba Jeżeli masz wyodrębnione koszty poszczególnych etapów (robocizna, materiały), bardzo Cie proszę, podaj. Mam tu na myśli taki podział, np: fundamenty, ściany, dach, instalacje, itp.
  5. No właśnie, jeden liczy bardziej skrupulatnie, drugi - mniej, coś zapomni,nie ujmie. A może dostanie, albo ma swoje wczesniej zakupione i też nie wszystko sumuje, albo... wyobraźnia mu buja. No i mianownik nie zawsze wspólny, jeśli chodzi o wykończenie, instalacje, materiały itp. Dlatego zdaję sobie sprawę, że na podawane kwoty trzeba brać poprawkę, niemniej takie opisy praktyków mi sporo dają. Skąd ja to znam... Dokładnie. Albo może metr szerzej, albo wyżej, bo przecież to prawie "nic" więcej nie kosztuje...
  6. Sprawa juz wyjasniona, nie będzie tak źle. pod mały domek to można sobie obliczyć. l No właśnie, muszę się wziąć za jakieś wyliczenia. Na razie nie za bardzo wiem, jak się do tego zabrać Ale powolutku...pododaję jakieś cegiełki...
  7. Buziaczki! (no, nie tak dosłownie). Hurra! No to mniej wiecej wiem na czym stoję. Aha, papierologia i przyłącza też doliczyłeś?? Tak, własnie Czyli w 60 tys ciężko byłoby się zmieścić na dzień dzisiejszy z Twoim stanem surowym? A czy w kwestii technologii analizowałeś, co tańsze, co droższe? Przy takich doradcach, sukces murowany:)
  8. Na razie to falowanie ... i spadanie, znowu góra, itd Na początku napisałam, że jeśli chodzi o wykończenie to standard raczej niższy (coś więcej niż klepisko;). Ale tak staram się porównywać: z jednej strony fundamenty za 40 tys, a z drugiej - cały stan surowy za tę kwotę 3 lata temu.
  9. Tyle kasy za takie niewielkie w sumie fundamenty? No to spadam na ziemię (w odniesieniu do mojego innego wątku)
  10. Zezo, a czy mógłbyś bardziej szczegołowo napisać, co wchodzi w skład twego wykończenia? Ile kosztowały poszczególne rodzaje elementów, prac? Ja tu jestem nowa, więc nie wiem, ale może gdzieś (link?) już podawałeś bardziej szczegółowo swój kosztorys w rozbiciu wykonczeniówki na poszczególne etapy i czy sam tez cos robiłeś przy budowie?
  11. Dokładnie:) Na ziemię trochę spowadza mnie odniesienie do znajomych budujących ładnych kilka lat temu. Nie chcę się porywać z motyką na słońce
  12. Zezo, dzięki serdeczne. To, co napisałeś wydaje mi się całkiem rozsądnym punktem odniesienia. Czy jesteś na bieząco z cenami, aby tak mniej więcej oszacować, ile fatycznie materiały poszły w górę, tzn ile musiałbyś dołozyć, gdybyś stan surowy budował tez w 2007 r?
  13. Dzięki. Bardzo zależy mi na wypowiedziach praktyków. Z tego, co opowiadali znajomi + wzrost cen w budownictwie, to 50 tys. wydaje się niemożliwe. Ale z drugiej strony, jak się włoży sporo własnej pracy... Aleksandra, a jak wygląda u Ciebie poddasze uzytkowe? Jakie wysokie?Wykończone? Też z instalacjami? Jaki strop nad parterem? Napisz, proszę jeśli możesz.
  14. Wydaje mi się, że dla fachowca/doświadczonego nie jest to aż tak trudne zadanie:) Oczywiście, że "za darmo" to tylko w erze;) Trochę więcej trzeba włozyć, nie da sie ukryć. No, ale mnie mimo wszystko interesuje, ile wtedy wychodzi koszt "góry". 1/2?, 1/3? tego co dół za 1 m2? Też uważam, że jak już podawać kwotę, to nie z sufitu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...