Oberon
Użytkownicy-
Liczba zawartości
22 -
Rejestracja
Oberon's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Jesteśmy posiadaczami PIU. Taki kominek wolnostojący. Bardzo staranne wykonany, szyba panoramiczna - niestety sama się opuszcza. Trzeba więc wezwać serwis do uregulowania. Trochę małe palenisko, polana trzeba ustwiać na sztorc. Szamot szybko "zachodzi" chociaż spalamy drewno suche. A poza tym wszystko zdaje się być idealne, nawet jest pojemniczek na wodę jako nawilżacz powietrza, i kratka na postawienie dzbanka z herbatą.
-
Projekt własny
Oberon odpowiedział Oberon → na topic → Projekty domów i architektura - zobacz jak inni budowali według Twojego projektu
Przepraszam, to był "dwumlask". -
Projekt własny
Oberon odpowiedział Oberon → na topic → Projekty domów i architektura - zobacz jak inni budowali według Twojego projektu
Dzięki za odpowiedź!!! To biuro, to po prostu miejsce, w którym będziemy przygotowywać się do pracy poza domem, mówiąc krótko jesteśmy nauczycielami, a więc nie będzie tu klientów. Zgadzam się z tym, że salon jest przechodni, nawet bardzo przechodni, ale tak miało być z założenia, aby ograniczyć do minimum powierzchnie komunikacyjne. Oglądając inne projekty zauważyliśmy, że w 98% przypadków salon będzie zawsze przechodni. Tędy będzie wiodła droga do kuchni, na ogród, może do pomieszczenia gospodarczego. Obecnie mieszkamy w bloku, ale żaden z pokoi nie jest przechodni, nawet tzw. duży pokój, czyli odpowiednik salonu. Mieszkanie ma prawie 90m2. Spostrzeżenia są takie, iż pokój ten jest mało wykorzystywany, a domowe życie koncentruje się między kuchnią a pokojami dziecięcymi. Dopiero z wieczora (niestety późnego) zaczyna się korzystanie z pokoju dużego oraz z biura. Kwestia tego, gdzie będą rozmieszczone dzieci jest otwarta, Adam może nie być potrzebny na imprezie, więc można pomyśleć o przydzielemiu mu innego pokoju, ale mimo wszystko chciałbym wiedzieć co robi dziecko. Zwłaszcza, że jest to Adam. Plan nie jest wyrażny, ale kominek przewidujemy w załomku między pokojem Adama a pokojem nr 4. Nie przewidujemy innych kominów, ani wentylacyjnych, ani spalinowych. Ogrzewanie typu Legalett, z nagrzewnicą elektryczną i z wprzeżonym w ten uklad kominkiem i jednocześnie system dystrybucji ciepła z kominka, z przepustnicą pozwalającą na ogrzanie albo fundamentu, albo powietrza. Przymierzamy się do wentylacji mechanicznej z rekuperacją ciepła. Wszystkie instalacjie legną na nieużytkowym poddaszu pokrytym prostym dwuspadowum dachem. I taka to jest na razie nasza wizja. Bardzo dziękuję za odzew. Wszystko wydrukowaliśmy i będziemy analizować, a potem zobaczymy za zostanie z naszych marzeń -
Pomyślałem sobie, że sam opracuje projekt ideowy domku dla swojej rodziny, niepodpiwniczonego, z poddaszem niemieszkalnym. jednym słowem domek typu bungalow. Przeglądając projekty typowe dostrzegłem, że w większości przewidują one sporo powierzchni korytarzowych, i mają olbrzymią powierzchnię. Mi na niecałych 200m2 wyszło sześć pokoi. Dom ma 18mx11m, a wiec zmieści się na działace około 350 m. Jego minimalistyczna konstrukcja sprawia, że nadaliśmy mu nazwę "Wiejski". Uprzejmie proszę o uwagi, zamim pujdę z takim czymś do architekta, może szkoda czasu? http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=36949&grupa=0&kat=2&a=sp1qxv. Z góry dziękuję
-
No, tym razem się udało. Ideą przewodnią tego projektu było: jak najmniejszy korytarzy, maksymalnie bliskie położenie łazienek i kuchni, "złota proporcja" długości do szerokości ścian zewnętrzynych, żadnych tarasów będących częścią fundamentu. Z tego wyszedł projekt z centralnie położonym i przechodnim salonem, można by tu zrezygnować z wejścia z korytarza na ogród i ze ścianki położonej przy tych drzwiach .... i salon byłby monumentalny. Wychodzi z tego domek o powierzchni niecałych 200 m2, o wymiarach 18x11, a więc na działkę o powierzchni około 350 m2. Wszystkie wymiary są na oko, a wizyta u architekta zapewnie zweryfikuje ten "projekt" Nazwa "Wiejski" myślę że jest tu adekwatna.
