Serwus

Ja mam taką metodę : popielnik wyciągam ostrożnie i wkładam do worka po eko, żeby się pył nie podniósł i wynoszę na podwórko wcześniej też czasem tak miałem że jak szedłem do drzwi bardzo ostrożnie to po otwarciu podmuch powietrza zmiatał mi pył z powrotem do kotłowni a w kotłowni resztę wyciągam odkurzaczem do kominka ( w lidlu kiedyś tam zakupionym ) i jest czysto ( w miarę - zawsze trochę pyłu się "wydostanie" na pomieszczenie ), a od podłóg mam teściową jak przyjeżdża to zawsze marudzi że mamy brudno - bierze wiadro szmatę i cały dom na mokro obleci na sadzę nie mam sposobu - mimo, że bardzo delikatnie czyszczę zawsze potem w nosie mam czarno

to życzymy przyjemnego użytkowania - domek bardzo ładny, oglądaliśmy to wiem, chociaż nie powiem jeszcze raz bym zobaczył "na roboczo" z miarką my mamy już projekt, właśnie architekt go adoptuje (na synka) wprowadziliśmy niezbędne zmiany, o których pisali już inni użytkownicy : powiększamy garaż, wykonujemy strop nad garażem, w garażu znajdzie się miejsce na kotłownię ok 90 cm poniżej poziomu garażu, wtedy przy braku prądu piec będzie działał grawitacyjnie, ponoć na wsiach często brakuje prądu. Mieszkamy w mieście to nie zetknęliśmy się z tym problemem. W byłej kotłowni garderoba tylko 2 okna w salonie na przeciw kominka i schody odwrotnie, aby salon z jadalnią bardziej "zespolić". No i na koniec podwyższamy parter i piętro o 20 cm. Reszta bez zmian na razie. Może w trakcie budowy coś się zmieni.

Chciałem wszystkich powitać. Tak jak i Wy ja też zakochałem się w tym projekcie. Stanąłem przed wyborem projektu i po przeglądnięciu kilku tysięcy projektów platan wzbudził moje emocje przede wszystkim ze względu na swą niebanalność. Nie jest to projekt doskonały pod względem funkcjonalności, ale po paru przeróbkach będzie prawie idealny. O wszystkich zmianach jakie chciałbym wprowadzić pisaliście wyżej więc cieszę się, że nie tylko ja zauważyłem te mankamenty projektu.