Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

manissan

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    77
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez manissan

  1. A czy ktoś z Chorągwicy już się orientował jak wygląda sprawa internetu tamże? Tepsa, netia, coś jeszcze...?
  2. Witam ciepło Niestety zdjęć łuku nie mamy, ale kilka zdjęć z czasów montażu drzwi prześlę zaraz na priv Odgapiliśmy od Was drzw (sic! )i, tylko malowaliśmy je bejcą a nie lakierobejcą. I żałujemy bo chropowate okrutnie są mimo nałożenia bejcy+utrwalacza+wosku. Mam jeszcze pytanie o Wasze klamki Gamet (Rose). Nie mogę znaleźć nigdzie sklepu on-line, ani na allegro, Przeczytałam już nawet połowę komentarzy do Waszego dziennika... i ... czy...mogę prosić o linka? Obiecuję, że to ostatnia rzecz, którą odgapimy! Pozdrawiam i zazdroszczę pięknych wnętrz Acha! Na zdjęciu widać białe drzwi, ale to tylko była próba (chciałam białe drzwi ale po pomalowaniu drzwi kotłownianych na biało, uznaliśmy, że Wasze wyglądają ładniej )
  3. u nas też słaba przepuszczalność była (tereny gliniaste) ale nie przeszkodziło to na szczęście budowie oczyszczalni. Mamy oczyszczalnię z modułami IN-DRAN to Pakiet E64 ( zbiornik SA3000 oraz 6 modułów IN-DRAN ). Póki co, jest ok. kto wam to robił i ile kasy ) K&L Company z Chabówki, http://energia-oczyszczanie.com.pl/, koszt 11 tysi.
  4. u nas też słaba przepuszczalność była (tereny gliniaste) ale nie przeszkodziło to na szczęście budowie oczyszczalni. Mamy oczyszczalnię z modułami IN-DRAN to Pakiet E64 ( zbiornik SA3000 oraz 6 modułów IN-DRAN ). Póki co, jest ok. kto wam to robił i ile kasy ) K&L Company z Chabówki, http://energia-oczyszczanie.com.pl/, koszt 11 tysi.
  5. My mamy oczyszczalnię (sic!) w Chorągwicy. Złożyłam zgłoszenie zamiaru tak jak trzeba, załączników milion, ekipa weszła, oczyszczalnię zrobiła, a urząd mi wysyła pismo, że się nie zgadzają bo brakuje (sic!) załączników. Oszuści !!! Ja głupia dałam kopię pisma do podbicia pieczątką (zawsze to robię dla pewności) ale nie kazałam wbijać pieczątek na załącznikach i mam za swoje. Jeszcze raz muszę zlecać badania geologiczne (800 zł), robić uzgodnienia i zanosić od początku. I jeszcze mam nielegalną oczyszczalnię!!! Wrrrrr Jest tak, bo przepisy regulują tę kwestię dość precyzyjnie. Gospodarstwa domowe, które mają szambo mają obowiązek przyłączenia się do kanalizacji, jeśli taka będzie we wsi budowana, a gospodarstwa z oczyszczalniami nie mają takiego obowiazku. Gmina ma interes w tym odrzucaniu zgłoszeń, bo im więcej problemów robi, tym mniej ludzi decyduje się na oczyszczalnie i pozosaje przy szambie a wtedy więcej gospodarstw do podłączenia do kanalizacji (więcej pieniążków). U nas są plany kanalizacyjne na za 2-3 lata (oczyszczalnia zwraca sie w 1,5 roku więc i tak się opłaca, nawet gdybyśmy chcieli kiedyś dobrowolnie podpiąć się do kanalizacji). Poza tym Chorągwica jest najwyżej położoną wsią w gminie więc opłaty za wodę mogą być wysokie (potrzebne przepompownie ze względu na duże różnice wysokości w terenie)... dlatego tym bardziej zdecydowaliśmy się na oczyszczalnię. Póki co pięknie działa i mam nadzieję, że psuć się nie będzie. Dopiero mamy ją pół roku. W którym miejscu w Chorągwicy masz tą oczyszczalnie, mnie geolog nie dał pozytywnej decyzji na budowe oczyszczalni ze studnia chłonną (glina), ale miałem to szczęście że mam strumyk i tam spuściłem wode z oczyszczalni. u nas też słaba przepuszczalność była (tereny gliniaste) ale nie przeszkodziło to na szczęście budowie oczyszczalni. Mamy oczyszczalnię z modułami IN-DRAN to Pakiet E64 ( zbiornik SA3000 oraz 6 modułów IN-DRAN ). Póki co, jest ok.
