Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fogel

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

fogel's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. miałem identyczną sytuację. Też 5 maja. Kupiłem Maxa, ale B-10 (naiwnie nie zauważyłam, co jest wpisane na fakturze, a miała być 1 klasa; ale cena przyzwoita. Mój wykonawca obejrzał te Maxy B - 10 na składzie i powiedział, że są OK. Przyjeżdżam na budowę po długim weekendzie, a tam robotnicy właśnie (dzień wcześniej) zaczęli murować. Przyjechały 4 palety. Trzy były pełne cegieł popękanych, albo kruszących się w rękach. Czwarta paleta już na oko była lepsza, ale nieco inaczej opakowana. Po otwarciu okazało się, że ta czwarta jest naprawdę dobra. Facet ze składu zaczął ściemniać, że takie dziwnie popakowane mu przywieżli etc. I że mam to zgłaszac do producenta (Łężany). Moja żona, która jest prawnikiem, ostro zaprotestował, że nas nie obchodzi producent, bo kupujemy u niego i to on ma nam dostarczyć towar wolny od wad (spradź ostatni Murator). Nie trzeba dać sie wciągać w uderzanie do producenta, to problem sprzedawcy. Od słowa do słowa, od faktu do faktu, telefon do Łężan - i nasze przemyślenia są takie: uważajcie na wszelkie inaczej opakowne palety, niż te zapakowane przez producenta - jak ludzie ze składu odbierają cegły niezużyte, to jesteśmy prawie pewni, że częściowo dokładają nadpęknięte czy poobijane, które im zwrócili kupujący. I to sprzedają jako pełnowartościowy towar. No bo nie wydaje się przypadkowe, że takie badziewie przyjechało na samym początku - kiedy nie było skali porównawczej. To, co kupiliśmy, nie spełniało parametrów cegły B- 10 a więc tzw. II klasy. Podobno ona może być minimalnie nierówna, nierówno wypalona, z drobnymi rysami czy pęknięciami. Ale nie rozwalać się!!! No i podobno ok. 10 % towaru może mieć jakieć wady - to powinno w ramach rękojmi podlegać wymianie. Ale skoro, jak pisze art 63, to mają być MAXy I gat, to w ogóle nie ma dyskusji - mają to wymienić. Aha, my od razu ostro postawiliśmy sprawę i jutro mają wymienić wszystkie pęknięte i żużlopodobne. a ponieważ użyliśmy dość mocnych agrumentów - więc tym razem nie sądzę, żeby próbowali robić jakieś przekręty.
  2. zaupełnie na serio; do jedzenia nadają się winniczki, nota bene mają okresy i wymiary ochronne, jesli ktoś jest legalistą a takich lubię, to mozna zbierac chyba od maja i powyżej 4 cm średnicy i zabijać . Wyrzycać z działki mozna zawsze. Ale to, co macie, to inny gatunek niejadalny prawdopodobnie wstężyk gajowy. Nieekologicznie można pryskać różnymi świństwami. Ekologicznie - wyzbierać (niestety) i zlikwidowac przyjazne siedlisko - a więc tak, jak pisali ludzie - zamiast smacznych chaszczy - trawnik i żwirek. Kury to niegługi patent, drugie wyjście z łańcuchem pokarmowym - to ściągnięcie ropuch i jeży (zjadają ślimaki) Jesli ogród jest w dość dzikiej i wilgotnej okolicy - to trzeba zostawić kupy kamieni i gałęzi - za rok - dwa jeże i ropuchy powinny sie pojawić. Aha, łapać ich (jezy i ropuch) nie wolno, bo też są chronione.
