Szostak25, ja bym zinterpretował, że 10m może mieć front garażu i 10m może mieć front gospodarczego, tylko, że nie ma znaczenia co ja czy ktoś inny Ci tu napisze.
Ważne jest jak to interpretuje urzędnik, który będzie wydawał decyzję pozwolenie na budowę. Zadzwoń do Urzedu Powiatowego i ustal kto to, a potem zapytaj tą osobę. Taniej niż przerabiać potem projekt
cichym, zmiana planu to minimum jakieś 9 miesięcy tylko, nie wiem jak długo rozpatrywane są wnioski o taką zmianę w twojej gminie. Co więcej nie ma gwarancji, że Wójt/Burmistrz/Prezydent w ogóle rozpatrzy taki wniosek pozytywnie i przystąpi do zmiany. Większość gmin ogranicza teraz jakiekolwiek sporządzanie i zmiany planów, bo czekają co będzie z projektem zmiany ustawy. Często też nie mają na to kasy w budżecie.
zibi465, nie jestem pewien czy mam rację, ale chyba bezpieczniej by było w takiej sytuacji aby Pani "wznowiła" granice i dokonała podziału. Następnie Ty podpisujesz z nią umowę wstępną z warunkiem, że finalizujecie całość jak dostaniesz takie, a takie WZ. W takiej sytuacji ryzykujesz, że stracisz tylko to co jej wpłacisz wstępnie, a i to zależy czy uda się to nazwać zadatkiem czy zaliczką
Pamiętaj, ze nie musisz być właścicielem aby wystąpić o WZ, a umowa wstępna już będzie Panią wiązała w jakimś stopniu.
Są też nieliczne gminy gdzie przyjmują wniosek o WZ i wydają taki na mapach z ewidencji działek i budynków ale to coraz większa rzadkość
mala edycja:
Jest spora różnica czy umowa wstępna była podpisana już u notariusza czy nie.