  6. My mamy oczyszczalnię (sic!) w Chorągwicy. Złożyłam zgłoszenie zamiaru tak jak trzeba, załączników milion, ekipa weszła, oczyszczalnię zrobiła, a urząd mi wysyła pismo, że się nie zgadzają bo brakuje (sic!) załączników. Oszuści !!! Ja głupia dałam kopię pisma do podbicia pieczątką (zawsze to robię dla pewności) ale nie kazałam wbijać pieczątek na załącznikach i mam za swoje. Jeszcze raz muszę zlecać badania geologiczne (800 zł), robić uzgodnienia i zanosić od początku. I jeszcze mam nielegalną oczyszczalnię!!! Wrrrrr Jest tak, bo przepisy regulują tę kwestię dość precyzyjnie. Gospodarstwa domowe, które mają szambo mają obowiązek przyłączenia się do kanalizacji, jeśli taka będzie we wsi budowana, a gospodarstwa z oczyszczalniami nie mają takiego obowiazku. Gmina ma interes w tym odrzucaniu zgłoszeń, bo im więcej problemów robi, tym mniej ludzi decyduje się na oczyszczalnie i pozosaje przy szambie a wtedy więcej gospodarstw do podłączenia do kanalizacji (więcej pieniążków). U nas są plany kanalizacyjne na za 2-3 lata (oczyszczalnia zwraca sie w 1,5 roku więc i tak się opłaca, nawet gdybyśmy chcieli kiedyś dobrowolnie podpiąć się do kanalizacji). Poza tym Chorągwica jest najwyżej położoną wsią w gminie więc opłaty za wodę mogą być wysokie (potrzebne przepompownie ze względu na duże różnice wysokości w terenie)... dlatego tym bardziej zdecydowaliśmy się na oczyszczalnię. Póki co pięknie działa i mam nadzieję, że psuć się nie będzie. Dopiero mamy ją pół roku. W którym miejscu w Chorągwicy masz tą oczyszczalnie, mnie geolog nie dał pozytywnej decyzji na budowe oczyszczalni ze studnia chłonną (glina), ale miałem to szczęście że mam strumyk i tam spuściłem wode z oczyszczalni. u nas też słaba przepuszczalność była (tereny gliniaste) ale nie przeszkodziło to na szczęście budowie oczyszczalni. Mamy oczyszczalnię z modułami IN-DRAN to Pakiet E64 ( zbiornik SA3000 oraz 6 modułów IN-DRAN ). Póki co, jest ok.
  7. Jedzenie zjedzone z łapek a łapki nie tknięte, trutki nie tknięte również, a myszy nadal harcują. Straszą nas że mogą wygryźć styropian spod wylewki i wtedy będzie klops. Walczymy dalej, Wam się udało? Ludzie nas straszą, nie myszy
  8. Jedzenie zjedzone z łapek a łapki nie tknięte, trutki nie tknięte również, a myszy nadal harcują. Straszą nas że mogą wygryźć styropian spod wylewki i wtedy będzie klops. Walczymy dalej, Wam się udało? Ludzie nas straszą, nie myszy
  9. My mamy oczyszczalnię (sic!) w Chorągwicy. Złożyłam zgłoszenie zamiaru tak jak trzeba, załączników milion, ekipa weszła, oczyszczalnię zrobiła, a urząd mi wysyła pismo, że się nie zgadzają bo brakuje (sic!) załączników. Oszuści !!! Ja głupia dałam kopię pisma do podbicia pieczątką (zawsze to robię dla pewności) ale nie kazałam wbijać pieczątek na załącznikach i mam za swoje. Jeszcze raz muszę zlecać badania geologiczne (800 zł), robić uzgodnienia i zanosić od początku. I jeszcze mam nielegalną oczyszczalnię!!! Wrrrrr Jest tak, bo przepisy regulują tę kwestię dość precyzyjnie. Gospodarstwa domowe, które mają szambo mają obowiązek przyłączenia się do kanalizacji, jeśli taka będzie we wsi budowana, a gospodarstwa z oczyszczalniami nie mają takiego obowiazku. Gmina ma interes w tym odrzucaniu zgłoszeń, bo im więcej problemów robi, tym mniej ludzi decyduje się na oczyszczalnie i pozosaje przy szambie a wtedy więcej gospodarstw do podłączenia do kanalizacji (więcej pieniążków). U nas są plany kanalizacyjne na za 2-3 lata (oczyszczalnia zwraca sie w 1,5 roku więc i tak się opłaca, nawet gdybyśmy chcieli kiedyś dobrowolnie podpiąć się do kanalizacji). Poza tym Chorągwica jest najwyżej położoną wsią w gminie więc opłaty za wodę mogą być wysokie (potrzebne przepompownie ze względu na duże różnice wysokości w terenie)... dlatego tym bardziej zdecydowaliśmy się na oczyszczalnię. Póki co pięknie działa i mam nadzieję, że psuć się nie będzie. Dopiero mamy ją pół roku.
