etka

Na pierwszy rzut oka domek -co tu dużo mówić- obraz nędzy i rozpaczy... W 100% pewne "+" to jedynie te, że posiada podciągnięte media: wodę (do ciepłej - w łazience jest bojler), prąd oraz zrobione szambo. Gazu i tel stacjonarnego nie ma (ponoć w pobliskiej drodze jest) ale to nie problem, ponieważ kiedyś wiele lat mieszkałam w bloku, gdzie gaz był w butlach i nie było żadnym problemem zamawianie go a telefon w dobie komórek - tym bardziej nie stanowi problemu. Jeśli chodzi o podział na część mieszkalną i "halę" to jak dla mnie super, marzy mi się hotel dla zwierząt, więc odpadła by kwestia budowania przybudówki. W obecnej malutkiej części mieszkalnej mogłoby powstać miejsce na biuro itp, a właściwe mieszkanie byłoby na poddaszu. Właśnie w związku z moim pomysłem na działalność gospodarczą pomyślałam, że dobrą rzeczą byłoby wykonanie jakiejś izolacji akustycznej (coby od szczekania psów nie zwariować). Niekoniecznie na samym początku ale tak i tak sprawa godna przemyślenia... Dobrze, postaram się zrobić fotki.... Pozdrawiam cieplutko! Żaneta "etka "Łyczywek

Nie wiem co napisać, po prostu chce mi się siąść i płakać... Liczyć na uczciwość ekipy remontującej pewnie nie mam co. Co prewda zgłosił się do mnie człowiek, który chce wykonać całość prac za 38.000 zł, ale muszę wziąć pod uwagę koszt materiałów budowlanych (o czym pojęcia nie mam - wiem, że dużo). Ps. Czy ktoś wie jak dużo się teraz płaci projektantowi za projekt remontu/izolacji/przebudowy budynku? Bo może mimo wszystko rzecz warta wydanych pieniędzy. Coraz bliżej jestem decyzji aby jednak wynająć osobę kompetetną do zaplanowania poszczególnych prac a nie rzucać wszystko na żywioł (czytaj: na wiedzę/umiejętności i niewiedzę/brak umiejętności wykonawców).

Witam! Dobrze tak mówić kiedy ma się jakąś wiedzę! Ja niestety całe swoje życie mieszkałam w blokach, pominę już fakt, że nie znam się na budowlance. Dlaczego myślę o wykorzystaniu styropianu? Dlatego, że od wielu osób słyszałam, że to stosunkowo dobra i najtańsza forma ocieplenia! Tak jak pisałam dom jest parterowy ok.90m2. Zbudowany jest z pojedynczej warstwy szarych, większych niż czerwone cegieł. Na "+" jest to, że w domku jest piwnica oraz łazienka, z doprowadzoną wodą a w całym domku jest prąd. Ostatnio, kiedy rozmawiałam z właścicielem powiedział mi, żebym dała sobie spokój z projektantem, bo po pierwsze to droga usługa, po drugie nie ma potrzeby skoro ja wiem czego chcę. I w sumie to prawda. Mam spójną koncepcję całości. Wiem, że na początek muszę usunąć 3 wielkie,metalowe bramy. Miejsca te zamurować wstawiając jedynie dzwi zewnętrzne i 2 okna PCV. Inne okna w części mieszkalnej też muszę wymienić. Następnie wypadałoby się zabrać za poddasze a raczej za jego dobudowanie. Dach pewnie będzie musiał i tak być całkiem rozebrany, bo na ten moment jest lekko pochylony do tyłu. Różnica między wyższym przodem domu a niższym tyłem może mieć ok. 50 cm. Kolejnym etapem byłoby zamontowanie (chciałabym w piwnicy) pieca oraz poprawienie albo wymiana, jeśli będzie potrzeba instalacji elektrycznej - już teraz widzę potrzebę większej ilości gniazdek. Jeśli chodzi o instalację wod-kan konieczne będzie wykopanie długiego dołu aż do drogi, skąd od sąsiada idą rury w moim kierunku, by wymienić je na szersze. W tej chwili woda nie może lecieć normalnym strumieniem w łazience. Zdaniem właściciela spowodowane jest to zbyt wąskimi rurami. Bardzo bym chciała zrobić dodatkowy kranik wychodzący z tyłu domu, służący do podlewania ogrodu. Ostatnie rzeczą będzie ocieplenie właśnie tym styropianem. Jeśli uważasz, że są inne, lepsze sposoby ocieplenia chaty to napisz. Wiem jedno. Na całość, czyli na materiały i opłacenie wykonawców mam tylko 60.000 zł. To jest główna rzecz, determinująca resztę moich działań w kwestii remontu. Ostatecznie jakby miało mi to nie wystarczyć mogę póki co zrezygnować z dobudowania poddasza ale trochę mi byłoby szkoda... Właściciel działki i tego domu sam jest w trakcie budowy (prawie już kończy stan surowy) swego domu. Mówi, że pomoże mi wykonać kosztorys a jeśli chodzi o materiały to też wie gdzie uderzyć, by było jak najtaniej... Pokrótce tak sobie wyobrażam całokształt prac przy remoncie mojej chatki. Wiem, że ideałem by było zatrudnienie projektanta i profesjonalnej ekipy z kierownikiem budowy na czele. Ale przy moich możliwościach finansowych to jest nierealne! Ale się rozpisałam! Przynajmniej chociaż dogłębnie opisałam temat! W każdym razie jestem otwarta na wszelkie rady i poprawki, co do mojego planu. Pozdrawiam! etka - Poznań

Witam serdecznie! Właśnie kupuję działkę 3.000 m2. Stoi na niej parterowy domek ok. 90 m2. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że: - wymaga gruntownego remontu, sprawdzenia murów i dachu, ich solidności, sprawdzenia instalacji elektrycznej, hydrauliki itp..., - składa się z dwóch części: mniejszej mieszkalnej i większej - hali ok. 70m2 z dwoma wielkimi stalowymi drzwiami (pomieszczenie to służyło do trzymania zboża). bramy te należałoby zamurować i wstawić zwykłe drzwi zewnętrzne, - konieczne jest zamontowanie pieca, takiego, który będzie ogrzewał obie części domu. Osobiście myślę o piecu uniwersalnym, w którym będzie można palić drzewem i węglem. Dobrze by było, by go zainstalować w piwnicy, - cały budynek należałoby ocieplić styropianem. Ponieważ nigdy wcześniej nie zajmowałam się czymś takim, nigdy nie miałam domu (zawsze mieszkałam w bloku) nie wiem jak się za to zabrać, do kogo się zgłosić? Boję się, że mogę trafić na nieuczciwych ludzi, którzy wykorzystają moją niewiedzę. Kolejnym i największym problemem jest mój ograniczony fundusz, jaki mogę na ten cel przeznaczyć. Bardzo proszę pomóżcie!