Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Blacky

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    300
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Blacky

  1. Blacky
    coś mi nie wyszło w poprzednim poście...
     
    link jest tu:
     
    http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160332-Mission-possible-wymarzony-Rododendron-6N&p=4158158&viewfull=1#post4158158" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160332-Mission-possible-wymarzony-Rododendron-6N&p=4158158&viewfull=1#post4158158" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160332-Mission-possible-wymarzony-Rododendron-6N&p=4158158&viewfull=1#post4158158" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160332-Mission-possible-wymarzony-Rododendron-6N&p=4158158&viewfull=1#post4158158
  2. Blacky
    Nie wierzę. Zadzwoniła dziś pani ze starostwa do męża, że DECYZJA JEST DO ODEBRANIA! I teraz mam problem. Bo może jest to decyzja odmowna... I się boję. Ale już wkrótce się to wyjaśni, bo mąż decyzję odpbierze i wszystko będzie wiadomo
  3. Blacky
    No. Przydzielili osobę do naszego PnB. Niejaka pani Anna. Bardzo oficjalna. Powiedziała, że zadzwoni do nas za jakiś tydzień (mam nadzieję, że z informacją o wydaniu pozwolenia...) I nie zgodziła się żeby do niej dzwonić "bo będę tylko przeszkadzać"...
  4. Blacky
    Dzisiaj 26 maja zadzwoniła do męża pani ze starostwa!!!! Ktoś w końcu zabrał się za nasz wniosek - na razie była ocena formalna i okazało się że w oświadczeniu brakowało numeru działki która jest przyległą drogą oraz adresu jej właściciela. Na szczęście można to było uzupełnić w 15 minut po telefonie Mamy nadzieję, że innych braków się nie dopatrzą i nie będą robić sztucznych problemów....
  5. Blacky
    Byliśmy w niedziele na działce razem ze studniarzem. Studniarz znalazł żyłę wodną i stwierdził, że woda jest na ok. 30 metrze:jawdrop: Myślałam, że będzie płycej ta woda.
     
    A tak w ogóle, to jak jechaliśmy na działkę to ugrzęźliśmy w błocie i musiał nas pan ciągnikiem wyciągać. I żeby było śmiesznie, studniarz też się zakopał
  6. Blacky
    Tym razem zapomniał ... mąż Następny termin umówiony z Panem studniarzem to niedziela - tym razem pojedziemy wszyscy.
     
    Na PNB poczekamy zapewne jeszcze kilka tygodni więc wielkiego parcia w temacie studni jeszcze nie ma.
     
    Zresztą my niestety działamy tak jak urzędnicy - każda sprawa musi u nas "odleżeć".
  7. Blacky
    No tak. Uprzejma pani w starostwie poinformowała mnie uprzejmym głosem, że nasz wniosek o wydanie PNB "leży na ósmej półeczce" i mam zadzwonić za 3 tygodnie! I to zadzwonić tylko po to że by dowiedzieć się kto prowadzi tę sprawę!
     
    Matko Bosko! przecież to będzie trwało wieki (czyt. cały ustawowy czas - 60dni)!
  8. Blacky
    Dziś umówiłem się na poniedziałek z Panem który chyba będzie nam wiercił studnię na wstępne oględziny i ewentualnie jakieś gusła radiestetyczne
     
    Cena wiercenia studni to 130 zł / mb ( w cenie materiały ).
     
     
    Poza tym złożyłem zlecenie w serwisie aukcjekredytowe na zebranie ofert kredytowych...
     
    Pora już najwyższa załatwiać kredyt a niestey praca ciągle nie daje mi szans na wyjazdy choćby na pół godziny do miasta
  9. Blacky
    Dziś wtorek ale jeszcze żaden z dwóch w/w punktów niezrealizowany. Mam nadzieję, że mąż znajdzie chwilkę czasu i to załatwi. Czytałam wczoraj, że za budowę studni w naszych okolicach ktoś płacił 200zł/m (materiały+robocizna). Ciekawe ile weźmie "nasz" upatrzony studniarz?
  10. Blacky
    A teraz plan na przyszły tydzień.
     
