Bastek1

ci co od nich kupisz. a tak serio każdy lekko rozgarnięty majster jesli ma wiertarkę i żabkę/klucz franc. mi przykręcił gość, co wodę doprowadzał. wg instrukcji....

robił mi gość, który robił dach. dach był ok, nabajerował, więc się skusiłęm - tym bardziej, że miał akurat dęba wysuszonego opadły jakieś 1-2 cm na całej wysokości przez 3 lata. w zasadzie 1 schodek jest skośny, reszta ok poprawka to była w 1 trepie - wymina. czemu nie podejmą się? miałem uderzać do nich jakoś maj-czerwiec

witam mam problem ze schodami samonośnymi. opadły po roku, ten co montował poprawił, ale znów po tej zimie opadły jakieś 1 cm macie kogoś do polecenia do schodów samonośnych? koło mnie jest taka firma, zna ktoś? poleca? http://www.stolarnia-motyl.pl/

też oknoplast. nawet nie wyszło dużo drożej od innych....

witam, mam problem z bramą - beninca. było zwarcie, i chyba cos sie zepsuło macie kogoś kto mógłbny zajrzeć?

6-8 tys to chyba przydomowa oczyszczalnia a nie szambo?

ja wywiozłęm do takiego punktu 3x pełna przyczepka 2,5 m i nie było problemu. sprawdzali tylko opłatę (potweirdzenie przelewu). w głusku taki punkt jeste w Wilczopolu

od skoszenia, zbronowania, zaorania a jak wzejdzie chwast - oprysk chwastox czy raundap

ta karboawana wchodzi do większej sztywnej. uszczelnine silikonem. prawdę mówiąc, zapach był na początku (2 lata temu) silny, okazało się, że brak uszcelnienia - zasilikonowałem, zapach znikł. potem znów się pojawił-wymieniłem silikon, było ok. i teraz znów się troszkę pojawił. wymienię silikon, ale zastanawiam się nad zmianą całego orurowania..... albo czy syfon pomoże....

tuje kupowałem w konskowoli za znajomym. rzaem ok. 600 szt. taniutko wyszło z tym prądem to dziwnie jakoś. mi babka mówiła, że wiosna-lato to 15-17, ale jeszcze zależy od licznika, może być taki typ, że tylko 13-15. w sumie nastawiam zmywarkę na 13, koszenie (elektryczną kosiarką) weekendy, prasowanie idzei przed 6 rano, pralka po 22 piekarnik, jak potrzeba. lodówka, rekuperatr i tak chodzi 24/dobę różnicy jesień a wiosna nie zauważyłem.

oki, dzięki za odpowiedzi nie rozumiem "nad dchk" - literówka jakaś, skrót? rura do odprowadzania kondensatu ma ok 30 mm, a dochodzi do pionu 100 mm - połacznie chyba (?) szczelne z pieca mi wycchodzi rura karbowana, giętka, potem jest kilka odcinków sztywnej, prostej z kolankami ( średnica jakieś 3 cm).

odświeżę temat miałem problem z zapachem, ale po dodatkowym uszczelnieniu silikonem całego układu odprowadzenia kondenstatu, ustąpił teraz pojawił się na nowo ale-nie mam syfonu. gdzie go założyć? bliżej wyjścia z pieca, czy bliżej ujścia?-raczej obojętne chyba? hydraulik piszesz a czy kondensat odpływa przez drugi syfon do kanalizacji a gdzie jest /ma być pierwszy syfon? Czy macie wyprowadzony pion kanalizacyjny nad dchk rurą 110 czy 50 można prościej i łopatologiczniej prosić

