Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

szakal_xxx

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

szakal_xxx's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam wszystkich serdecznie przed nami zima, tak więc jak bumerang powraca temat ogrzewania będąc w praktikerze po deski, spotkałem ciekawego człowieka kupującego naftę oczyszczoną z ciekawości wdałem się z nim w rozmowę o piecykach naftowych i oto co usłyszałem: Mówił, że jest to już jego 2 piec na naftę - pierwszy był zwykły kątowy za 600 zł, śmierdział palił nafty jak głupi i był totalnie du du**, ze wzglęgu na starą instalacje elektryczną i potrzeby sterowania ogrzewaniem, kupił nie do końca przekonany (na ubiegły sezon) nowy piec elektroniczny naftowy za 2k zł (tu mi mówił coś o elektronicznym wtrysku nafty i jakichś tam filtrach). Mówił, że rewelacja, ma mieszkanie 50 metrowe, i w tamtym roku spalał w najzimniejszym okresie 3 bańki nafty 20l na miesiąc, a w mieszkaniu chodziło się w podkoszulku. Ze względu na fakt, że miałem kupić nowy piec akumulacyjny, zdecydowałem się poszukać informacji o tych nowych piecach, niestety nic ciekawego nie znalazłem :/ (znalazłem same gnioty z których nic nie wynika) jeśli ktoś z forumowiczów miał kiedyś kontakt z tymi piecami na naftę nowej generacji, bądź używa, niech napisze swoje odczucia. kalkulacja wygląda ciekawie - 3 x 120 zł = 360 zł na miesiąc (tu w opcji 50 metrów, moje mieszkanie ma 32m więc sądzę, że ilość zapotrzebowania na naftę spadnie) piec akumulacyjny, który muszę kupić ma moc 5kW = 5 x 28 groszy (koszt kW w 2 taryfie) = 1,4 zł na 1h to x 10h dziennie = 14 zł * 31 dni = 434 zł (w moim przypadku dochodzą jeszcze koszta instalacji elektrycznej 3 fazowej - sam enion krzyknoł 1400 zł + kable i projekt 1000 zł, a o kosztach pieca nie wspomnę) dlatego jakby okazało się to ciekawą alternatywą - byłbym jak najbardziej za z góry dziękuje za wypowiedzi i rady pozdrawiam
  2. mnie interesowało tylko czy jest to możliwe wole mieć już jakąś wiedzę przed odwiedzeniem inspektora budowlanego (w końcu po co człowieka ściągać jak z góry jest coś nie możliwe - to wyrzucanie $$ w błoto) dziękuje za informację (co do pomysłu z konstrukcją metalową - był to tylko mój wymysł- sprawdzałem czy idę dobrą drogą)
  3. Witam http://img504.imageshack.us/img504/7567/94906189is2.th.jpg http://img392.imageshack.us/img392/4087/30177788xh5.th.jpg http://img392.imageshack.us/img392/4084/11ee2.th.jpg w 2 części poddasza lecą 2 deski na wysokości 1,5m łącząca boki dachu (zdjęcie 1) chciałbym powiększyć mieszkanie o dodatkowy pokój i tu mam pytanie czy można wyciąć te 2 belki/deski a raczej wmontować zamiast nich futrynę/konstrukcję metalową z kołnierzem do deski, w taki sposób aby to okno zastąpiło wycięty odcinek deski (zdjęcie nr 3) czy takie coś jest możliwe, czy też jest to nie do ruszenia z góry dziękuje z odpowiedz / rady
  4. Witam http://img529.imageshack.us/img529/513/wceu9.th.jpg moja toaleta znajduje się na korytarzu (stare kamienice 2p) w miejscu gdzie normalnie zakręcają schody na wyższe piętro (toaleta aktualnie ma wymiar 1,2x1,m ściany toalety to regips i OSB, które można w każdym momencie zdemontować) chciałbym przedłużyć podłogę aby powiększyć toaletę i zainstalować w niej kabinę prysznicową. miejsce na to jest (bardzo wysokie korytarze, a nad schodami gdzie chciałbym to zbudować aktualnie nie ma niczego) i tu moje pytanie a raczej prośba bardziej doświadczonych forum-wiczów o sugestie możemy się dopiąć do ściany nośnej no i do stropu osobiście mam 2 pomysły na tą konstrukcję: 1. to wwiercenie się w strop i ścianę nośną i powbijaniu tam prętów fi18, a następnie związanie ich i zalanie betonem (jeśli popieracie ten pomysł powiedzcie jakiej grubości powinien być to beton, jaką markę zasosować najlepiej oraz jak długo to ma schnąć) 2. pomysłem jest wwiercenie w przeciwległą ścianę (tam gdzie są drzwi wejściowe) dwóch bardzo grubych kątowników które z 1 strony będą dodatkowo przytwierdzone kołkami do ściany nośnej a 2 kątownik podwiązany do sufitu na lince albo na jakiejś konstrukcji z kątowników (a na koniec położenie na kątowniki deski albo jakąś płytę metalową) z góry dziękuje za rady i sugestie ....
