renken

Halo, ludziska! Dlaczego tu tak cicho?Ja się pochwalę, że najprawdopodobniej za tydzień przeprowadzamy się. W najbliższy weekend montaż mebli kuchennych, a nastepny weekend miejmy nadzieję spędzimy w nowym domku. Już nie mogę się doczekać.

http://images38.fotosik.pl/326/dd62b165494ca86amed.jpg http://images38.fotosik.pl/326/5b18b55b53d8a87fmed.jpg http://images45.fotosik.pl/331/5211f0072603b034med.jpg http://images47.fotosik.pl/330/2e8b1a3ef3da9cbbmed.jpg U nas zmieniony został kształt tarsu (na prostokątny) i zmniejszona jego wielokść. Taras z projektu wydawał się nam bardzo duży (jak na nasze potrzeby), a poza tym kolidowałby nam z wjazdem. Całość (taras, schody i podjazd do garażu) wykonane z kostki brukowej).

Niestety nie mam jeszcze tego schowka zrobionego - nadal nie mamy pomysłu na jakieś drzwiczki/żaluzje itp. Na razie jest po prostu dziura która czeka na jakiś pomysł. Nie mam w chwili obecnej zdjęć.

kk50250, kominek był własnego projektu i własnego wykonania. Inspiaracja zaczerpnięta ze strony http://www.kominki.net/projekty_kominkow.html. A co mi tam wkleję zdjęcia dla wszystkich. http://images42.fotosik.pl/185/083f9120b04a0be0med.jpg Ta "szarfa" na kominku będzie od góry i od dołu podświetlona wężem świetlnym.

Atorod26, a co będzie w tej wnęce pod schodami w salonie?

Ja też poprosze fotki na maila: [email protected].

Kuchnia jest oddzielona od przedpokoju tylko ażurową ścianką (widać na zdjęciu) i zlikwidowaliśmy spiżarkę. http://images39.fotosik.pl/265/3edec842a1433cb1med.jpg http://images46.fotosik.pl/268/071eb6738589e782med.jpg Na zamieszczonych zdjęciach widok na kuchnie od strony przedpokoju/jadalni. Niestety w chwili obecnej nie mam zdjecia, na którym byłoby dobrze widać schowek pod schodami.

U nas następujące zmiany w stosunku do projektu: 1. dodatkowe przejscie między wiatrołapem a garażem, 2. rezygnacja ze spiżarki na rzecz powiększenia kuchni, 3. kuchnia otwarta na resztę domu, 4. zrezygnowaliśmy ze schodów drewnianych na rzecz żelbetowych, było przy tym trochę kombinowania, gdyż nie ma zbyt dużo miejsca na schody w tym projekcie i trudno schody żelbetowe zmieścić; dzięki temu zabiegowi mamy malutki schowego pod schodami, który ma nam częściowo zrekompensować brak spiżarki, 5. ścianka kolankowa została podwyższona o jeden pustak - plus jest taki, że bardziej ustawne są obie łazienki na poddaszu, minus- trzeba bardzo uważać przy wykonywaniu więźby dachowej, żeby zachować właściwe proporcje i żeby dach się nie rozjechał i nie wyglądał jakby ktoś go rozdeptał, w wyniku powdyższenia ścainki kolankowej musieliśmy zmniejszyć wymiary okna w jednym pokoju na poddaszu (nie mieściło się). 6. z uwagi na pokrycie dachu blachodachówką projektant zmniejszył przekroje więźby dachowej 7. pozbyliśmy się wszystkich słupów drewnianych na poddaszu (ramka więźby dachowej została oparta na ścianach), 8. zrobiliśmy dodatkowy stryszek, 9. na zewnątrz rezygnowaliśmy ze wszyskich łuków (łuki nad oknami ze względów ekonomicznych, łuki nad podcieniami i inne ozdóbki, bo po prostu nam się nie podobały). 10. zrezygnowaliśmy z jednego okna dachowego w pokoju nad kuchnią, pokój jest dostatecznie widny, natomiast naszym zdaniem przydałoby się okno dachowe w pokoju nad jadalnią (my ten pokój nazywamy tramwajem ).

Mój Helios - z zewnatrz już prawie skończony (brakuje tarasu i schodów). http://images43.fotosik.pl/223/6141ced63929aee6med.jpg http://images45.fotosik.pl/224/6e7a38f20cb68b63med.jpg http://images43.fotosik.pl/223/9887291fa699bbb1med.jpg

Słup można zlikwidować, ale pod warunkiem, iz belka zostanie podparta ścianą. A to chyba sensu nie ma.

Zgadzam się całkowicie z windowsem. Moim zdaniem za kwotę 285 tyś. można budując sposobem gospodarczym dojść spokojnie do stanu deweloperskiego.

AsiaiWojtek myślę, iż ilu budujących tyle zdań w tej kwestii, o czym świadczą właśnie liczne dyskusje na forach. To jest trochę jak odpowiedź na pytanie czy lepsza jest kuchnia zamknięta czy otwarta na salon. Mnie przekonuje argument, iż za odprowadzenie wilgoci z budynku w głównej mierze odpowiedzialna jest prawidłowo działająca wentylacja, a tzw. "oddychanie ściany" odprowadza jedynie kilka procent wilgoci z budynku. Poza tym u nas nie ma raczej tradycji ocieplania wełną i nie wiem czy bym znalazła nawet w swojej okolicy odpowiednia ekipę do wykonania elewacji. karina-arecki z niecerpliwością czekamy na zdjęcia.

U nas ocieplamy: http://images46.fotosik.pl/59/e57573b706d8b2a6med.jpg http://images27.fotosik.pl/323/053d31c3ced65c5amed.jpg http://images29.fotosik.pl/323/2505e7b6962c3254med.jpg

Niestety nie mam żadnych projektów wykończenia domu i chyba będę próbowała poradzić sobie sama z tym tematem. Ceny za przygotowanie wizualizacji wnętrz po prostu powaliły mnie z nóg. Ja jestem raczej minimalistką tzn. jak najmniej mebli, firanek i zasłonek, żadnych dywanów - przynajmniej taki mam zamiar. Nie mam jeszcze żadnych typów jeżeli chodzi o płytki do łazienek. Na razie wiem tylko, jak bedą usytuowane w łazienkach wanny, kabiny itp. Dużo fajnych pomysłów podejrzałam u innych forumowiczów. Ja przy urzadzaniu domu stawiam przede wszystkim na grę swiatłem, mamy bardzo dużo punktów oświetleniowych, oswietlenie będzie zróżnicowane. Zwłaszcza parter Heliosa daje ogromne pole do popisu w tym wzgledzie. Mam w tej chwili ocieplone poddasze, zamontowane płyty g-k na poddaszu, jestem w trakcie rozprowadzania instalacji wod-kan i co. Także najgorszy okres zakupowo-wykończeniowy przypadnie u mnie prawdopodobnie w trakcie urlopu letniego. Już się boję.

Witam. Ja wczoraj odbyłam maraton po marketach budowlanych. Robiliśmy z mężem pierwsze podejście do wykończeniówki - na razie nic nie kupliiśmy, tylko oglądaliśmy, oglądaliśmy i jeszcze raz ogladaliśmy. Na karteczce zapisywałam rzeczy, ktore mi się podobały, żeby później porównać ceny w innych sklepach i poczytać opinie na forum. Wróciłam do domu z koszmarnym bólem głowy.