-
Liczba zawartości
914 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
AskaK1719503823's Achievements
DOMOWNIK FORUM (min. 500) (5/9)
10
Reputacja
-
Jeszcze nie doczekaliśmy się płotu, tarasów, ścieżki i podjazdu...no nawet podbitka nie jest jeszcze położona. Ale można powiedzieć, że w grudniu zakończyliśmy budowę - a więc mieszkamy już 10 miesięcy! Po wypróbowaniu w praktyce, pare rzeczy by się zmieniło - jak choćby sterowanie ogrzewaniem podłogowym. Mamy jedną strefę na cały dom, a tymczasem przydałoby się rozdzielić część dzienną - gdzie ogrzewa się w dzień - i łazienki, gdzie ciepełko jest potrzebne głównie rano i wieczorem. Ale generalnie to nie zamieniłabym domu z powrotem na kawalerkę! Tak to teraz mniej - więcej wygląda: http://img689.imageshack.us/i/img7047wq.jpg/" rel="external nofollow">http://img689.imageshack.us/i/img7047wq.jpg/" rel="external nofollow">http://img689.imageshack.us/img689/8853/img7047wq.jpg" rel="external nofollow">http://img689.imageshack.us/img689/8853/img7047wq.jpg jak widać: kolumny do otynkowania, ganek do obłożenia płytkami, ścieżki brak. Ale i tak mieszka się super! W salonie mężuś jeszcze nie miał czasu założyć karnisza, a ten kredens zza kominka powedrował ostatnio do kuchni: http://img185.imageshack.us/i/img8446o.jpg/" rel="external nofollow">http://img185.imageshack.us/i/img8446o.jpg/" rel="external nofollow">http://img185.imageshack.us/img185/147/img8446o.jpg" rel="external nofollow">http://img185.imageshack.us/img185/147/img8446o.jpg Ale nasza dzidzia ma to wszystko w nosie, w końcu małe rzeczy cieszą najbardziej! Bąbelek rośnie jak na drożdżach i łezka w oku się kręci, gdy pomyślę jak to wszystko szybko się zmienia - dopiero co machał łapkami w kołysce, a teraz śmiga sam po całym domu, robiąc dziennie chyba całe kilometry! Tu pomagam Tacie nosić drewno do kominka http://img841.imageshack.us/i/img9927z.jpg/" rel="external nofollow">http://img841.imageshack.us/i/img9927z.jpg/" rel="external nofollow">http://img841.imageshack.us/img841/5899/img9927z.jpg" rel="external nofollow">http://img841.imageshack.us/img841/5899/img9927z.jpg A tu mamie pomagam gotować! http://img34.imageshack.us/i/img9779t.jpg/" rel="external nofollow">http://img34.imageshack.us/i/img9779t.jpg/" rel="external nofollow">http://img34.imageshack.us/img34/1296/img9779t.jpg" rel="external nofollow">http://img34.imageshack.us/img34/1296/img9779t.jpg Czyszczę też kolankami podłogę http://img148.imageshack.us/i/img9818x.jpg/" rel="external nofollow">http://img148.imageshack.us/i/img9818x.jpg/" rel="external nofollow">http://img148.imageshack.us/img148/8599/img9818x.jpg" rel="external nofollow">http://img148.imageshack.us/img148/8599/img9818x.jpg A jak się zmęczę, to śpię jak aniołek... http://img46.imageshack.us/i/img9881p.jpg/" rel="external nofollow">http://img46.imageshack.us/i/img9881p.jpg/" rel="external nofollow">http://img46.imageshack.us/img46/3720/img9881p.jpg" rel="external nofollow">http://img46.imageshack.us/img46/3720/img9881p.jpg
-
Od narodzin Tusiaczka wiele się zmieniło - m.in.zniknęła góra śmieci budowlanych sprzed domu, obroniłam (wrrrreszcie...) pracę inż. i kompletnie przeorganizowałam swoje życie. Musiałam. Dom i dziecko w końcu do czegoś zobowiązuje. Wstaję grzecznie tak jak mi syn każe i do wieczora kręcę się mniej lub bardziej wokół niego i wokół domu - PORYWAJĄCE! Ale w sumie po budowlanym i zawodowym szaleństwie jestem bardzo wdzięczna za obecny spokój. Ze sto razy próbowałam wejść na forum i primo - odnaleźć dziennik budowy, secundo - coś w nim wpisać. Jak widać bez skutku. Do dziś! Tylko gdzie są emotikony? I gdzie zniknęły wszystkie moje subskrypcje? hmm... Dobra, próba mikrofonu - jak pójdzie, to zatroszczę się o trochę fotasków.