-
Na razie jesteśmy na etapie poszukiwania działki , co niestety nie jest proste, trudno pogodzić odpowiednią odległość od centrum miasta (czytaj od miejsca pracy) z zadowalającymi parametrami działki. Spodobała nam się idea domku typu bundalow,a jeskółka jest tu naszym liderem; jeżeli uda się nam zakupić odpowiednią działkię to będzie domek typu jaskółka, mamy nawet swój plan ideowy takiego obiektu, A na razie szukamu za i przeciw
-
KaPiwo! My myśleliśmy o ścianie jednowarstwowej, np poroterm 44 cm + tynk ciepłochłonny od zawnątrz, a w środku normalny cementowo - wapienny. Grubość ściany nie powinna być większa niż 50 cm. Dom nie jest wysoki, ciemny klinkier obniży optycznie wysokość parteru, zaś dach jest tu po prostu zwalisty. My zamyśliliśmy białe ściany (farba chyba silikonowa), elementy z oblicówki z jasnego drewna też są warte zastanowienia. Bojęc się ścian trójwarstwowych, bo nie wiem na jakich majstrów trafię, jest to ściana bardzo pracochłonna. A jak zobaczyliśmy u znajonych wapienne zacieki na klinkierze to uznaliśmy że nie będziemy ryzykować. Ytong chyba odpada, bo wymaga bardzo dyżej dokładności i chyba jest drogi, chociaż do bliczków "za darmo" dokładają zaprawę, ale z drugiej strony grubość ścian to nie więcej niż 40 cm. i stosunkowo łatwa obróbka. Więc chyba będzie poroterm 44. O ile się zorientowałem projekt jaskółki nie przewiduje wewnętrznych ścian nośnych więc można sporo pozmieniać. Łazienka przy garderobie rodziców to chyba dobry pomysł, ale boję się tego, że instalacje wod-kan będą dosyć długie. Generalnie zostawił bym tak jak jest. Pozdrowienia.
-
No to gratulacje KaPiWo!!! A będą fotorelacje z budowy? Jestem bardzo ciekawy jak będzie wyglądała realizacja tego projektu, czy szybkość jego stawiania i koszty będą równie nieskomplikowane jak zapewnienie architekta. Ilu warstwowe będą mury, jaki fundament, czy będzie strop żelbetowy, jaki dach, czy zachowacie proponowany układ wewnętrzny, czy w salonie będzie można oglądać kalenice i czy będą tam świetki? Przyznaję, że jestem bardzo ciekawy Waszej budowy. A na razie życzę dużo cierpliwości i szczęścia
-
Tu znalazłem projekt podobny (w pewnym sensie) do jaskółki, bardziej podoba mi się garaż, jest mniejszy i połączony daszkiem z resztą, a pod tak utworzoną wiatą być może można parkować auto. Można rzec iż wnętrze zaprojektowane jest bardziej harmonicznie, ale jak ktoś proponuje mi hal o powierzchni prawie 21 m2, zaś jaden z pokoi 15m2 i na kształt kiszki, to myślę, że jest to projekt który ma się podobać TEŚCIOWEJ http://www.boduch.pl/info.php?id=60
-
Co do Legaletta, to widziałem taki dom, gdzie takie coś jest. Gospodarz się nie przyznał, a mi się salon, w którym byłem przyjmowany wydał podajrzany ... bo nie było pod oknami kaloryferów. Podłoga była ledwo ciepła, ponoć nie nagrzewa się do temperatury większej niż 23-25 "C. Ponoć jest to pozbawione wad podłogi grzanej elektrycznie (wysokie, skaczące temperatury i przewalający się po podłogach kurz), rzekono również nie wysusza powietrza. Dom w którym TO widziałem był z poddaszem użytkowym, a na poddaszu już były kalofyferki, całość była grzana (tzn. fundanent i poddasze) piecem dwubiegowym gazowym. Właściciel sobie chwalił, ale to bogaty człowiek. Myślę, że taki Legalett na sens, wówczas gdy można nim ogrzać całą powierzchnę domu. Nie trzeba wówczas wydawać na piec i na kaloryfery. Na stronie internetowej Legaletta dostrzegłem, iż proponują ogrzewany strop (rury o mniejszych przekrojach a poza tym wszystki to samo co w wersji fundamentowej), ale biorąc pod uwagę cenę takiego rozwiązania będzie to kosztowne (czytaj nie do przyjęcia cenowo). Myślę, że do budowy domu parterowego mależy podejść, jak to się mówi holistycznie, jeżeli chcę budować dom bez poddasza użytkowego to muszę się porzegnać z pomieszczeniami na poddaszu, chociaż maleńkimi. Taniej będzie wybudować dom z poddaszem użytkowym, bo chociaż metr działki jest tańszy od metra powierzchni mieszkalnej, to jednak znaleźć działkę w odpowiednim miejscu i o odpowiednim metrażu jest trudno. Acha, mówiono mi, że sezon grzewczy należy rozpocząć wcześniej, bo fundament nagrzewa się 3 dni, stygnie za to wolno. W pierwszym sezonie rachunki powaliły właściciela na kolana, ale to ponoć jest normalne jak dom traci wilgoć. Obejrzałem projekt Rozłogi i nie spodobał się mi się od pierwszego wejrzenia, więc się nim nie interesowałem. Pozdrowienia
