ELANAR

Mieszkam od kwietnia w domu, który własnie skończyliśmy budować. Jakoś w maju zauważyłam, że na ścianie w jednym pokoju, tuż przy drzwiach pojawiły się "bąble" pod farbą. Potem zauważyłam, że "puchnie" ościeżnica drzwi. Najpierw myślałam, że problem dotyczy tylko tej jednej ściany (a właściwie jednego jej miejsca), ale teraz takie same "bąble" pod farbą pojawiły się na kolejnej ścianie. Problem dotyczy ścian nośnych z porothermu. Nie ma takich plam na innych ścianach (działowych, zewnętrznych). Co się kogoś radzę to uzyskuję inne informacje: - że to wilgoć z fundamentów, bo źle zaizolowane- ale to dlaczego są na ścianach nośnych, ale nie na zewnętrznych? - że mamy gdzieś przeciek w rurach (np. w podłogówce)- ale znów czemu są na różnych ścianach plamy, w różnych pomieszczeniach ? Dodam, że wilgotność w domu jest raczej niska, nie czuć jej. Jedyne co czuć to fetorek z tej nieszczęsnej, spuchniętej ościeżnicy(trzeba ją wymienić). Ściana w dotyku jest lekko wilgotna, ale pod "bąblami" jak zeskrobałam farbę było sucho. Wypożyczyłam osuszacz i od wczoraj "wyciąga" wodę- ale czy to wystarczy? Może ktoś ma podobne doświadczenia?

My już mieszkamy od m-ca i mamy ogrzewanie podlogowe w wiatrołapie oraz w przedpokoju a także w łazienkach i w kuchni- w zupełności wystarcza. Nie mamy w tych pomieszczeniach kaloryferów. A efekt zwłaszcza w wiatrołapie bardzo fajny, ciepłe buty, ciepło w stopy- polecam. W kuchni w ogóle nie mam drzwi- zabudowaliśmy je, a drzwi do salonu poszerzyliśmy do 1,2 m. Do kuchni wchodzi się z salonu, oddziela to ścianka z regipsu. W salonie mamy 2 kaloryfery pod oknami, w jadalni nie mamy kaloryfera. Tak więc całe salono- jadalnio-kuchenne pomieszczenie ogrzewają 2 kaloryfery i podłogówka w kuchni- wystarcza.

Ja od ponad m-ca mieszkam w Rogaczu, ale w okolicach Wroclawia. Zdecydowaliśmy się na schody drewniane, lekką konstrukcję, nie chcieliśmy lanych schodów z betonu oraz zależało nam na w miarę łagodnym wejściu. Stolarz się męczył, ale zrobił piękne schody z drzewa tauari, zapłaciliśmy za nie 11.000 zł. Pod nimi mamy bardzo oryginalną łazienkę, bo schody obudowaliśmy płytami od spodu, został pod schodami schowek na miotły, w niektórych miejscach zostały elementy drewniane- efekt bardzo oryginalny. Mogę zrobić zdjęcia i wysłać na maila. Dom bardzo wygodny, przestronny- mieszka się wspaniale.

Witam, Mi własnie dzisiaj zaczynają montować odrodzenie - Wrocław. Też szukałam, bo ceny były bardzo różne. W końcu udało mi się znaleźć fachowca, który zrobi to za 76 zł/ mb. Nie interesuje mnie zupełnie nic. Pan przyjechał, wymierzył, pokazała zdjęcia swoih realizacji, zawiózł mnie nawet na jedną budowę w okolicy. Siatka zielona, powlekana - 1,5 m wysokości.Słupki też zielone, z kapturkami. Wszystko z betonowymi krawęznikami, a słupki zabetonowane do linii przmarzania (co by to nie było). Mam 88 m do wykonania i jak twierdzi skończą najpóźniej w sobotę rano. Ale miałam i takie oferty, gdzie za to samo chcieli po 110 zł, a nawet jedem 125 zł. Trzeba szukać

Witam, Włączam się do dyskusji o Domu za Rogiem, bo własnie kupiłam taki. W stanie surowym zamknietym w okolicach Wrocławia. Mam kilka pytań: 1. jaka duże jest w rzeczywistości to WC na dole, czy zmieści się tam mała kabina narożna prysznicowa 80x80? 2. Jakie macie schody na górę, lane tak jak w projekcie? Bo ktoś mi proponował lekką konstrukcję, zabudowaną od dołu regipsami, ale jakoś tego nie widzę? Jakie one są u was szerokie? 3. Rozważam zabudowę drzwi do kuchni bo chciałam dużą zabudowę z wyspą, jak myślicie to się sprawdzi? Chcę przy okazji powiększyć te drzwi do salonu (do ok. 110 cm). 4. No i pytanie o szmbo, bo będę właśnie to robić- macie może jakiś namiar na tanią firmę, która je wkopuje z ok. Wrocławia? czekam na info i z góry dzięki