-
Komentarze do dziennika DorciIQ
AskaK1719503823 odpowiedział DorciaIQ → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Śliczne są te mebelki dla malutkiej które wybrałaś. A wiesz że nasze bobiątko też ostatnio wieczorem wariuje? To chyba przez tą zmianę czasu. Chodzi spać o 22, a teraz 22 jest o 23, o czym on przecież nie wie... więc dokazuje do 23, a my już padamy na ryjki. -
Hej, muszę się wygadać bo siedzę sama z dzieciaczkiem i krew mnie zalewa i ochłonąć muszę po ostatnim pobycie u nas mojej mamusi... Budowa ukończona w 8 miesięcy, wprowadziliśmy się w grudniu. Ile wysiłku, nerwów i czasu nas to kosztowało, wiemy tylko ja i Mąż. Ale efekt jest wspaniały, tempo było zawrotne, jesteśmy bardzo szczęśliwi tylko...jakoś nikt nie widzi włożonego przez nas wysiłku, a wyłącznie czubek własnego nosa i swoje wspaniałe rady. Irytujące to. I wkurzające. Wybudowanie domu to jakby nie było sukces, każdy z was to chyba czuje nie? Wielkie przedsięwzięcie, nie tylko finansowe... Czy ktoś, kto sobie z takim wyzwaniem poradził potrzebuje życiowych porad? Czy ktoś, kto samodzielnie według wlasnego gustu ten dom urządził, potrzebuje niechcianych cudzych pomysłów pt."a tu to ja bym dała taki wieszaczek"? Ja nie! I mam już serdecznie dość wszystkich mądrości mojej mamusi, babci, teściów i paru jeszcze innych osób, które odwiedzając nas najwyraźniej myślą, że zapraszamy ich chyba tylko po to by wysłuchać złotych rad. Po 5 dniach pobytu mojej mamy jestem psychicznie zmęczona, czuję się jak małe dziecko które trzeba wciąż pouczać i mam jej dość na najbliższy miesiąc! I w ogóle nikogo nie chcę na razie u nas widzieć! Na myśl o Świętach przechodzą mnie ciarki - bo ktoś znowu do nas przyjedzie i zacznie się to samo. Mama uparła się, że przyjedzie do nas na 5 dni bo tyle jeszcze urlopu jej zostało z poprzedniego roku (choć ja prosiłam o 1 dzień, gdy miałam egzamin, aby zajęła się wnusiem przez pare godzin). Zgodziłam się, no bo jak odmówić własnej matce, gdy chce pobyć trochę z nami..? Liczyłam, że sobie wreszcie w spokoju pogadamy przy herbatce, że ona spędzi ten czas z małym, że poświęci go nam. Mama jak zawsze wybrała robienie porządków. "Bo przecież u was po budowie jest taki bałagan." I tak przez cały tydzień prała, prasowała, myła okna, przestawiała meble w salonie i ustawiała przywiezione przez siebie kwiatki, ktorych wcale nie chcę... Poczułam się we własnym domu jak intruz. Mąż był do tego stopnia skrępowany jej obecnością, że w nocy nalewał sobie do picia wody z kranu w naszej łazience, bo nie chciał iść do kuchni gdzie ona urzęduje. Dlaczego nasi rodzice i teściowie uważają, że mają monopol na dobre rady? Dlaczego myślą, że my - którzy poradziliśmy sobie z budową - nie poradzimy sobie z prowadzeniem własnego domu? Dlaczego próbują wcisnąć każdy stary rupieć i kwiatki, które u nich już się nie mieszczą i są tak zajebiście pewni, że zrobili rzecz wspaniałą obdarowując nas tym, czego wcale nie chcemy? Jak żyć i jak się bronić? Tak bym chciała móc pogadać ze starymi tak po prostu, bez wysłuchiwania rad o które nie pytamy. Czy da się? Jak sobie poradzić z takim ich zachowaniem, nie psując jednocześnie relacji?
