Do Jasia ze Szczecina! Nie trzeba farta z tartakiem, tylko trochę trzeba pomyśleć, trochę pogrzebać w internecie i znależć wykazy nadleśnictw w możliwie bliskiej okolicy, potem chwycić za telefon i dzwonić. Ja miałem kaprys, aby mieć dom z modrzewia (więźba, belki stropowe, sufit parteru, deskowanie, a później deski podłogowe, drzwi, parapety itp.). Na dzień dzisiejszy mam już 53 m3 modrzewia w klasie od A do C, różnej grubości, także 1/4 tych o śr. powyżej 35 cm. Drzewo jest złożone (za pokwitowaniem i z umową) w tartaku i czeka sobie na moje dyspozycje, co do przetarcia. Tartak nic za przechowanie i pilnowanie nie bierze, bo u nich będę przecierał. szukam jeszcze niewielkiej ilości bardzo grubych sztuk. Osobiście byłem dotychczas 2 razy w tartaku i po 1 razie w leśnictwie, aby wybrać odpowiednie sztuki. Reszta: zakup, zapłata tylko telefon i bank. Drzewo jest super. Koszt modrzewia wielkowymiarowego, zależnie od klasy: 175 220 zł (w tym VAT 7%). Nie muszę chyba mówić, ile bym musiał zapłacić za grube belki stropowe z modrzewia w tartaku lub składzie drzewnym. I proszę mi nie mówić, że wydajność desek i bali z tzw. dłużycy (czyli z okorowanego drzewa) to ok. 65-70%. Resztki, tzw. krawędziaki, listwy itp. także będą potrzebne. tartak na życzenie klienta oddaje oczywiście także odpady (wióry, trociny, jeśli ktoś potrzebuje na opał. Z sosną i innymi drzewami jest zdecydowanie mniejszy kłopot niż z modrzewiem. Pozdrawiam