Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

AgaTu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    26
  • Rejestracja

AgaTu's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. AgaTu

    DOWCIPY są wieczne

    Jedzie facet autostradą i nagle widzi panienkę lezącą na poboczu. Zatrzymuje się i pyta: - Przepraszam, czy Pani może jest ranna? A Panienka odpowiada: - Nie, całodobowa. Praca z ładnymi kobietami teoretycznie jest możliwa, a w praktyce - wszystko stoi. Jedzie polskie małżeństwo angielskim pociągiem. Na przeciwko siedzi zasłonięty gazetą zaczytany Anglik. Mąż nagle sięga po kanapkę, bo zgłodniał, ale trąca go żona i mówi: - To niekulturalnie tak. Może zapytaj go, czy chce też kanapkę. Mąż zapukał w kolano Anglika. Ten wychyla się zza gazety... - A sandwich? - pyta mąż. - No, thanks - mówi Anglik. Mąż zjadł kanapkę, chce popić herbatą, ale żona znowu mówi do niego: - Słuchaj, jest piąta. Oni mają teraz czas na herbatę, może go poczęstujemy? Dobra. Mąż znowu zaczepia Anglika: - A cup of tea? - No thanks - odmawia Anglik. Żona jednak kombinuje dalej: - Ja wiem. My się nie przedstawiliśmy, to bardzo niekulturalne. Mąż westchnął, ale znów zaczepia Anglika. Ten wychyla się zza gazety... Mąż zaczyna przedstawiać żonę: - My wife... - No thanks!!! - przerywa mu Anglik.
  2. AgaTu

    DOWCIPY są wieczne

    Przed ślubem: Ona: Cześć Janek! On: No nareszcie, jak długo na to czekam! Ona: Może chcesz żebym poszła? On? NIE! Co Ci przyszło do głowy? Sama myśl dla mnie jest straszna! Ona: Kochasz mnie? On: Oczywiście. O każdej porze dnia i nocy! Ona:Czy mnie kiedyś zdradzałeś? On: NIE nigdy! Dlaczego pytasz? Ona:Chcesz mnie pocałować? On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji! Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzyl? On: Zwariowalaś? Przecież wiesz jaki jestem! Ona:Czy mogę Ci zaufac? On:Tak! Ona: Kochanie.... Siedem lat po ślubie: Czytaj od dołu do góry!
  3. AgaTu

    DOWCIPY są wieczne

    Wszystko w tym temacie ubawiło mnie do łez!
  4. Kopać się zgodzą, bez problemu. Tyle że i tak masz rację, trzeba ruszyć te cztery litery i iść do gminy. Wszystkim z całego serca dziękuję za pomoc. Dawno nie byłam na takim forum gdzie jest tyle fajnych ludzi. Ostatnio gdzie nie zajrzałam to okazywało się że banda de....i a tu proszę, kulturka no i znacie się na rzeczy. Bardzo dziękuję Napiszę co z tego wyszło!
  5. Czyli jeśli chcę mieć swój prąd powinnam ciągnąć go od drogi głównej (tam jest na pewno). Bo przy tej bocznej która prowadzi do działek nie ma na 100%. Czyli trzeba by kopać przez podwórko tych właścicieli? Chyba dobrze zrozumiałam? Tak samo z wodą?
  6. Więc tak, właściciel tej działki mieszka obok. Tzn. kiedyś to było jedno gospodarstwo, dom, podwórko, stodoła. Tak to wygląda. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4bbf5a29f5569f9.html Prąd jest oczywiście i woda w obu tych domach z przodu, no i był też w stodole. Teraz już rozumiem że, żeby mieć prąd na swojej działce to muszę przeciągnąć na nią i założyć licznik id...
  7. Ale życie sie składa z takich pierdół będziećie mieli co na starość wspominać
  8. Opowiadanie zaj....te!!!! Uśmiałam się po pachy! Choć na pewno ten komu to się stało wcale nie miał do śmiechu! Ale naprawdę super. Przekonało mnie że nie warto kupować domu do remontu. Tyle że ja o remoncie w sumie nie myślałam bardziej o przebudowie. Tzn. Kupić jakąś starą chatkę, zburzyć i od nowa. Myślałam że w ten sposób można zaoszczędzić na mediach (bo już są) no i na pozwoleniach. Ale w sumie teraz wydaje mi się że nie ma jak nowe! Pozdrawiam was wszystkich bardzo gorąco!!!
  9. Szczęśliwy bardzo chyba jak każdy z takim motorem a niech ma marzeńia trzeba mieć i spełniać
  10. Kurde mam taki mętlik w głowie że chyba dzisiaj nie zasnę. Najlepiej to wsiądę z mężem w samochód i pojedziemy po tą Hayabusę. Budowa domu dla nas to jest jedna wielka zagadka ale przy tym największe nasze marzenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...