ggolob

Dziękuję za zdjęcia. Czy na poddaszu zrobiłaś jakiś pokój? Ja początkowo myślałem o domu z dwoma kondygnacjami. Na poddaszu miały być sypialnie i dwie łazienki. Ale ostatecznie niechęć do schodów i skośne sufity na poddaszu mnie zniechęciły. Poza tym tamten dom był też trochę za duży. Widzę, że ładnie doświetliłaś poddasze, sytuując w różnych miejscach okna dachowe. To mi się podoba. Ładny jest też kominek, chociaż w takim rozwiązaniu jego konstrukcj, jeśli mogę pomarudzić , odsłonięte zostaje wejście do ubikacji. Pozdrawiam,

Ja też mogę skomentować zdjęcia. Ale pominełaś mnie i pomimo wcześniej złożonej prośby o przesłanie na maila nic nie dostałem.

Ja też chętnie obejrzałbym zdjęcia. tu był adres e'mail

Witajcie po przerwie, Ja też ruszyłem z pracami w domu i na działce. W marcu uruchomiłem pompę ciepła, od dwóch tygodni jest u mnie "glazurnik" - łazienka, podłogi w salonie i korytarzach oraz garaż, jestem w trakcie rozprowadzenia wody z rynien (drenaż). Wczoraj zresztą popracowałem sobie na działce do zmierzchu - ustawiłem, podłączyłem i zasypałem już jedną studzienkę osadnikową. Oj wieczór był bardzo chłodny. Innymi słowy znowu zaczęło się kręcić. Po zimie zalało mi trochę studnię - musiałem spompować sporo błota. To jest jedna z niewielu rzeczy, którą mi spartolili. Ale jeszcze jedna drobna poprawka (była już jedna) i powinno być w końcu dobrze.

Myślę, że rzeczywiście szacunek Jakuba rzędu 300-500 tys. jest dobry. Wszystko zależy od tego, jak mocno zaszalejesz z wykończeniem.

We wcześniejszych postach był link. Przypomnę http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=29045&q=d08&k=2 - jest tam niewiele, ale może coś Ci się przyda. A tak na marginesie, dotarła w końcu do Ciebie wizualizację dachu ode mnie, czy nie? Nie mam żadnych wieści.

A ja przedłużyłem garaż o 1 metr i nie widzę żeby zniekształciło to bryłę budynku. Jeśli chodzi o dach - o ile pamiętam dodany został tylko jeden wiązar.

Dokładnie, też tak sądzę.

Święta prawda . Ale coż, pewnych rzeczy czasem nie da się przeskoczyć. Zgadzam się z tym. To jest i tak duży taras (zadaszony). Poza tym dodam, że większe zadaszenie wpłynęłoby na zabraniu resztek promieni słonecznych wpadających z tej strony do salonu. Stąd, wydaje się ze wszech miar, że jest to wersja optymalna, również ze względu na estetykę dachu.

No tak, ale czy tylko tak można u nas coś załatwić?! Niestety pod nazwiskiem, jak wiesz jest stanowisko, które zobowiązuje. Niestety w tej kwestii (energetyki) mamy w Polsce monopol. Oprócz monopolu niektórzy nie potrafią zarządzać finansami - bo uzasadniali to dość śmiesznym wyliczeniem ekonomicznym, że przy złożonych kilkunatsu wnioskach to im się na razie nie opłaca (zbyt długo będą czekali na zwrot nakładów inwestycyjnych), a poza tym nie umieścili tego w planie. Mówimy o obszarze na którym jest kilkadziesiąt działek budowalnych. Nie bardzo miałem czas i z drugiej strony nie chciało mi się wyliczyć im tego rzetelnie i prawidłowo. Sprawa rozbija się o postawienie transformatora za, jeśli dobrze pamiętam coś ponad 60 tys zł. No, no ale widzę, ze szliśmy łeb, w łeb - nawet w pewnym momencie zdobyłem przewagę , a teraz ... Ty już niedługo się przeprowadzasz. Gratulacje.

Witaj, Nie jeszcze nie mieszkam i w tym roku się nie zapowiada. Powstrzymał mnie niestety ... prąd. Zakład Energetyczny oświadczył, że podłączą mi prąd dopiero we wrześniu 2006 (a podobno mamy już XXI wiek). Ja wprawdzie mam prąd budowlany (ciągnąłem na własny koszt), ale są tacy, którzy z powodu prądu nie mogą rozpocząć budowy . Tak więc co nieco zrobię ale dopiero na wiosnę, a zasadnicze prace wykończeniowe przełożyłem dopiero na początek roku 2006.

Mam tą wizualizację. Jeśli tab chce, mogę ją podesłać. Ostrzegam jednak, że pomimo spakowania ma 1,8 MB (w przypadku modemu może być kłopot).

Nie pamiętam już, a trochę z lenistwa nie chce mi się poszukać w archiwum, czy macie ogrzewanie podłogowe w salonie. Słyszałem opinię, że przy ogrzewaniu podłogowym nie powinno kłaść się zbyt dużych płytek (ze względu na ryzyko pękania przy zmianie temperatury). Podobno najczęściej poleca się dla podłogówki rozmiar 30 x 30 lub niewiele większy. Wiadomo Wam coś na ten temat?

Pewnie masz rację, ale dokładnie nie wiem. Polecił ich Twój brat - przyjechali i zrobili tak jak należy. Oglądałem Twoje zdjęcia i zauważyłem, że trochę fajniej rozwiązali u Ciebie konstrukcję nad częścią użytkową poddasza - jest więcej miejsca "na głowę". Ciekawie wygląda też duże okno z salonu. Obłożenie ściany wejściowej płytkami klinkierowymi, skądinąd eleganckie, ale mam wrażenie, że trochę "zacieniło" i tak przykryty już dachem obszar przed wejściem... A dach przykryty dachówką, rzeczywiście prezentuje się okazale.

Potwierdzam, Wiązary - Burkietowicz z Odolanowa to solidna firma. Mnie też robili wiązary i jestem z ich pracy bardzo zadowolony.