koya3

Ale ona mi przeszkadza bo tam ma byc poprowadzony wodociag i z gminy nie chca mi podlaczyc wody bo nie maja jak brak miejsca a recznie nie beda kopac.A potem jak wybuduje sie dom w tym miejscu maja isc schody na poddasze.

Chodzi oto ze jak kupywałem dzialke on juz mial dom wybudowany i podniosł swoja dzialke o ok.2m i czesc tej nawiezionej ziemi jest na mojej dzialce tak ze 3m zajmuje i on nie chce jej zabrac.Sadzil ze moze zrobilibysmy skarpe ale na naszej dzialce!! o

Ale tu jest problem ze on ma drenaż i nie zalewa to co mi z prawa wodnego??jedynie ziemia może sie osypywać na nasza dzialke jesli zabraloby sie nadmiar jego ziemi z naszej działki.Tylko ze dlaczego my mamy placic za wywoz jego ziemi z naszej dzialki??!!!A on jej zabrać nie chce!!Co zrobić??

Witam mam nastepujacy problem jestem wlascicielem dzialki na ktora to sasiad nawioz ziemie podnoszac jednoczesnie teren gruntu rodzimego o okolo 2 metry wzgledem stanu pierwotnego. Sasiad twierdzi ze zna swoje prawa i ziemi nie usunie. Moje pytanie brzmi nastepujaco jak rozstrzygnac ten problem?jak ma wygladac uksztaltowanie terenu granicznego dzialki?

Sęk w tym ze to rodzice maja byc kredytobiorcami a ja wspolkredytobiorca!!!czyli ja zadnych praw do domu nie mam nawet jesli bede spłacac połowe kredytu?

Mam pytanie?Jeśli działka należy do rodziców i chcą wziąć kredyt na budowę domu to czy mogę być współkredytobiorcą?W takiej sytuacji kto będzie prawnym właścicielem domu?