-
No cóż, my jesteśmy dopiero na etapie szukania działki. Mamy oczywiście wizję swojego domu, i do niej staramy się odnaleść odpowiednią działkę. To ma być dom typu bungalow, czyli po polsku - dom parterowy, niepodpiwniczony z niemieszkalnym poddaszem. Nie jestem budowlańcem, nie mam rodziny która by staneła na budowie jak zgrana brygada murarska, więc budowę będę zlecał poszczególnym ekipom: majstry od fundamentów, majstry os ścian, do dachu itd. Pilnował będę ja, ale co pewien czas odpalę kilka stów architektowi co by popatrzył czy za bardzo nie partaczą. Jaskółka myślę, że da się upilnować. Nie wiem czy się zdecyduję na ten projekt, czy zlecę wykonanie miejscowemu architektowi projektu od podstaw, bazując na Jaskółce, bo myślę, że cenowo wyjdzie to samo, gdyż projekt typowy i tak należy zaadaptować do warunków lokalnych. Kowalscy za taką usługę biorę 1500 zł., czyli mamy już cenę zbliżoną do projektu indywidualnego, a my chcielibyćmy również coś zmienić. Marzy nam się fundament typu Legalett (jest to płyta która grzeje), kosztowna lecz stanowi komplatny system ogrzewania. Budując dom parterowy, problem grzania byłby z głowy. Tak dla bezpieczeństwa, myślimy o umieszczeniu w każdym pokoju gniazd do piecy akumulacyjnych, Gdyby Legalett nie zadziałał, to wtedy trudnio kupujemy piecyki po 1500 zł. . Oczywiście kominek 18kw. W Jaskółce kominek jest umieszczony centralnie, Myślę, że to miejsce idealne, bez większych wydatków można więc na poddaszu ułożyć kanały do rozprowadzania ciepła. O ile zauważyłem jaskółka ma dwa kominy wentylacyjne, My myślimy o tzw. rekuperatorze, czyli wentylacji mechanicznej. Oszczędzone na kominach środki można przeznaczyć na zakup centralki rekuperatora i reszty instalacji. Dowiadywałem się orientacyjne nie powinno wyjść drożej niż wentylacja grawitacyjna. Oszczędzi się na tzw. wywietrznikach higrosterowanych w oknach. Przy nieużytkowym poddaszu można instalacje swobodnie kłaść na stropie, a kratki wentylacyjne pomieszczeń parteru umieszczać w suficie. Chciałbym aby na strychu zległa instalacja alarmowa (to będzie pierwsza instalacja, gdy doprowadzimy dom do stanu sur zamkniętego - nie damy się okraść). Strop to poważna część inwestycji, nie wiem dlaczego Kowalscy zaprojektowali strop żelbetowy, on jest bardzo kosztowny, a za względu na budowę dachu poddasze będzie się nadawało tylko do trzymania klamotów. Planujemy więzary kratowe - drewni strugane, impregnowane ciśnieniowo, przyjeżdża dźwig i więżba jest w 8 godzin potem folia, łaty i dachówka. Cięcia tu nie będzie żadnego, dach dwuspadowy - średniorozgarnięty dekarz sobie poradzi, a ja będę wiedział co źle robi. Więzary kratowe, to brak wieńca (chociaż co do tego to są spory), no i ładny drewniany sufit, a jak kto ma ochotę to płyta g.k. W takiej technologii wykonuje się dachy stodół i chlewików. Chcemy ściany jednowarstwowe (np, termopor - 44 cm), cieńka spoina tzw ciepłochłonna. Żadnego styropianu (DZIECI!!!). Technologia przewidziana w Jaskółce jest nieco inna myślę, że zmiany które przewidujemy były by na tyle poważne, że to byłby inny projekt. Tzw. salon umieścił bym w centralnej części domu, uniknęłoby się wówczas kiszkowatego korytarzyka jak w Jaskółce, ale do każdego pomieszczenia wchodziło by się poprzez salon. W Jaskółce też występuje ten problem, to w Ładnym Domie aktorka komentarza też ujmuje salon jako skrzyżowanie. AALe nie ma róży bez kolców