sol
-
Liczba zawartości
68 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez sol
-
Dzisiaj przeczytałem na forum niemieckim post pewnego użytkownika, który pomalował olejem wnętrze swojej sauny i prosi o radę jak to usunąć. Problem wg niego polegał na tym, że pomimo trzykrotnego nagrzania sauny i wywietrzenia, w dalszym ciągu był nieprzyjemny zapach wewnątrz i pieczenie w nosie... Wiedział już, że zrobił fatalny błąd. Niektórzy proponowali mu (na poważnie) m.in. przynajmniej trzydziestokrotne nagrzanie i przewietrzenie (bez gwarancji powodzenia) czy przełożenie bali (zaolejowaną stroną na zewnątrz), nagrzewanie bali żelaskiem... Masakra! W końcu zeszlifował olbrzymim nakładem pracy całą powierzchnię drewna wewnątrz sauny i... udało się. Teraz na pewno nie przyjdzie mu już do głowy podobny pomysł. Reasumując: Uważajcie na wszelkie reklamy
-
Żaden impregnat nie ochroni drewna przed tym "syfem" (pomijając, że impregnat właśnie sam w sobie takim syfem jest). Z potem to mnie rozbroiłeś. Na prawdę nie dostrzegasz różnicy pomiędzy tym, że pot stanowi wodę wydalaną przez organizm. Jasne, że nie wyparuje natychmiast - cały czas jest bowiem wydalany przez skórę. Posiedź sobie do momentu, aż organizm przestanie mieć dostępną wodę, to zobaczysz, że przestaniesz nagle być mokry. Żywy też... Różnica między nami polega na tym, że ja staram się myśleć i argumentować, a Ty polegasz wyłącznie na sloganach reklamowych. To nie jest kwestia zaufania. Poza tym to nie jest tylko mój wymysł, ale efekt obserwacji i lektury forów zagranicznych dotyczących kwestii związanych z budową i użytkowaniem sauny zewnętrznej. Aczkolwiek nie wykluczam, że źle myślę i mogę nie mieć racji
-
Ehhh... Ten pot to wyparowuje w ciągu kilkudziesięciu sekund. Ciemnieniu drewna nie zapobiegnie żaden impregnat. "Zapobiega nasze ławki przed naszym potem." W "naszym"pocie jest głównie woda. Ta odparowuje niemal natychmiast pod wpływem temperatury. Reszta pozostaje, tak czy inaczej - żaden impregnat temu nie zapobiegnie. "drewno w saunie jest skrajnie przesuszone. Pije więc każdą wilgoć." to w końcu jest przesuszone czy nie? albo jest przesuszone albo jest wilgotne. Zdecyduj się.
-
Absolutnie nie chcę się stawiać w roli alfy i omegi czy wszechwiedzącego. Uważam tylko, że każdy producent działa na zasadzie osiągania maksymalnego zysku - słowem jego zadaniem jest sprzedać produkt. Moim zdaniem, wewnątrz sauny (nawet przy obfitym polewaniu kamieni) wilgotność jest bardzo niska, a problem wilgoci w odniesieniu do drewna w zasadzie nie występuje. Stosowanie jakichkolwiek "impregnatów" wydaje się kompletnie bezcelowe. Przed czym taki impregnat miałby chronić? Na pewno nie przed wilgocią. Na pewno tez nie przed zwierzątkami - w wysokiej temperaturze sauny nie mają one racji bytu. Ten olej parafinowy to zwykły chwyt marketingowy. Zauważcie zresztą, że większość niemieckich producentów saun nie poleca stosowania JAKICHKOLWIEK środków wewnątrz na drewno. A co do samego oleju parafinowego, to pamiętajcie, że jest to pochodna ropy naftowej... Jakby tego nie destylowali, to nie jest to coś, co chciałbym wdychać...
-
Zdecydowanie nie wolno. Drewno wewnątrz sauny powinno być surowe, bez jakichkolwiek impregnacji.
-
Tylko tutaj nie chodzi o wilgoć z podłoża, którą drewno czy wełna mogłyby kapilarnie zaciągać, ale o wilgoć z powietrza, z zewnątrz, która dostaje się do wełny z zewnątrz. Jeśli nie masz izolacji wełny od zewnątrz (a sam mówiłeś, że żadnych folii nie masz), to po krótkim czasie wełna straci wszelkie swoje właściwości izolacyjne. Po prostu, wełna będzie naciągać naturalną wilgoć z powietrza, z zewnątrz. Nie chcę ciebie straszyć, ale mógłbyś być zaskoczony widokiem swojej wełny po odsłonięciu listew boazeryjnych. Możesz nie odczuwać w takiej sytuacji różnicy, bo pomimo utraty właściwości izolacyjnych przez wełnę, boazeria jest wystarczającą przegrodą dla odpowiedniego nagrzania wnętrza sauny.