  3. Już wiem, że ma to byc kocioł wiszący
  4. Szczerze powiem, że jestem zaskoczony pytaniem, jakie sa Twoje sugestie lub uwagi?
  5. Projektant doradził mi zakup pieca Junkers Star, do domu którego jeszcze nie ma. Chcę kupić całą instalację w kwietniu by uciec przed VAT. Czy ktos ma taki piec i co o nim powiecie? Zapotrzebowanie na ciepło oszacowano na 24 kV
  6. Bardzo proszę o informację zalewanych. Miałem zacząć w środę (minioną) zdejmować humus, a tu nic tylko jezioro. Rok temu na wiosnę było tylko mokrawo. ponieważ teren jest dość nawodniony i nieprzepuszczalny, w ziemi są ciągi drenów. W lutym ciągnęli na moją działkę prąd i wodę - a jak rozmarzło to pojawiło się jezioro. Zarówno wodociągowiec jak i energetyk zarzekają się, że żadnych drenów nie naruszyli, z mapki od meliorantów wiem, (teraz), że między moją działką w głębi a drogą gminną są. Więc sam juz nie wiem, czy to jezioro to wynik bardzo mokrej wiosny (a taka tego roku podobno jest), czy tych zniszczonych drenów. I jeszcze jedno pytanie: czy jeśli się rozwali/rozkopie ciąg drenów, to reszta się zamula - a jeżeli tak, to na jakim odcinku?? Odezwijcie sie, proszę.
  7. Aleksandryta pyta: A jest szansa ze Prazmow bedzie przynajmniej zagazowany?Nie maja funduszy unijnych To w duzym stopniu zależy od władz gminy, a tu nie jest najlepiej może przed wyborami lub z nowym wójtem
  8. kupiłem czerwoną angobę von Mullera - w marcu była promocja, ale jeszcze nie przyjechała do nas na plac i żona ciągle się zamartwia, czy kolor modelowej czerwonej angoby, który stoi u nas na biurku, to na pewno to samo , co dostaniemy. A tak na serio: teść, który robi w betonie, co prawda drogowym, przestrzegał nas przed cementową. według niego przedwojną mogła byc dobra dachówka cementowa, ale teraz wskutek zakwaszenia środowiska, zwłaszcza Pustyni Błędowskiej, bo tam gdzieś jest chyba fabryka, piasek też jest zakwaszony siarczanami i przez to beton ma znacznie niższą wytrzymałość. No to weszliśmy w tę ceramiczną. Jak przywiozą i połozą, to opiszę.
  9. Gmina Prażmów pod Warszawą - przecietnie od 10 do 15$ za metr. W całej gminie nie ma jednak gazu ziemnego i kanalizacji. Nasz patent do rozważenia, to załapanie sie na część działki budowlanej, a resztę kupić rolnej - w sumie wychodzi taniej, a całej działki i tak się nie zabuduje.
  10. A ja ruszam w środę kołki (stemple) wkopane na 50 cm, siatka z trzech stron normalna ocynkowana, a ta tzw prowizorka to będzie cienka siatka powlekana. Kilka miesięcy temu myślałem też o siatce autostradowej ale się rozmyśliłem bo w gruncie rzeczy nie jest to nic trwałego. Ja słupków na początku nie muruję, poczekam na tańszą stal oraz na to jak będzie się mieszkać w domu, czy np nie będę sie musiał podsypać
  11. Szwagier mojego szwagra miał kiedys siatke powlekana na działce letniskowej i pewnego dnia chłopi zaczęli wypalac trawę. Nie musze pisac co było dalej. Siatka ocynkowana jest lepsza pod warunkiem, że powłoka z cynku jest przyzwoita. Pamietaj im większa średnica drutu tym łatwiej odpada powłoka. Inny aspekt, którego nie udało mi sie rozwiązać to, który drut jest lepszy, czy z fabryki w Radomsku czy we Włocławku. Różni producenci różnie mówią. Ja zakładam kawałek siatki powlekanej jako prowizorkę, za dwa lata zmienię ją na normalne ogrodzenie a resztę działi otocze ocynkowaną fi3. Tylko nie wiem Włocławek czy Radomsko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...