Witam Wszystkich
Nasz domek już stoi w stanie surowym otwartym
Mam dylemat, nie lubię czekać bezczynnie i patrzeć jak czas mija a okna będziemy mieć montowane dopiero tuż przed Wigilią, a wiadomo jak okien nie ma, nie ma co się zabierać za instalacje, zwłaszcza że teren nieogrodzony. Co mogę robić w oczekiwaniu na okna ? czy jest sens teraz montować POŚ czy szambo (niestety wcięż się niezdecydowaliśmy z mężem). A może jakieś inne prace proponujecie.
Będę wdzięczna za podpowiedz