-
Szczerze mówiąc, to bywałem w wielu saunach u naszych zachodnich sąsiadów i tam w zdecydowanej większości przypadków sauny (zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne) są wykonane z LITEGO drewna. Sauny zewnętrzne są TYLKO z litego drewna. Nie byłem w Finlandii, ale nie wyobrażam sobie żeby tam było inaczej, tzn. ktoś stosował folie, wełny itp... Oni żyją w zgodzie z naturą. W Polsce, ale też np. we Francji, tu przyznam ci rację, jest różnie. często widziałem w środku sauny wystającą spod boazerii wełnę mineralną. Brrrrrr... Ale też w tych samych miejscach widywałem pleśń, brud... Obawiam się, że te materiały są mocno reklamowane, a wcale nie konieczne czy nawet korzystne dla końcowego efektu.
-
Co do grubości, to rzeczywiście - im grubszy bal tym lepiej. Ale z doświadczeń budowniczych saun w Niemczech wynika, że 6 cm jest wystarczające. Jest jeszcze jedna, bardzo ciekawa opcja: warstwowa budowa ściany, ale wyłącznie z drewna. Np. Bal (może być nawet 4-5 cm), na to sklejka (świetna izolacja przeciwko przewiewom), na to deski boazeryjne (wtedy nie muszą nawet być na pióro-wpust, izolacyjność załatwia sklejka). Widziałem taką saunę w Szwajcarii, zbudowaną metodą chałupniczą, niskim kosztem. Sprawdza się świetnie. Wełna bez izolacji od zewnątrz natychmiast przyjmie wilgotność powietrza, co prowadzi wprost do pleśnienia. Z tym uwalnianiem się szkodliwych substancji, to niestety jest wielki problem. Światowa organizacja zdrowia (WHO) od pewnego czasu wskazuje na zagrożenie związane z bisfenolem zawartym m.in. w pcv, ale również w innych produktach powstałych na bazie ropy naftowej. Bisfenol zdaniem wielu naukowców z WHO uwalnia się nawet przy niskich temperaturach, zaś przy większych, tj. ponad 40 st. C proces ten ulega zwielokrotnieniu wprost proporcjonalnie. Wskazuje się w tych badaniach, że spożywanie napojów z butelek plastikowych wiąże się z wchłanianiem przez nasz organizm owego bisfenolu. A to straszne ścierwo, które m.in. drastycznie zwiększa ryzyko nowotworów. W artykułach, które na ten temat czytałem, pisano, że zwłaszcza spożywanie ciepłych napojów (posiłków) w plastikowych opakowaniach jest bardzo szkodliwe dla zdrowia. Pamiętaj jednak, że za produkcją tych opakowań stoją olbrzymie koncerny, mające tak samo wielkie środki na zwalczanie takich niekorzystnych badań. Wracając do meritum: Uważam, że jeśli dany materiał zawiera szkodliwe składniki, które uwalniają się pod wpływem temperatury - w mniejszym bądź większym stopniu - używanie go jest zbyteczne w saunie, która w założeniu ma służyć naszemu zdrowiu, a nie szkodzić mu. Wełna - poza podstawowymi składnikami (kamień) ma również spoiwa (tajemnicą producenta objęty jest ich dokładny skład), które z pewnością zawierają substancje niekorzystne dla człowieka. Nawet polecana przez niektórych wełna drzewna zawiera takie spoiwa... ja bym nie dawał - zwłaszcza, że po każdym wciągnięciu wilgoci przez wełnę drastycznie traci ona swoje właściwości izolacyjne. Pamiętać należy, że wełna jest także ulubionym miejscem dla różnego rodzaju zwierzątek, które mogą się tam czuć bardzo przyjemnie (no, może poza wełną szklaną)... Przykładowe artykuły nt. bisfenolu: http://badania.net/zatruwa-cie-bisfenol-a/ https://pl.wikipedia.org/wiki/Bisfenol_A
-
Uważam, że bal o grubości 7 cm jest wystarczający dla potrzeb nieprofesjonalnych, tzn. 2-3 razy w tygodniu po kilka godzin. Jeśli chcesz, żeby sauna hulała codziennie 12 godzin na dobę, to lepiej byłoby dać grubszy bal.