-
Odnośnie podpowiedzi, co zrobić z naszym salonem (to ten z podciągami ) - dziękuję, kilka pomysłów jest naprawdę niezłych. Rzeczywiście zasłony rude ożywiłyby wnętrze, muszę się jeszcze zastanowić czy dobrze bym się czuła w takich kolorach. O turkusie też myślałam, pięknie się komponuje z czekoladowym, a więc byłby kontrast dla kanapy. Jasne lniane to najbezpieczniejsze wyjście i chyba takie sobie na lato zafunduję. Podciągi chyba rzeczywiście zostaną jak są... Haha, no niektórych przeraziła ilość poduch. Powiem wam, że na żywo wygląda to mniej przytłaczająco, a kanapa jest tak głęboka że bez tych poduch nie da się siedzieć. Z resztą są bardzo wygodne do oparcia. No i nie po to taką właśnie kanapę kupiłam, z tyloma poduchami, żeby teraz się ich pozbywać. Kasiu, ten komplet kupiliśmy w Agata Meble, ale nie pamiętam już jak się nazywa.
- 4 570 odpowiedzi
-
- kanapy
- meble do salonu
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie przeczytałam jeszcze całego wątku i pewnie nie jestem odosobniona w udzieleniu takiej rady: dla mnie w tej sytuacji jedynym rozwiazaniem byłoby wyprowadzenie mamusi z powrotem do jej M3. Jak czytam co tam u Was się wyprawia, np: to bardzo się dziwię, jak twoja zona może na to wszystko jeszcze pozwalać???! Sorry, ale ja swoją własną mamtkę za takie wyczyny dawno bym z domu wyeksmitowała. Twoja żona powinna stać po Twojej stronie, nie mówiąc już o dobru dzieci - co one sobie myślą, jak widzą Waszą rodzinę? Przekaz, jaki teraz odbierają, jest jasny: ich ojciec się nie liczy, można mu napluć do butów i powiedzieć, że do niczego się nie nadaje, a on i tak nie zmieni swojej sytuacji. Mięczak. Z resztą zachowanie teściowej w ogóle jest niedopuszczalne, jaki to przykład dla wnuków? One w koncu patrząc na to, nauczą się z taką samą pogardą traktować innych ludzi. No i nie będą miały szacunku dla Ciebie. Nie tylko ze względu na dobro swoje, ale również dla dobra dzieci "mamusia" powinna wrócić do swojego mieszkanka, nawet jeśli miałaby się obrazić na długie miesiące...
-
Hehehe, dziękuję, dziękuję!!! Komplimenta przyjęte! Czy każda mama tak ma, że jak chwalą jej dziecko to rośnie o 3 centymetry i puchnie o 10???! Kurcze, nie wiedziałam że tak fajnie jest mieć małe bejbiątko! Hmm, zobaczymy co będzie później, jak dorośnie... Dorcia , żebyś widziała jakie strzela miny gdy się złości! Albo jak robi kupę! W ogole chyba wszystkie dzieci są takie mimiczne. A w szpitalu miałam największą polewkę razem z dziewczyną, z ktorą byłam w pokoju - stwierdziła, że jej mały gdy robi kupcię, to robi minę identyczną jak ojciec, gdy jest nad czymś skupiony. No kanapa rzeczywiście wyglada, jakby już nie bylo miejsca na niej do siedzenia, ale ona jest tak wielka i ma tak głębokie siedzisko, że gdyby nie te poduchy to byłoby za głęboko. Więc poduchy są specjalnie, jako podparcie, i jest super wygodnie. Dzięki bdan i witaj! No z wentylacją to u nas jest trochę kicha. Nie mamy dgp ani wentylacji mechanicznej, mamy wentylację grawitacyjną. Zamiast murowanych kominów wentylacyjnych, są kratki wentylacyjne w suficie z odprowadzeniem na dach przez ocieploną rurę spiro i kominek wentylacyjny. Ale niestety kratek jest za mało: jest jedna w kuchni oraz po jednej w każdej łazience (te w łazienkach mają wmontowane wiatraczki). Ja jestem zmarźluch i bałam się, że jak zrobimy kratki w kazdym pokoju, to będzie się za szybko wychładzało, wykonawca też nas o tym przekonywał. To był błąd. Okna są bardzo szczelne, bez nawiewników, a my żadko pamiętamy o tym, by ustawić je w pozycji mikrowentylacji. No i tych kratek jest zdecydowanie za mało. Co prawda nie jest duszno, ale lepsza wymiana powietrza na pewno by nie zaszkodziła i w przyszłości planujemy dokupić kilka kominków wentylacyjnych i zrobić kratki we wszystkich pokojach. Monja , dawaj zdjęcie swojego trzylatka! Ale ten świat jest złożony z samych zbiegów okoliczności!