    Musimy przede wszystkim zapewnić media na budowie. Umowę z energią podpisaliśmy już w grudniu 2008r., i zapłaciliśmy już część kosztów przyłącza (1872,29zł) jednak do dnia dzisiejszego nic w tej kwestii się nie dzieje. Czas więc udać się do elektrowni i zapytać o co chodzi.
     
    Sprawa z wodą wygląda tak, że budujemy studnię.
     
     
    Punkty do zrealizowania:
     
    1. Udać się do energii na rozmowę.
     
    2. Umówić się ze studniarzem i najlepiej zaklepać termin.
  11. Blacky
    Nasza chatka ma wyglądać wg projektu tak:
     
    http://images40.fotosik.pl/288/4c110f0a6fd63556.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/288/4c110f0a6fd63556.jpg http://images49.fotosik.pl/292/74bf9c9b101513d1.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/292/74bf9c9b101513d1.jpg
     
     
    Układ wnętrz oryginalny:
     
    http://images40.fotosik.pl/288/4c2ad9753ba9c6f3.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/288/4c2ad9753ba9c6f3.jpg http://images37.fotosik.pl/287/f4b84e64b2d5b16e.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/287/f4b84e64b2d5b16e.jpg
     
     
    i po wstępnych zmianach:
     
    http://images38.fotosik.pl/288/780770b9c936666a.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/288/780770b9c936666a.jpg http://images49.fotosik.pl/292/d124c3d7386700d2.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/292/d124c3d7386700d2.jpg
  12. Blacky
    Chyba wypada się przedstawić
    Jesteśmy szczęśliwą rodzinką: mały Maciuś (2 i 1/6 roku), Magda i Tomek.
    Mieszkamy kątem u rodziców i już nie możemy się doczekać spełnienia naszego mieszkaniowego marzenia...
     
    Działkę już jako budowlaną kupiliśmy 3 lata temu, pi*oko znajduje się TUTAJ (link)
    Na razie to szczere pole ale cóź, ktoś musi być pierwszy
    Działka ma 1694m2 i oczywiście żadnego uzbrojenia. Z prądem nie będzie problemu - linia jest niedaleko ale woda.... cóż to jest właśnie powód naszych 3 letnich zmagań z urzędami
     
    Wodociąg jest około 200m od nas, moglibyśmy się do niego przyłączyć ale pod warunkiem że sami wybudujemy te 200m SIECI wodociągowej i nieodpłatnie przekażemy go przedsiębiorstwu wod-kan.
    I jeszcze promocja: zwolnili by nas z opłaty za przyłączenie - wzruszające!!! Kpiny sobie robią z ludzi.
    2 lata prowadziliśmy korespondencję najpierw z PWiK, urzędem gminy a potem ZUDem w Olsztynie.
     
    Wszyscy twierdzili, że na podstawie zapisów obowiązującego ogólnego planu zagospodarowania
    który w tym temacie zawiera wyłącznie cyt.:
    musimy się do sieci wodociągowej podłączyć (pomimo że tej sieci nie ma w odległości umożliwiającej zbudowanie przyłącza) natomiast co ciekawe część zapisu odnośnie ścieków daje możliwość zrobienia szamba... Logika u tych urzędników jest naprawdę dziedziną egzotyczną.
     