-
Jestem szczerze mówiąc zdziwiony, bo zawodowi budowniczowie sauny w Niemczech w sposób jednoznaczny i zdecydowany odradzają stosowanie wszelkiego rodzaju folii i wełny przy budowie sauny ogrodowej (wyjątkiem jest wełna drzewna stosowana niekiedy dla izolacji dachu) . Sporo czytałem o tym na forach niemieckich, a także kontaktowałem się z profesjonalistami, którzy działają na tamtejszym rynku od lat. Stosowanie wełny jest nie tylko nieuzasadnione - brak konieczności dodatkowej izolacji przy grubości bala od 6 cm wzyż, ale również może prowadzić do zawilgocenia, powstawania pleśni, a w konsekwencji utraty wartości izolacyjnej wełny. Jeśli natomiast zastosuje się folię, to tracimy wszelkie zalety drewna (głownie oddychalność) i narażamy się na wdychanie szkodliwych substancji ze sztucznych materiałów, które uwalniają się pod wpływem ciepła. Pamiętaj, że z sauny nie będziesz korzystał przez cały czas, a jedynie raz, dwa razy w tygodniu - i to nie przez cały dzień, a gdzieś ok. 3-4 godzin. Nie ma praktycznej możliwości (nawet przy zastosowaniu półmetrowej warstwy wełny mineralnej), aby pomiędzy dwoma seansami (średnio ok. tygodnia, a na pewno więcej niż dwa dni odstępu) ciepło mogło być akumulowane w saunie, bez utraty energii na zewnątrz. za każdym razem i tak będziesz musiał nagrzewać saunę od nowa. Natomiast bal o grubości 6 cm jest w zupełności wystarczający do uzyskania odpowiedniej temperatury wewnątrz sauny. Tutaj i tak podstawowe znaczenie ma wielkość pieca, tj. jego moc. Lepiej zawsze lekko przewymiarować aniżeli wziąć zbyt słaby. Reasumując. Warstwowa konstrukcja ściany w saunie zewnętrznej (wełna plus folia) jest nieuzasadniona technologicznie, prowadząca do powstawania problemów związanych z wilgocią, szkodliwa dla zdrowia (pod wpływem temperatury z materiałów tych uwalniają się szkodliwe substancje) oraz droższa w porównaniu do ściany wykonanej z litego drewna.
-
Witam, na wstępie chciałem zaznaczyć, że nie jestem fachowcem, a jedynie amatorem hobbystą. Bardzo mnie jednak interesuje temat budowy i użytkowania saun zewnętrznych. Tak się złożyło, że w zeszłym roku zebrałem się wreszcie w sobie i wykonałem sam taką zewnętrzną saunę ogrodową. Jeśli ktoś byłby zainteresowany, to zapraszam na mojego bloga: http://www.saunaogrodowa.pl.tl.
-
Witam, zamierzam wykonać saunę zewnętrzną. Stan obecny: domek drewniany posadowiony na płycie betonowej o wymiarach 4x6 m. Ściany domku wykonane są z drewnianych desek o grubości 45 mm (modrzew). Stan oczekiwany: część z domku ma zostać wydzielona na saunę o wymiarach 2,5x2x2,5 m (ostatni wymiar to wysokość). W saunie ma być również nieotwierane okno (istnieje obecnie). Planuję umiejscowić saunę w narożniku domku z system trójwarstwowym ścian - deska 45 mm, 100 mm wełny mineralnej, deska 40 mm (wewnętrzna). Deska wewnętrzna ma również być z modrzewia. Jako że ściany zewnętrzne mogą być nieheblowane i żywiczne (modrzew), ławki i oparcia będą wykonane z innego gatunku (abachi, topola albo buk). W związku z tym mam kilka problemów i pozwolę zadać kilka pytań (może ktoś będzie tak łaskawy i udzieli pomocnych wskazówek). 1. Czy mogę założyć folię paroizolacyjną? A jeśli tak to po której stronie wełny - zewnętrznej czy wewnętrznej? Ściany domku narażone są na wilgoć z zewnątrz (opady itp.). 2. Czy zamiast paroizolacji lepiej założyć folię paroprzepuszczalną? 3.Czy wentylacja nawiewna - nawiew powinien pochodzić z zewnątrz domku czy z wewnątrz? Czy jej umiejscowienie pod piecem jest korzystniejsze od umiejscowienia nad piecem? Jak powinna być umiejscowiona wentylacja wywiewna (raczej u góry i do wewnątrz domku?). Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.
-
czy znacie kogoś kto wykonuje tanio i dobrze podbitkę? chodzi o montaż gotowej podbitki ok. 75 mb i pomalowanie.
-
Lubin -budowa w okolicy? Legnica, Polkowice, Głogów?
sol odpowiedział Marcin Czyczerski → na topic → Grupy BUDUJĄCE
czy znacie kogoś kto wykonuje tanio i dobrze podbitkę? chodzi o montaż gotowej podbitki ok. 75 mb i pomalowanie. -
Węgiel brunatny pod Legnicą a nasze domy
sol odpowiedział YreQ → na topic → Co w "Muratorze" - skomentuj
do: YreQ Przepraszam, że w tym miejscu piszę, ale ma Pan zapchaną skrzynkę. Przeczytałem Pana post o wykonaniu podbitki z malowaniem w okolicach Legnicy za 22 zł/m2. Czy może mi Pan dać namiar na wykonawcę podbitki? Z góry dziękuję. -
Ile płaciliście za wybudowanie domu w stanie surowym???
sol odpowiedział W-waBiker → na topic → Lista płac wykonawców
ja płaciłem 184 zł za m2 powierzchni całkowitej. SSO -
15 zł - 20 zł / mb w zależności od skomplikowania. niektórzy doliczają jeszcze 2 zł-5 zł za malowanie impregnatem.
