Witam serdecznie, Bylo wielu specjalistow, naukowcow, teoretykow i kazdy mowil i radzil co innego. Dom jest stuletni, ceglany bez fundamentow, podlogi drewniane na glinie z izolacja powietrzna 10 cm miedzy podloga a glina i otworami okraglymi na wylot muru jako wentylacja. Dom na skarpie, gleba lessowa w okolo. 1 m ponizej gruntu geolog znalazl "placki lessowe" bardzo mokre. Jeden pokoj zrobilam podloge wg zalecen jednego ze specjalistow i nie sadze, ze jestem zadowolona. Chyba ten "niemiecki" byl cieplejszy od podlogi i bardziej suchy. Na dzien dzisiejszy mam wykopana wielka dziure pol metra gleboka na calej powierzchni pokoju 18 m2 ai na zewnatrz lezy 12 ton zwiru 16/32 mm. Prosze o pomoc jak mam zrobic ten drugi pokoj zeby byl nie na glinie zaraz pod podloga i cieply od podlogi bo naczytalam sie o wszystkich mozliwych materialach na internecie i mam metlik w glowie. Mezczyzna by sobie latwiej poradzil ale jestem KOBIETA CZAS LECI A JA NIE WIEM CO ROBIC !!!! HELP !!!!!! Tylko prosze nie radzic zeby zburzyc i wybudowac nowy bo takie dowcipy mnie nie zadowalaja.