    Jako ostatnią deskę ratunku zwróciliśmy się z prośbą o interwencję do samego Starosty Olsztyńskiego.
    I tu szok - pierwszy urzędnik, który wykazał się dużym poziomem kompetencji i przykazał podwładnym rozpatrzenie naszego wniosku na podstawie Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie które to mówi że w przypadku braku możliwości technicznych przyłączenia do sieci dopuszcza się budowę rozwiązań indywidualnych (szmbo lub przydomowa oczyszczalnia oraz studnia).
    Pomimo takiej interwencji Starosty musieliśmy czekać jeszcze miesiąc na wydanie pozytywnej opinii uzgadniającej studnię z ZUD...
    Najważniejsze, że w końcu się udało.
    Teraz czekamy na pozwolenie a w międzyczasie kombinuję czy nie spróbować zmieścić na działce przydomowej oczyszczalni (zamiast szamba, ktore umieściliśmy w 1 projekcie żeby dodatkowo nie zaogniać walki ze Starostwem
     
    Uff, było długie ale musiałem to z siebie zrzucić...
  13. Blacky
    Przenosimy się z dziennikiem bezpośrednio na forum:
     
     
    http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160332-Mission-possible-wymarzony-Rododendron-6N" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160332-Mission-possible-wymarzony-Rododendron-6N" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160332-Mission-possible-wymarzony-Rododendron-6N" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160332-Mission-possible-wymarzony-Rododendron-6N
  14. Blacky
    Chyba wypada się przedstawić
    Jesteśmy szczęśliwą rodzinką: mały Maciuś (2 i 1/6 roku), Magda i Tomek.
    Mieszkamy kątem u rodziców i już nie możemy się doczekać spełnienia naszego mieszkaniowego marzenia...
     
    Działkę już jako budowlaną kupiliśmy 3 lata temu, pi*oko znajduje się TUTAJ (link)
    Na razie to szczere pole ale cóź, ktoś musi być pierwszy
    Działka ma 1694m2 i oczywiście żadnego uzbrojenia. Z prądem nie będzie problemu - linia jest niedaleko ale woda.... cóż to jest właśnie powód naszych 3 letnich zmagań z urzędami
     
    Wodociąg jest około 200m od nas, moglibyśmy się do niego przyłączyć ale pod warunkiem że sami wybudujemy te 200m SIECI wodociągowej i nieodpłatnie przekażemy go przedsiębiorstwu wod-kan.
    I jeszcze promocja: zwolnili by nas z opłaty za przyłączenie - wzruszające!!! Kpiny sobie robią z ludzi.
    2 lata prowadziliśmy korespondencję najpierw z PWiK, urzędem gminy a potem ZUDem w Olsztynie.
     
    Wszyscy twierdzili, że na podstawie zapisów obowiązującego ogólnego planu zagospodarowania
    który w tym temacie zawiera wyłącznie cyt.:
    musimy się do sieci wodociągowej podłączyć (pomimo że tej sieci nie ma w odległości umożliwiającej zbudowanie przyłącza) natomiast co ciekawe część zapisu odnośnie ścieków daje możliwość zrobienia szamba... Logika u tych urzędników jest naprawdę dziedziną egzotyczną.
     
    Jako ostatnią deskę ratunku zwróciliśmy się z prośbą o interwencję do samego Starosty Olsztyńskiego.
    I tu szok - pierwszy urzędnik, który wykazał się dużym poziomem kompetencji i przykazał podwładnym rozpatrzenie naszego wniosku na podstawie Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie które to mówi że w przypadku braku możliwości technicznych przyłączenia do sieci dopuszcza się budowę rozwiązań indywidualnych (szmbo lub przydomowa oczyszczalnia oraz studnia).
    Pomimo takiej interwencji Starosty musieliśmy czekać jeszcze miesiąc na wydanie pozytywnej opinii uzgadniającej studnię z ZUD...
    Najważniejsze, że w końcu się udało.
    Teraz czekamy na pozwolenie a w międzyczasie kombinuję czy nie spróbować zmieścić na działce przydomowej oczyszczalni (zamiast szamba, ktore umieściliśmy w 1 projekcie żeby dodatkowo nie zaogniać walki ze Starostwem
     
    Uff, było długie ale musiałem to z siebie zrzucić...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...