-
dom ciepły, pasywny albo 3 lub 5 litrowy
sol odpowiedział mxxxx → na topic → Dom energooszczędny i pasywny - projekt, budowa, życie
A to widziałeś: http://www.allegro.pl/item962602566_piec_wolnostojacy_meland_hs_flamingo_tr_gratis.html Poza tym ile taka koza pożre powietrza - 10 m^3/h na każdy kilowat czyli jakieś 100 m^3/h dla typowej kozy z czego 1% to raptem 1m^3/h czyli 6 razy mniej niż dostanie się do domu przez dziurkę od klucza. dzięki, ale szukałem czegoś, co byłoby produkowane typowo dla domów z went. mech., czyli tylko i wyłącznie z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz... ale muszę przyznać, że ten kominek wygląda atrakcyjnie - również pod względem finansowym. -
dom ciepły, pasywny albo 3 lub 5 litrowy
sol odpowiedział mxxxx → na topic → Dom energooszczędny i pasywny - projekt, budowa, życie
szukałem długo, ale nie znalazłem... planuję zamontować kozę w domu z wentylacją mechaniczną z reku. ma ładnie wyglądać i nie sprawiać problemu przy wentylacji, tj. być możliwie maksymalnie szczelna+powietrze do komory spalania tylko z zewnątrz. czy moglibyście mi coś polecić? firmę, model? słyszałem np., że piece romotop są szczelne w 99%. ale skoro sami mówią, że w 1% nieszczelne, tzn. że nie jest najlepiej... -
Witam, czy ktoś z Was potrzebuje WEŁNY MINERALNEJ bardzo dobrej jakości? Chodzi o wełnę grubości 18 cm i 20 cm firm URSA i ISOVER o współczynnikach przenikania ciepła lambda - 0,035 W/m2 oraz 0,033 W/m2. Zostało mi tego trochę po ociepleniu poddasza... tel. 791 377 311
-
Najnowsza grupa Wrocław i okolice - zaczynamy na wiosnę 2009
sol odpowiedział ania klepka → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Witam, czy ktoś z Was potrzebuje WEŁNY MINERALNEJ bardzo dobrej jakości? Chodzi o wełnę grubości 18 cm i 20 cm firm URSA i ISOVER o współczynnikach przenikania ciepła lambda - 0,035 W/m2 oraz 0,033 W/m2. Zostało mi tego trochę po ociepleniu poddasza... tel. 791 377 311 -
Witam, czy ktoś z Was potrzebuje WEŁNY MINERALNEJ bardzo dobrej jakości? Chodzi o wełnę grubości 18 cm i 20 cm firm URSA i ISOVER o współczynnikach przenikania ciepła lambda - 0,035 W/m2 oraz 0,033 W/m2. Zostało mi tego trochę po ociepleniu poddasza... tel. 791 377 311
-
Lubin -budowa w okolicy? Legnica, Polkowice, Głogów?
sol odpowiedział Marcin Czyczerski → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Witam, czy ktoś z Was potrzebuje WEŁNY MINERALNEJ bardzo dobrej jakości? Chodzi o wełnę grubości 18 cm i 20 cm firm URSA i ISOVER o współczynnikach przenikania ciepła lambda - 0,035 W/m2 oraz 0,033 W/m2. Zostało mi tego trochę po ociepleniu poddasza... tel. 791 377 311 -
Gruba deszczułka. Część przetartego drewna.
-
Witam, zamierzam zrobić posadzkiw nowym domu. chodzi o pokoje stanowiące sypialnie, garderoby i pokój dziecięcy. stan jest następujący: mam wylany jastrych mixokretem. wydaje się, że jest w miarę równy. do wyboru: 1. panele 2. deska podłogowa (trzywarstwowa), tzw. barlinecka 3. deski Jeśli chodzi o panele, to jasny minus - sztuczność. Deska barlinecka to - z tego co zdążyłem poczytać - niezły syf. takie nieco droższe panele. Posiadam trochę brusów z modrzewia polskiego. Zastanawiam się czy nie pociąć ich na deski i wyheblować. Czy można Waszym zdaniem takie deski przykleić bezpośrednio do podłogi? Czy taka podłoga zda egzamin? Zaznaczam, że nie będę lamentował jeśli podłoga trochę się porysuje czy po jakimś czasie pojawią się szczeliny pomiędzy deszczułkami.