-
Witajcie, bardzo podoba mi się koncepcja wątku, aby inni forumowicze doradzili co zmienić we wnętrzu. Mieszkamy od niedawna i jeszcze nie wszystko mamy w naszym salonie, co mieć byśmy chcieli (i nawet jeszcze nie ma żyrandoli i kinkietów i z sufitu wiszą białe druty ), więc będę wdzięczna za pomysły. Co dodać, w jakim kolorze..? Zastanawiam się nad zasłonami, jaki kolor będzie najlepiej pasował? No i podciągi...moim zdaniem są za jasne, za bardzo rzucają się w oczy. Zastanawiam się, czy nie wymalować na nich jakiegoś motywu roślinnego, jakiś delikatny wzór z szablonu w kolorze np. zgniłej zieleni na brązowym tle..? http://img121.imageshack.us/img121/2660/img3946a.jpg http://img710.imageshack.us/img710/9990/img3947ol.jpg http://img63.imageshack.us/img63/7780/img3972e.jpg http://img52.imageshack.us/img52/792/img3959q.jpg http://img138.imageshack.us/img138/4171/img3958r.jpg
- 4 570 odpowiedzi
-
- kanapy
- meble do salonu
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie, wracam tym razem ze zdjęciami naszej kolumbrynki. http://img683.imageshack.us/img683/8722/img5819kopia.jpg http://img176.imageshack.us/img176/6008/img5818kopia.jpg
-
Witajcie Wspaniały wątek! Niektóre kominki zadziwiają orginalnością i pięknem i choć jestem zwolenniczką klasycznego stylu, to kilka nowoczesnych mnie powaliło! Jak choćby Twój Ohm30. W ogóle gratuluję wyczucia i świetnego gustu, na pierwszy rzut oka już widać że wnętrza są pięknie urządzone, w kolorystyce jaką bardzo lubię. Nie omieszkam wstawić fotek naszego kominka, jak uda mi się zrobić i zgrać zdjęcia.
-
Grupa nadarzyńsko - grodziska
AskaK1719503823 odpowiedział Fido__ → na topic → Grupa nadarzyńsko - grodziska Grupa nadarzyńsko - grodziska Topics
Hej, czy orientujecie się gdzie najtaniej w okolicach Grodziska Maz.- Radziejowic można zamówić kontener na śmieci? Albo w inny cudowny sposób zbyć stertę worków, głownie śmieci komunalne, jakieś folie po budowie, mała kupka gruzu? Szukałam, najtańsza oferta to 600-700zł za kontener. A budowa ukończona i jak to na końcówce - totalny brak kasy. Więc nawet jak stówkę zaoszczędzę, to będę szczęśliwa. Będę wdzięczna za pomoc!Pozdrawiam! -
Hej, czy orientujecie się gdzie najtaniej w okolicach Grodziska Maz.- Radziejowic można zamówić kontener na śmieci? Albo w inny cudowny sposób zbyć stertę worków, głownie śmieci komunalne, jakieś folie po budowie, mała kupka gruzu? Szukałam, najtańsza oferta to 600-700zł za kontener. A budowa ukończona i jak to na końcówce - totalny brak kasy. Więc nawet jak stówkę zaoszczędzę, to będę szczęśliwa. Będę wdzięczna za pomoc!Pozdrawiam!
