ekimek

Witam, Chciałbym poradzić się w sprawie przedścianki, otóż jestem w trakcie wykonania takiego "czegoś" i zastanawia mnie jedno. Przedścianka jest robiona wg. zaleceń producentów itp. czyli do podłogi i do ścian profile UD podklejone taśmą, pionowo co 60 cm profile CD60 na es-ach. Czy mógłby ktoś narysować, wkleić, wytłumaczyć jak obrobić okna i drzwi. Chodzi mi o to jak założyć profile nad oknami ok 180cm. Nad oknem mam ok 60 cm ściany. Pozdrawiam

Witam. Skoro na forum jest hydraulik do usług to chętnie skorzystam Mój problem: Jeden dom 150m2 w nim kotłownia, bojer 140l, drugi dom 100m2, bojler 250l. W obu domach instalacja standardowa, bez ogrzewania podłogowego. Chciałbym jednym piecem na eko-groszek coś ok. 35kW ogrzać oba domy i CWU przez cały rok. Standardowo jeśli piec ma sterownik (np. st-37) i dwie pompy CO i CWU do tego sonda w bojlerze i temperatura CO wszystko jest proste. Tylko jak spiąć do tego kolejne dwie pompy? Jeden piec tego nie obsłuży, chyba, że zastosowanie buforu, dwóch sterowników włączających pompy już za buforem a sterownik z pieca dogrzewający sam bufor. Nie wiem czy takie rozwiązanie ma sens bo nigdy nie miałem styczności z "buforem" więc teoretycznie kombinuję.

Też chciałbym zastosować takie rozwiązanie, tylko mój problem to nie straty "po drodze" bo sieci miejskie przesyłają ciepło znacznie dalej, a połączenie dwóch obwodów tak żeby jednym odpowiednio dobranym piecem ogrzać dwa budynki i dwa bojlery. Nie wiem czy wymyślili sterownik który mógłby to "ogarnąć" ale mam nadzieję że tak Kotłownia poza budynkiem to wg. mnie bardzo dobre rozwiązanie jeśli mówimy o eko-groszku (jak w moim przypadku) lub gazie, bo w przypadku pieca węglowego do którego trzeba dokładać może na dłużą metę być troszkę uciążliwe.

pomylilem, chodzilo o pokojowe a napisałem pogodowe... Właśnie ta automatyka. Niby zasada dzialania prosta a wykonanie trudniejsze. Zastanawiam się też jak będzie zachowywał się piec znacznie przewymiarowany jeśli bedzie miał grzać tylko mniejszy budynek.

Witam, Jak w temacie chciałbym w jednej kotłowni w domu "kostka" 150m2 zamontować piec na ekogroszek ok. 30-35kW i ogrzewać też drugi dom 100m2 w odległości ok. 8m od kotłowni. Wiem, że nie ma problemu z rurami zakopanymi w ziemi, bo to mała odległość więc można sobie pozwolić na fabrycznie ocieplane itp. ale problemem będzie sterowanie takim piecem. Myślę, że będą potrzebne 4 pompy (2 na główne obiegi, 2 na CWU [grzane także latem]). Ale jak rozwiązać sterowanie? Zakładam, że piec grzeje cały rok, i tylko potrzebuję uruchamiać pompy w miarę potrzeb, wydaje mi się, że tak działają regulatory pogodowe, ale je się podłącza do sterownika pieca i raczej dwa "będą się gryzły ze sobą". Może jakieś pomysły??

kingrajd Współczuję, mam nadzieję, że da radę naprawić bez większej demolki. Po Twoim problemie, i kilku innych o jakich piszecie na forum to stara prawda "chcesz mieć zrobione dobrze, zrób to sam" jest jak najbardziej aktualna. Oczywiście nie każdy umie, czy ma czas ale aż strach powierzyć cokolwiek "fachowcom". Pewnie gdybyś sama robił podłogówkę to wodę byś przepchnęła kompresorem bo "na chłopski rozum" tak trzeba. A odpowiedzialność fachowców równa zeru. Pozdrawiam

hmm. No nie wydaje mi sie ze sie da, ale dla pewnosci przeszukaj dobrze forum. Może ktoś już takie cuda robił ;) ;)

Chyba najszybszy sposób to szkieletowiec. Z tego co można przeczytać to tempo stawiania jest dość duże. Chyba ze jesteś "uczulony" na szkielety...

Witam, Ja u siebie mam eko-groszek. W lecie 2008 i 2009 grzałem CWU własnie piecem i nie widzę w tym nic "bez sensu" jak napisał Ankot. Bojler ocieplony, dwupłaszczowy 140l (galmet). Dość duże dobowe zużycie wody. Jeden zasyp wystarczał na 21 dni (raz wystarczył na 27 dni). Pojemnik 130 kg. Oczywiście niedogodności z paleniem w piecu, zasyp co 3 tygodnie, wtedy też czyściłem piec mogą niektórych zniechęcić ale miesięczna opłata za wodę temp ok 50st. w okolicach 120zł rekompensuje "trudy" zasypywania zasobnika. Nie jestem przeciwnikiem kolektorów ale ze względów finansowych nie będę ich zakładał bo koszt ten zwróci mi się za kilka lat. Chyba, że miasto będzie dofinansowywać takie inwestycje to dlaczego nie. Pozdrawiam

witam, ja brałbym boscha, jest nie do zajechania. A cena jest wysoka bo niebieskie bosche to linia dla profesjonalistów (na budowy itp.), i mają bardzo długą żywotność. Co do hitachi to się nie wypowiadam bo jestem fanem niebieskiego boscha

Te które pokazałeś mają podłączenie boczne, z prawej lub lewej. Jakkolwiek byś tego nie podłączył to i tak kawałek rurki będzie widać. Przeglądałem dużo dzienników i w sumie nie zwróciłem uwagi na grzejniki. A może wszyscy mają 100% podłogówki Tutaj jest troszkę o grzejnikach jeśli jeszcze nie czytałeś: http://www.muratordom.pl/instalacje/grzejniki/grzejniki-wodne---niezbedne-w-centralnym-ogrzewaniu,6381_19153.htm

Jeśli się nie mylę to kaloryfery aluminiowe skręcane z żeberek mają podłączenie boczne. Może daj linka do takich które Cie interesują.

ech, długo szukać nie trzeba: http://forum.muratordom.pl/post3977313.htm?highlight=stojak#3977313

A może zaspawać pęknięcie? Jako prowizorka w sam raz.

Może coś takiego, tanie i może coś wyjaśni http://allegro.pl/item885217572_licznik_energii_1_faz_podlicznik_5_25a_plombowany.html