do rekuperacji kominek ma się chyba kiepsko dom ma być szczelny a z kominkiem nie jest teoretycznie mam zrobioną rurę pod podłogą, skąd zaciąga powietrze do kominka, na szczelnie połaczona z kominkiem. ale kominek ma swoją regulację, która idealnie szczelna nie jest. choć, pzry zamkniętym szyberku oraz zamkniętej tej regulacji w kominku, nawet przy silnym wietrze, płomień świeczki się nie odchyla, czyli raczej szczelnie jest.... a cug w kominie mam olbrzymi z drugiej strony ma się dobrze. kominek mi grzeje dół, po południu bywa ok. 22-23* (staram się na więcej nie grzać), ale góra chłodno (poniżej 20*). piec się nie włącza, bo czujka na dole. więc wpadłem na pomysł podkręcenia rekuperotora (na 3-ci bieg) - dół się miło schładza, góra ciut cieplej teraz jak paliłem, po południu wrzucałem drugi bieg rekuperatora. wieczorem nie dokłądam. i jest git

komin, komin pytałęm gościa który mi odbierał kominy ale chyba nic nie będę zmieniał palę weekendowo, trochę szybrem poreguluję i jest git-już się nauczyłem może też kwestai drewna-stara czereśnia, ciut miejscami podpruchniała zobaczę jak będzie na dębie (chyba, że znów znajdę czreśnię okazyjnie

mój kominek-kratki.pl nie bardzo da się regulować, jak zamkniesz szybry wszyskie i przepustnice, to wygasa, jak ciut uchylisz bucha ciepłem trzyma ciepło po wygaśnięciu dość długo do Spawosowego przepalania rekreacyjnego dobry, bo tani, do ogrzewnia nie polecam marketowe było 30-50% lżejsze, jakoś nie miałęm zaufania do cieniutkiej blaszki - no, chyba że wyłącznie ma stać i zdobić

19 stopni jest nastawione na czujce jak rano mi się wstanie za wcześnie, przed właczeniem pieca, pokazuje teraz ok. 20*, czyli od wieczornego 22 spada przez noc do 20. w nocy piec się nie włącza nie jest za zimno, a rano od 5 do do 6 się nagrzeje do 22 pobór mocy dla 100 m3/godz I bieg 9,5-15 W, czyli 228-360 Wh na dobę, 7-11 kWh na m-c prąd chyba 0,6 zł, czyli 4,2-6,6 zł/mc albo czytam źle tabelki... brink renoventvexcellent 400 plus-pewnie w sieci można znaleźć dane techniczne sam wentylator to 7 W na I biegu u mnie pracuje praktycznie cały czas na I biegu

witam, z ogrzeewaniem lansuje/nie lansuje ja podobnie myślałem jak spawos gaz wygodny. nie trzeba pomieszczenia na opał nie brudzi plus wentylacja mechaniczna z odzyskiem, 20 cm styropiany lepszego, sterownik , który w dzień jak nas nie ma oraz noc jest na 19 *, w dzień na 22* droższy piec efekt rachuneki za gaz X-III ok. 1950 zł plus 3 kubiki drewna (jeszcze coś zostało) na weekendy pewnie na groszek, pelety byłoby taniej....ale o ile? wg mnie nie warto dom średni (ponad 500m3 plus garaż ogrzewany) i jak pisze spawos do małego domku dałbym prądowe. bez poodłączania gazu. pewnie poszły by rurki w wylewkach, ale same rurki od ew. kotłowni do ew. kaloryfera podłaczenie gazu dobre kilka tys, kotłownia, kaloryfery kominy lekko 25.000, razem ponad 30.000 (dlamałego domku pewnie mniej). ile to bedzie prądu? jak dom standardowy (z pustaków glinianych, cgyba 10 czy 12 cm styropianu, 4 kominy, temp. w domu 24* dzień 20* noc - tak jest u szwagra porównywalne gabaryty), to paliwo stałę ma większy sens. wydał na gaz 3400 w tym roku, plus ok. 5-6 kubików drewna. mieszka bardziej na południu (koło tarnowa), więc u nas by poszło jeszcze więcej

witam, popsuł mi się smak wody po wyłaczeniu stacji (woda omija uzdatniacz) jest ok, czyli feler w stacji/filtrze czy to się jakoś konserwuje,czyści? pracuje ok. 10 m-cy, od m-ca woda gorzej smakuje

podobną sytuację miałęm w pracy kopali koło 2 kabli elektrycznych stary pracownik mówi - panie tu jest 3-ci stary kabel, koło tego słupa koparkowy: ale na planie nie ma kop kop i.... nie ma prądu w całym duzym zakładzie