  5. oto plan mojego mieszkania http://img385.imageshack.us/img385/3417/beztytuuku8.th.jpg to brązowe to komin ...
  6. do pana "zbigmor" wszystko było by w ścianie - od strony pokoju zwykłe kratki maskujące - a wentylator służyć by miał przepychaniu tego powietrza z pokoju do tunelu w ścianie przez nagrzewnice (węże ciśnieniowe - chodziło mi o mocne węże by nie strzeliły) taki w każdym bądź razie myślałem do pana "Xiff" "Trociu" "Nefer" z kilku powodów myślałem o tym by nie montować grzejników 1. ograniczyć koszta 2. nie ciągnąć paskudnych rurek po całym mieszkaniu 3. w zamyśle z tą grzałką i bojerem -chciałem by pełniło to funkcje czegoś w rodzaju akumulacyjnego magazynowania energii cieplnej 4. centralnie w środku mieszkania od strony kuchni mam wnękę 68x68 cm (na 2,7m wysokości) chciałbym ją jakoś wykorzystać i ten pomysł spowiłby, że całą tą instalacje wykonałbym w tym kwadracie nie wychodząc w ogóle na mieszkanie (jedynie musiałbym wywiercić 4 dziury fi 80 )
  7. Witam wszystkich siedząc sobie w domu i kombinując nad ogrzewaniem - wpadłem na taki pomysł jak ogrzewać moje mieszkanie (45 metrów2 - dwu poziomowe - 3 małe pokoje) proszę luknijcie i napiszcie co o tym sądzicie schemat: http://img246.imageshack.us/img246/6797/patentlr3.th.jpghttp://img246.imageshack.us/images/thpix.gif a oto opis pomysłu: piec CO (sądzę, że 9kW powinien wystarczyć) nagrzewa wodę, która następnie zbierana jest w bojlerze (bojler z grzałką elektryczną zastępujący w awaryjnych przypadkach piec - nagrzana woda i bojler sadzę że może robić za prowizoryczny piec akumulacyjny w awaryjnych przypadkach) nagrzana woda doprowadzona wężami wysoko ciśnieniowymi pompowana do nagrzewnic (np samochodowa z golfa - nowa teraz w sklepach 30pln) dalej powietrze rozdmuchiwane tunelem i wpompowywane na podłogę pokoju a zasysane z samego sufitu (zgodnie z fizyką ciepło unosi się do góry) przy wlocie powietrza przy suficie termostat kontrolujący prędkość obracania się wentylatorów i w razie już nagrzanego pomieszczenia - odcinający pompę CO powiedzcie czy to wogóle według was - ma szansę ogrzać mieszkanie - jeśli tak to jak sądzicie jaką grzałkę w razie czego zainstalować do bojlera chcąc ogrzewanać się prądem i czy ten alternatywny napęd będzie jakoś strasznie drogi ... to tylko wysył chorej głowy proszę i od razu dziękuję za opinie - nawet te najgorsze
  8. Witam od paru miesięcy posiadam mieszkanie w kamienicy (mała kawalerka 31m2) Jestem już przy końcu remontu - do zakończenia pozostała mi już tylko kuchnia - lecz tu mam problem, a raczej dylemat związany z brakiem wiedzy odnośnie ogrzewania, zapotrzebowania energetycznego oraz przeliczania kW na kubaturę oryginalnie mieszkanie ogrzewał stary piec/kuchnia węglowa-metalowa , lecz ze względu na jego konstrukcje, wiekowość i szczelność - usunąłem go w tym miejscu przedstawię plan kuchni - dla lepszego zobrazowania problemu http://83.17.135.250/kuchnia.jpg wcześniej, wnęka nie była wykorzystywana, została obudowana do wysokości starego pieca kafelkami chcąc niecąc muszę zrobić ogrzewanie, po odwiedzeniu masy hipermarketów budowlanych i naczytaniu się na forach o ogrzewaniu - wymyśliłem że zrobię coś w rodzaju ogrzewania powietrznego (wkład kominkowy, gromadnik ciepła, rury aluminiowe , dmuchawa ..... a wszystko to w tej wnęcę aktualnie w połowie zabudowanej kafelkami) i tu moje pytania: 1. Czy zamiast wkładu kominkowego mogę wsadzić "kozę" prostokątną - chodzi mi o zmianę paliwa, z drewna na węgiel kamienny (nie chce biegać co chwile do piwnicy po drewno) 2. czy wielkość tej wnęki wystarczy na gromadnik ciepła 3. Czy jeśli uda mi się przeprowadzić adaptację poddasza (aktualnie czekam na zgody i pomiary techniczne - z informacji od innych ludzi którzy coś takiego robili wiem, że trwa to co najmniej 2 lata) będę wstanie tym zagrzać dodatkowe 15m2 znajdujące się na poddaszu 4. jak należy przeprowadzić w przypadku kozy dostarczanie powietrza do układu 5. ilu kW piec powinienem kupić, aby zagrzać 46m2 ? Z góry dziękuje za wszystkie rady, sugestie i krytykę dodam jeszcze, że musi to być tanie - ograniczenia budżetowe :/ aha - mieszkanie posiada nowe okna drzwi a okna są na słoneczną stronę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...