Drodzy forumowicze, w moim mieszkaniu z salonu do sypialni wiodą rozsuwane, olbrzymie drzwi, z pięknymi, przedwojennymi szybami. Nie możemy zastawić tych drzwi, bo jest to jedno z głównych źródeł światła w salonie. Jednocześnie chcemy oba pomieszczenia od siebie jakoś oddzielić. Jakieś pomysły? Głównie zależy mi na tym, żeby oddzielić pomieszczenia wizualnie, wygłuszać i tak ich nie trzeba. Z góry dzięki za podpowiedzi.