  10. My mamy oczyszczalnię (sic!) w Chorągwicy. Złożyłam zgłoszenie zamiaru tak jak trzeba, załączników milion, ekipa weszła, oczyszczalnię zrobiła, a urząd mi wysyła pismo, że się nie zgadzają bo brakuje (sic!) załączników. Oszuści !!! Ja głupia dałam kopię pisma do podbicia pieczątką (zawsze to robię dla pewności) ale nie kazałam wbijać pieczątek na załącznikach i mam za swoje. Jeszcze raz muszę zlecać badania geologiczne (800 zł), robić uzgodnienia i zanosić od początku. I jeszcze mam nielegalną oczyszczalnię!!! Wrrrrr Jest tak, bo przepisy regulują tę kwestię dość precyzyjnie. Gospodarstwa domowe, które mają szambo mają obowiązek przyłączenia się do kanalizacji, jeśli taka będzie we wsi budowana, a gospodarstwa z oczyszczalniami nie mają takiego obowiazku. Gmina ma interes w tym odrzucaniu zgłoszeń, bo im więcej problemów robi, tym mniej ludzi decyduje się na oczyszczalnie i pozosaje przy szambie a wtedy więcej gospodarstw do podłączenia do kanalizacji (więcej pieniążków). U nas są plany kanalizacyjne na za 2-3 lata (oczyszczalnia zwraca sie w 1,5 roku więc i tak się opłaca, nawet gdybyśmy chcieli kiedyś dobrowolnie podpiąć się do kanalizacji). Poza tym Chorągwica jest najwyżej położoną wsią w gminie więc opłaty za wodę mogą być wysokie (potrzebne przepompownie ze względu na duże różnice wysokości w terenie)... dlatego tym bardziej zdecydowaliśmy się na oczyszczalnię. Póki co pięknie działa i mam nadzieję, że psuć się nie będzie. Dopiero mamy ją pół roku.
  11. Mój mąż kusił myszki pachnącą skórką z boczku. Muszę przyznać, że bardzo chętnie się czestowały Codziennie któraś się w łapkę złapała. Trutkę pod nazwą "baraki" kupioną w Casto też bardzo chętnie jadły. Powodzenia w pozbyciu się niechcianych lokatorów. My także mamy problem z myszami. Nie chciało mi się wierzyć dopóki sama nie zobaczyłam którędy spieprza przede mną pożeracz sera śniadaniowego. Otóż myszy siedzą nam pod WYLEWKAMI!!! W kąciku spiżarki wystaje folia (szpara dylatacyjna jest mikrorozmiarów!!!) i tam za folią wygryziona jest dziurka którą przedostają się gryzonie. Jedzenie zjedzone z łapek a łapki nie tknięte, trutki nie tknięte również, a myszy nadal harcują. Straszą nas że mogą wygryźć styropian spod wylewki i wtedy będzie klops. Walczymy dalej, Wam się udało?
