no właśnie... przy poprzedniej budowie, kupiłam działkę już z projektem i wszystkimi pozwoleniami, cieszyłam się, chociaż nie doceniałam ile to wszystko znaczy, teraz po 8 latach zaczynam od nowa, z nową działką i już od podstaw...
I strach zacząć...
wypis z miejscowego planu zagospodarow. już mam, ale nic poza tym, teraz zamierzam kupić projekt i chyba będę musiała się zgłosić do gminy, żeby się dowiedzieć, co mam zrobić pokolei, żeby dostać pozwolenie na budowę