Witam mam problem z sasiadem , postanowil zbudowac 4 silosy zbozowe kazdy 100 ton kilka metrów od granicy mojego ogrodu. Przeksztalcilem gospodarstwo na agroturystyke i nie wyrazam na to zgody gdyz kto by chcial ogladac taki widok siedzac w ogrodzie nie mowiac o halasie i zapyleniu podczas zniw i wywozu zboza oraz przy jego suszeniu. Mam juz wyobrazenie w tej sprawie gdz posiada on takie silosy w innej czesci dzialki ok 1,5 od mojej , ktore postawil nieprawnie . Chcialem sie dogadac by je przestawil ale nie dalo to skutku. Sprawa oparla sie o nadzor budowlany i zakonczyla nakazem rozbioki. Tkaze mysle ze plany tej nowej budowy sa poprostu zlosliwe. Gdyz ma on duzo innego terenu przy swoich zabudowaniach gdzie moglby silosy ulokowac . Urzad gminy tweirdzi ze jest to wies i zabudowa zagrodowa i nie widzi w tym nic zlego ( dodam ze sasiad ma znajomosci w gminie ). Poradzcie co moge zrobic w tej sprawie wydana juz zostala dla niego pozytywna decyzja pozostalo mi sie jedynie odwolywac ....