  12. Mój mąż kusił myszki pachnącą skórką z boczku. Muszę przyznać, że bardzo chętnie się czestowały Codziennie któraś się w łapkę złapała. Trutkę pod nazwą "baraki" kupioną w Casto też bardzo chętnie jadły. Powodzenia w pozbyciu się niechcianych lokatorów. My także mamy problem z myszami. Nie chciało mi się wierzyć dopóki sama nie zobaczyłam którędy spieprza przede mną pożeracz sera śniadaniowego. Otóż myszy siedzą nam pod WYLEWKAMI!!! W kąciku spiżarki wystaje folia (szpara dylatacyjna jest mikrorozmiarów!!!) i tam za folią wygryziona jest dziurka którą przedostają się gryzonie. Jedzenie zjedzone z łapek a łapki nie tknięte, trutki nie tknięte również, a myszy nadal harcują. Straszą nas że mogą wygryźć styropian spod wylewki i wtedy będzie klops. Walczymy dalej, Wam się udało?
  13. obawiałam się małego salonu ale jest naprawdę ok.ze zmian, wprowadzilismy tylko betonowe schody, pustkę nad garażem zmieniliśmy na garderobę i chcemy podpiwniczyć pod tarasem. Ale to dopiero w przyszłości. Pozdrawiam i polecam ten projekt
  14. vini, błagamy o udostępnienie galerii, błagamy!
  15. Hej ho! Planuję zrzucić najważniejsze zdjęcia i wkleję linka z naszych postępów. Zaczynamy walczyć z wykończeniówką to może kogoś zainspiruję do uwag (konstruktywnych oczywiscie ) Nie mam czasu na pisanie pamiętnika (skąd Ci wszyscy budujący biorą na to czas?! ale linka wkleję z nadzieją na komentarze i inne zdjęcia z których będę się mogła insporować
  16. Mieliśmy dokładnie to samo z drzwiami balkonowymi, otwierały się jeszcze wężej Poprawiono nam łuk i już jest ok. Chcę jeszcze powiedzieć, że bardzo ładne kupiliście drzwi. Fajny kolor, fajny styl, idealne! Ciągle oglądam Wasz dziennik i widzę u nas dużo podobieństw Pozdrawiam!
  17. Hej, czy ktoś zna geologa z uprawnieniami, który zrobi mi tanio badania geologiczne pod oczyszczalnię ścieków? Najtaniej na razie to 500 zł. Dodam, że oczyszczalnia już jest zbudowana i pięknie działa, jednak urzędnicy obudzili się po czasie i przysłali pismo, że jednak się nie zgadzają na zbudowanie takowej w moim ogródku bo badań brak. Dzięki!! P.S. polecam hydraulika i fliziarza, szczegóły na priv
  18. Hej, czy ktoś zna geologa z uprawnieniami, który zrobi mi tanio badania geologiczne pod oczyszczalnię ścieków? Najtaniej na razie to 500 zł. Dodam, że oczyszczalnia już jest zbudowana i pięknie działa, jednak urzędnicy obudzili się po czasie i przysłali pismo, że jednak się nie zgadzają na zbudowanie takowej w moim ogródku bo badań brak. Dzięki!! P.S. polecam hydraulika i fliziarza, szczegóły na priv
  19. manissan

    chapel parket

    też będę wdzięczna za informacje. podłogi są przepiękne ale cena dość zabójcza dlatego jak już ładować kasę to lepiej się upewnić czy to naprawdę takie cudo czy tylko tak wygląda
  20. No to wklejam, inaczej nie potrafie http://picasaweb.google.pl/siemi83/AZIENKADOLNAPROJEKT?authkey=Gv1sRgCOrp4MCMnajtuQE#
  21. Dziś fliziarz kładzie pierwsze płytki, pokażę lada chwila co z tego wyszło
  22. ZDJĘCIA MOJEGO PROJEKTU Z OPIRUSA Ostatni plik to zdjęcie z realizacji łazienki w salonie ceramiki. Projekt dotyczy łazienki dolnej (dla gości) więc nie musi być ona bardzo funkcjonalna. Nie ma tam pralki ani mebli na środki czystości i chyba tak zostanie. Ale! Lustro chyba zamienię jednak na poziome a umywalkę położę na dębowym blacie. Bo blat chyba lepszy i praktyczniejszy niż dizajnerskie lustro.
  23. http://img27.imageshack.us/img27/491/prowansalska.jpg A mnie się marzy taka kuchnia. Czy ktoś zna stolarza, który umie niedrogo zrobić coś takiego? Albo może firmę, która to wykonała? p.s. lodówka tu chyba postawiona przez pomyłkę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...