bry. dawno nie zaglądałem. wrócę do WM ja wypaliłem 2 m3 drewna (palenie w soboty/niedziele, nie każde), szwagier kupował worki w obim, więc podejrzewam że jeszcze mniej. nie mam czasu palić w kominku - mam inne zajęcia po południu reku nie zjada 50 zł na m-c. nie wiem ile, ale całościowy rachunek za 2 m-ce mam 220 zł, niemożliwe, żeby reku zjadł połowę - przy 2 lodówkach, codziennej zmywarce, co 2-gi dzień pralka (6 osób mieszka) filtrów nie wymieniam, co 2 -ce odkurzam (na marginesie-odkurzacz centralny polecam. samemu rury położyć (mnie to wyniosłao niecałe 400 zł), a czy maszynę się kupi - to do zastanowienia) kable kupował elektryk. mi poszło ok. 1800 m... serio, aż nie wierzyłem żarówki, kontakty, pstryki - via internet jest też wyciągnięty kabel 8-żyłowy a`la domofon, prąd do bramy, prąd do oświetlenia na podjazd i prąd do podświetlenia domu. osobna skrzyneczka na 4 bezpieczniki na zew. domu. wykorzystana na razie tylko brama, może wprzyszłościu oświetlenie?. gniazdko na zew-nawet podwójne (po 2 stronach domu) i mocno się przyjdają oba kable do kina domowego oczywiście. plus kable do internetu, plus do tv, plus do sterownika reku, alarmowe, do setrownika do pieca elektryk mi doradził olbrzymią skrzynkę z bezpiecznikami - w sumie 2 linie na 2 pokóje (jedna światło, druga kontakty) wyszło ponad 40 bezpieczników - nie wiem czy to ma sens, ale jest jest też moja fanaberia-przewód do komórki, w której kiedyś ma stać agregat, ajkby prąd dłużej wyłączyli. zasila lodówkę, rekuperator, część świateł, piec gazowy agregatu oczywiście nie kupiłem, ale plan jest łazienki oglądałęm na czechowie koło byłego dukata, ale doszliśmy do wniosku, że kupimy jednak w marketach.

wlaśnie z obu.... chyba raczej kurz z pola, bo zrobił się jesienią-po oraniu i po deszczach

co do lub-wentu-też polecam co do zaoszczędzenia - ja 1600 za rok za gaz, szwagier (podobny dom, ale bez WM, mniej styropainu, okna podobne) 2300. co do much ja pojedyncze, szwagier mnóstwo no i to świeże powietrze 12 m-cy w roku... z oszczędnośći - 5 okien ma nieotwieralnych (nie da się otworzyć) - tańsze. mniejsze grzejniki. 2 kominy mniej. nie mam rozprowadzenia ciepła z kominka-właczam 2-gi bieg rekuperatopra i na górze cieplej, na dole chłodniej koszty dodatkowe-nawilżacze. trochę prądu więcej. paskudny zaciek z kratek na zew. na elewacji - w sumie nawet nie wiem czemu się zrobił. trochę więcej zabawy z płytą karton-gips w 3 miejscahch przy zabudowie

czester też miałęm taki dylemat skończyło się na zakupie bramy marketowej, oraz napędu do bramy na sieci. bramę oraz napęd zamontował majster mój budowlany, a podłaczył elektryk cenowo - 2-3xmniej niż oferty firm produkującch i montujących bramy mojego majsta też mogę polecić. robił mi wszsytko - od fundamentów, po płytki, łacznie z zakupami. tylko papoierów nie załatwiał... mieszka w krasnsymstawie, więc jak ktoś od wschodu/południa lublina to chętny

cristoffo, skorzystałem z oferty na gruponie. w sumie było 1000 zł za 100m. oferta jak to gruponowa, pełna niedoróbek, w sumie nie doprosiłem się o proj. techniczny (a taki miał być) ale facet mi zwizualizował schody, ustwienie mebli, kształty, kolory

i jeszcze bym zapytał o korę. potrzeba mi bardzo dużo. ktoś gdzieś kupował?