Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pati999

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez pati999

  1. no i cel został osiągnięty "uderz w stół a nożyce się odezwą" buziaczki Barbossa
  2. panie czy pani barbossa hmmmm jak zwał tak zwał, to nie była trauma tylko strata mojego cennego czasu który mogłabym poświęcić np. na przeczytanie kolejnego art poświęconego świadectwom Proponuję żebyś ty również zamiast mądrować się na tym forum na tematy o których najwidoczniej nie masz bladego pojęcia, poświęcił/a trochę czasu na lekturę. Nie będzie wtedy głupich pytań typu skąd masz tak dokładne dane dot. świadectw ? - Przeczytaj uważnie moją wcześniejszą wypowiedź to będziesz znał/a odpowiedź na swoje głupie pytanie Nie rejestrowałam się wcześniej, choć śledzę forum od lat, dobijają mnie zakompleksieni kretyni, którzy chcąc być uważani za najmądrzejszych, zachowują się jak pan czy pani B (a może jedno i drugie) pozdro dla prawdziwych znawców
  3. ludzie, musiałam założyć konto żeby móc napisac co myślę o tych bzdurach które tu wypisujecie. Każdy mądruje się na temat o którym chyba niewiele wie, poruszacie tu takie sprawy jak prawo budowlane, rozporządzenia, projekty itp. Czy ktoś z was przeczytał dyrektywę europejską, która mówi o tych świadectwach ??? Jest tam wyraźnie napisane, że świadectwa będą miały jedynie charakter informacyjny co oznacza, że unia nie narzuca nam obowiązku posiadania ich przy odbiorze czy zbyciu nieruchomości. To państwo członkowskie określa rangę tego świadectwa, czyli od naszego rządu zależy czy będą obowiązkowe czy nie. Wkurza mnie wasze wymądrzanie się na temat tego kto na tym zarobi wielkie pieniądze. Proponuję zapoznać się z dyrektywą - nie jest to na tyle trudne żeby tego nie zrozumieć. Tam zawarta jest cała idea tego przedsięwzięcia, cel jest szczytny i nie dotyczy nas samych, nie wiem nawet czy naszych dzieci ale napewno przyszłych pokoleń. Swiadectwa mają w ludziach zakorzenić świadomość że zasoby dające energię nie będą trwać wiecznie, trzeba już dziś o tym pomyśleć. Poza tym świadectwo ma również zawierać informacje na temat tego co właściciel nieruchomości może zrobić żeby zużycie energii zmniejszyć. Jakoś nikt nie ma pretensji o żarówki energooszczędne, czy papierowe torby w marketach ale świadectwa to już ponad wasze siły. Ja domy buduję od dawna i zawsze biorę pod uwagę to żeby zużycie energii było jak najmniejsze i to niekoniecznie z uwagi na koszty. Smieszą mnie słowa "nie chcieliśmy oszczędzać na ocieplaniu więc daliśmy styropian 10 a nie 8" ludzie to jest śmiechu warte - ja daję 20 i jakoś nie wypisuję o tym na lewo i prawo. Odnośnie kursów, jak ktoś napisał 20-godzinnych - to jest jedynie przedstawienie po krótce minimum programowego, resztę kursant musi zrobić sam, z dobrego źródła wiem że nie jest to temat prosty a pani z PFRN radziła się zastanowić i bardzo do sprawy przyłożyć ( w przygotowaniu 700 - stronicowa książka opisująca sposób wykonywania obliczeń) Podsumowując - jestem za świadectwami a prognozowanie, że wszyscy będą świadectwa fałszować na żądanie, jest mierzeniem ludzi swoją miarą !!! P.S. i nie sprowadzajcie wszystkiego do pieniędzy bo naprawdę czytając te posty można odnieść wrażenie że najbardziej gorączkują się tu ci którzy uprawnień nie będą posiadać !!! pozdrowiła
×
×
  • Dodaj nową pozycję...