- 15 000 odpowiedzi
-
- abc instalacji
- alarmy
-
(i 106 więcej)
Oznaczone tagami:
- abc instalacji
- alarmy
- antywłamaniowe
- architektura
- beton
- bezpieczeństwo
- bojler
- bramy
- bramy garażowe
- budowa
- chudziak
- cwu
- cyrkulacja
- dachy
- dom
- dom bez granic
- domek letniskowy
- domy drewniane
- drenaż
- drzwi
- działka budowlana
- dzienniki budowy
- eklektyczne
- ekogroszek
- ekologiczne
- elektryczność
- elewacje zewnętrzne
- fasada
- firany
- fontanny ścienne
- fundament
- fundamenty
- fundamenty i piwnice
- garaż
- garaże
- gaz
- gres
- grupy budujące
- hyde park cegła
- instalacje
- inteligentne instalacje
- izolacja
- izolacje
- kaskady
- klimatyzacja
- kominki
- kominy
- koszenie trawników
- kotły
- lista płac wykonawców
- materiał
- miedź
- mieszkanie
- my z mieszkań
- nieruchomości
- o oblicówkach
- ogród
- ogrody
- ogrodzenia
- ogrzewanie
- ogłoszenia drobne
- okna
- osb
- oświetlenie
- pilawa
- piwnica
- plan
- poddasze
- podjazdy
- podłoga
- podłogi
- podłogówka
- pokój
- pompa ciepła
- pompy ciepła
- powierzchnia działki
- prąd
- projekt
- projektant
- projekty
- przemyślany
- przyłącza
- pustak
- rekuperacja
- schemat
- schody
- ściany
- ściany wodne
- ścieki
- solary
- sswin
- stodo 12
- stropy
- taras
- thermobel
- tynki
- wentylacja
- więźba
- wizualizacja
- wnętrza
- woda
- współczynnik
- wykończenie ścian
- wymiana doświadczeń
- zasłony
- zewnętrzne
- zużycie prądu
- ławy
-
Komentarze do dziennika DorciIQ
AskaK1719503823 odpowiedział DorciaIQ → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Hahaha, ja?sumienna?! Niestety obawiam się, że jest zupełnie na odwrót i mam z tego powodu czasem wyrzuty sumienia, bo wydaje mi się że wielu rzeczy nie robię tak, jak powinnam. No mi to też pasowało i małemu też, i wszyscy byli zadowolenia. Tylko przeczytałam, że mogą być problemy, bo mały po odłożeniu do kołyski gdy się obudzi kontrolnie sprawdzić, czy nadal jest przy cycu i zobaczy, że nie jest to zacznie płakać. I teraz też sam się rozbudza po karmieniu, a to czasem nie jest fajne...Wczoraj wieczorem najadł się i zamiast pójść spać, zaczął popłakiwać i dopiero noszenie na rękach go ululało. Ale ci fajnie, że tak regularnie je.Ja czasem ledwo włączę żelazko, już muszę wyłączać, bo ptaszeczek właśnie zgłodniał, zupełnie niezgodnie z programem...No i w nocy najpierw były pobudki co 2-2,5 godziny, teraz nareszcie jest tylko jedna między 3 - 4. Ja chyba jestem za miętka, ale jak Tusiek po włożeniu do kołyski się rozbudza i mocno płacze, to go wyjmuję i noszę po domu i gadam, myślę że on po prostu czasem nie potrzebuje spania tylko chciał sobie uciąć krótką drzemkę. Więc go nie zmuszam. Gdy jest naprawdę śpiący, nie broni się przed spaniem w kołysce. Może wyrabiam w nim złe nawyki? Ale chyba jeszcze przyjdzie czas na dyscyplinę... Aaaa, macierzyństwo jest trudne! -
I jeszcze fotki z porannego leżenia w wanience (bo zabieram Tuśka ze sobą do łazienki, gdy idę się kąpać, bardzo lubi wpatrywać się w okna, a potem obserwować jak suszę włosy ). Kto ty jesteś, potargana babo? http://img6.imageshack.us/img6/2327/img5604h.jpg hmm, chyba cię skądś znam... http://img96.imageshack.us/img96/5246/img5597f.jpg Aaaa, mama! http://img44.imageshack.us/img44/4908/img5595v.jpg